Re: LUTOWE I STYCZNIOWE CIĘŻĄRÓWKI:) 4
hej:)ja zalatana na maxa jestem:)dzis miałam 2 wizyty u lekarzy,3 pranka,odbiór zaswiadczenia z firmy oraz zakup prezentu dla przyjacióły(super reczniki kupilismy)no i pracka domowa:),poszukiwania...
rozwiń
hej:)ja zalatana na maxa jestem:)dzis miałam 2 wizyty u lekarzy,3 pranka,odbiór zaswiadczenia z firmy oraz zakup prezentu dla przyjacióły(super reczniki kupilismy)no i pracka domowa:),poszukiwania tuniki eleganckiej na jutrzejszy slubik(tu kicha jak cholerka-nic nie ma!),zamawianko pościeli,reczników i kocyków dla dzidzi...uff to chyba wszytsko...a jescze byłam na zaspie zapisac sie do szkoły rodzenia a tu niespodzianka tylko miedzy 15-16 zapisuja-szok!no nic jutro slub na 16 a o 15 trzeba bedzie zaspe odwiedzic:)...no poki co tylko zmrtwiły mnie wyniki "tarczycowe"niskie bardzo ft4 sporodowało ze musimy wrocic z zuza do leków,wierze mojej endo ze to tylko pomoze dzidzi bo jak zaszkodzi to nawet nie che myslec co zrobie;)...a powaznie to wiem ze bedzie dobrze..szkoda tylko ze kolejna komplikacja sie przydarza:)ale co tam juz my 2 damy rade..jeju jak ja kocham ta moja kruszynkę..jak u lekarza byłysmy to cały czas kopała,mama na łózeczku a zuza wywija:)super:)
zobacz wątek