Ja ze swojej strony też zachęcam mamy do słoiczków Holle. I widze, że dużo moich koleżanek też się na nie decyduje. To fajnie, że trend eko-żywności nie jest juz traktowany jak jakies szaleństwo...
rozwiń
Ja ze swojej strony też zachęcam mamy do słoiczków Holle. I widze, że dużo moich koleżanek też się na nie decyduje. To fajnie, że trend eko-żywności nie jest juz traktowany jak jakies szaleństwo tylko doceniany bo ludzie widzą, ze jedzenie naprawde może być tak naładowane konserwantami i chemia, że bardziej truje, niż odżywia:( a Holle jest takim dziecięcym bastionem ekoproduktów;)
zobacz wątek