Re: LUTOWE I STYCZNIOWE CIĘŻĄRÓWKI:) 4
Pewnie, że dziecko jest najważniejsze, ale ja już zaczynam padać psychicznie... A jutro czekają nas pewnie kolejne "niespodzianki" w formie docinek i uwag bo jedziemy na chrzciny... Już mi się robi...
rozwiń
Pewnie, że dziecko jest najważniejsze, ale ja już zaczynam padać psychicznie... A jutro czekają nas pewnie kolejne "niespodzianki" w formie docinek i uwag bo jedziemy na chrzciny... Już mi się robi niedobrze i nie wiem ile jeszcze zniose nie doprowadzając do ostrej wymiany zdań.
zobacz wątek