Re: kto odpowiada za zrzucony towar w sklepie
Synek kiedyś zbił świeczkę zapachową z jakąś pozytywyką czy coś takiego za 30zł. Zrobił to jednak przez moją nieuwagę, zapłaciłam.
W sumie nie widzę powodu, skoro ktoś cos niszczy to...
rozwiń
Synek kiedyś zbił świeczkę zapachową z jakąś pozytywyką czy coś takiego za 30zł. Zrobił to jednak przez moją nieuwagę, zapłaciłam.
W sumie nie widzę powodu, skoro ktoś cos niszczy to czemu ma za to nieodpowiadać finansowo? Przecież właściciel za to tak czy siak musi zapłacić.
zobacz wątek