Widok
Lalki REBORN
Dziewczyny,
Z innego forum dowiedziałam sie o istnieniu lalek typu Reborn.
Znajdował się tam post o wpływie tego typu lalek po stracie własnego dziecka. Ponoć ma to przynieść ulege rodzicom.
Dla mnie to jest coś okropnego. To tylko przedłuża ból i żałobe po stracie dzieciaczka.
Lalki są nawet dokłądnie wykonane, ale myśle że nie służa jako terapia psychologiczna dla matek .
Z innego forum dowiedziałam sie o istnieniu lalek typu Reborn.
Znajdował się tam post o wpływie tego typu lalek po stracie własnego dziecka. Ponoć ma to przynieść ulege rodzicom.
Dla mnie to jest coś okropnego. To tylko przedłuża ból i żałobe po stracie dzieciaczka.
Lalki są nawet dokłądnie wykonane, ale myśle że nie służa jako terapia psychologiczna dla matek .
RENNI jak zobaczyłam te lalki to jakieś dziwne uczucie mnię ogarnęło..nie wiem dlaczego. Jednak nie mogę spać, a temat mnie zaciekawił i trochę zaczęłam szukać o tych lalkach...
Tutaj rozmowa o lalkach z forum gazetowego i forum poronienia:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=11916&w=69021935&v=2&s=0
Co do terapii to wydaje mi się to dziwne...chyba jeszcze bardziej wzmagałoby żal, no ale nie jestem psychologiem...Ale czy to w ogóle jest jakoś naukowo uzasadnione? Ogólnie lalki dla mnie trochę jak z horroru....
Tutaj rozmowa o lalkach z forum gazetowego i forum poronienia:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=11916&w=69021935&v=2&s=0
Co do terapii to wydaje mi się to dziwne...chyba jeszcze bardziej wzmagałoby żal, no ale nie jestem psychologiem...Ale czy to w ogóle jest jakoś naukowo uzasadnione? Ogólnie lalki dla mnie trochę jak z horroru....
Na allegro jest dużo tych lalek...Te większe wyglądają często jak zwykłe lalki, ale te noworodki są dla mnie aż przerażające. Na forum gazety dziewczyny pisały, że przypominają nieżywe noworodki....
A najgorsze, jak o nich piszą, np. " Emilka, urodzona 12.08.2007, waga 2290"....
Jestem zszokowana, tym bardziej, że gdzieś przeczytałam, że to lalki dla bezpłodnych kobiet, kobiet które straciły dziecko lub pedofili.....!!!!!
Czy to może być terapia?!











A najgorsze, jak o nich piszą, np. " Emilka, urodzona 12.08.2007, waga 2290"....
Jestem zszokowana, tym bardziej, że gdzieś przeczytałam, że to lalki dla bezpłodnych kobiet, kobiet które straciły dziecko lub pedofili.....!!!!!
Czy to może być terapia?!












Ja myślę że ani lekarze ani psycholodzy nie mieli tu wiele do gadania, po prostu jest to interes robiony na krzywdzie ludzkiej, a z terapią ma to niewiele wspólnego no chyba że po zakupie takiej lalki trzeba się podwójnie terapeutyzować , niestety to jest przykre :(
[url=http://www.maluchy.pl]
[/url [url=https://achtedzieciaki.pl/artykul/10][img]http://s10.suwaczek.

Sorki dziewczyny,ale moim zdaniem to zupełnie zła trapia takie lalki.Owszem,może i są piekne,wyglądają jak prawdziwe dzieci,ale przecież nie usmiechną się,nie wykonują kompletnie żadnych ruchów,nie bije im serduszko....Dajcie spokój,ten kto to wymyślił chciał chyba wysląc szybciej do wariatkowa te kobiety,ktore maja zastapic sobie strate dziecka lalką.
Justi30 nie wiem czy dobrze cię zrozumiałam tzn że jeśli te lalki uśmiechałby się biło im serduszko i poruszałyby się to według ciebie byłaby dobra terapia? bo dla mnie zupełnie nic by to nie zmieniło
[url=http://www.maluchy.pl]
[/url [url=https://achtedzieciaki.pl/artykul/10][img]http://s10.suwaczek.
