Re: Kto zapuszcza włosy? :)
Ja się nie złamię. Złapałam już patent - regularnie podcinać tylko grzywkę i tył, reszta niech sobie rośnie wedle uznania. Powoli widać jakiś kształt, jeszcze troszkę i zakryje mi w całości uszy....
rozwiń
Ja się nie złamię. Złapałam już patent - regularnie podcinać tylko grzywkę i tył, reszta niech sobie rośnie wedle uznania. Powoli widać jakiś kształt, jeszcze troszkę i zakryje mi w całości uszy. Za sukces uznam moment, gdy boki chociaż troszkę zrównają się z linią tyłu.
Trzeba wytrwać!
zobacz wątek