Odpowiadasz na:

Re: LUTOWE I STYCZNIOWE CIĘŻĄRÓWKI:) 4

Cześć :) Naszczęście juz po wszystkim, nie było łatwo, ale dałam radę, zeznawałąm 1,5 godziny, w końcu nie wytrzymałam bo zaczęło mnie coś kłuć w podbrzuszu i pozniej zeznawałam na siedząco....

Cześć :) Naszczęście juz po wszystkim, nie było łatwo, ale dałam radę, zeznawałąm 1,5 godziny, w końcu nie wytrzymałam bo zaczęło mnie coś kłuć w podbrzuszu i pozniej zeznawałam na siedząco. Najważniejsze, że już po.

zobacz wątek
18 lat temu
~izka25

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry