Odpowiadasz na:

Re: Kto ma większe szanse na opieke nad dzieckiem po rozwodzie?

Z chęcią bym się od niego wyniosła.
Nie mówie że jest źle, niektórzy mają dużo gorzej.
To że mnie olewa bym jeszcze mogła jakoś znieść, ale to że tak samo się zachowuje wobec dziecka... rozwiń

Z chęcią bym się od niego wyniosła.
Nie mówie że jest źle, niektórzy mają dużo gorzej.
To że mnie olewa bym jeszcze mogła jakoś znieść, ale to że tak samo się zachowuje wobec dziecka to juz przessada.

Najgorsze jest to że chce uprawiać sex kiedy dziecko się bawi u nas w pokoju. Mówi że zrobimy to dyskretnie i takie tam, za każdym razem mówie mu że nie, bo dla mnie jest to nie do przyjęcia żeby się kochać przy dziecku. To się wtedy obraża na mnie.

Niby mam męża, a jednak czuje się bardziej samotna niż jak byłam sama. Wtedy przynajmniej wiedziałam czemu tak się czuje, a teraz?
Dobrze że mam dziecko które daje mi szczęście.

Nie czuje się przy mężu szczęśliwa, wręcz przeciwnie.
Gdybym miała taką możliwość to już bym się od niego wyniosła.
Ale niestety mieszkam ok 600km od moich rodziców, więc najpierw musze uzbierać kase na transport lub czekać aż ojciec będzie mógł po nas przyjechać.
Z drugiej strony boje się że jakimś dziwnym niefartem to on by dostał opieke. Bo nie mam jak udowodnić jego zachowania, a znając jego on by kłamał że wcale tak nie jest.
Gdyby to on miał zostać z synkiem, ja cały czas bym się zamartwiała czy zrobił mu coś do jedzenia, czy wogóle wie że synek tam z nim jest itp.

zobacz wątek
13 lat temu
saueira

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry