Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 24
Biedronka gratuluję i zazdroszczę tak szybkiego porodu !!! Ale ja za pierwszym razem nawet nie mam co się łudzić na taki ekspres :(( a szkoda...
Muszę się Wam czymś pochwalić, bo...
rozwiń
Biedronka gratuluję i zazdroszczę tak szybkiego porodu !!! Ale ja za pierwszym razem nawet nie mam co się łudzić na taki ekspres :(( a szkoda...
Muszę się Wam czymś pochwalić, bo dalej nie wierzę :)
Pojechałam dziś na zakupy, m.in. do Reala- bo widziałam w gazetce przecenę Pampersów (polecam ! Pampersy rozm. 2 za 45 zł- wychodzi 0,48 gr za sztukę), ale nie o tym chciałam pisać...
Z racji tego że koniec miesiąca zblża się wielkimi krokami to nie robiłam wielkich zakupów. Rachunek wyszedł 107 zł. Przy kasie dostałam 5 kuponów konkursowych, które należało wrzucić do jakiejś tam bramki. Ich nowy konkurs- pt "Nagroda co minutę".
Tak więc dostałam te kupony i zniechęcona poszłam je wrzucić do tej bramki. Zniechęcona- bo byłam już zmęczona chodzeniem po sklepie, pozatym jeszcze nigdy w życiu nic nie wygrałam więc na nic nie liczyłam.
Po wrzuceniu pierwszego kuponu bramka zwariowała, zaczęła wyć, bić gongi a w sklepie rozległy się jakieś syreny (myślałam że jakiś alarm się włączył było tak głośno). Przez ten hałas zgupiałam i patrzałam na mrugającą bramkę nie wiedząc o co chodzi hehe
Nagle podeszła do mnie dziewczyna i powiedziała że wygrałam główną nagrodę czyli darmowe zakupy !!!
Wyobrażacie sobie ? Jeszcze nigdy nic nie wygrałam, a tu taka niespodzianka.
Real oddał mi w kuponach kwotę którą dziś wydałam. Później żałowałam że wydałam tylko 107 zł heheh
Ale cholipa 107 za darmo dostać to duuużo :))) Jak to się mówi darowanemu koniowi się nie zagląda w zęby ;P
zobacz wątek