Lek. Paulina Przyłucka ginekolog do prowadzenia ciąży - proszę o opinie

Może ktoś napisze opinię o pani doktor? Właśnie się do niej zarejestrowałam i jestem ciekawa czy to dobry lekarz..

Jeśli dobrze kojarzę, to pracowała (pracuje?) w szpitalu przy Klinicznej.
Też jestem ciekawa opinii o niej, bo słyszałam, że zaczęła znów przyjmować w przychodni Polanki, czyli blisko mojego domu.
Napisz coś po wizycie.

Ja wizytę mam dopiero w maju, ale na pewno napiszę jak bylo

WITAM

Pani dr. Paulina Przyłucka jest moim ginekologiem, to bardzo dobry lekarz, jest uprzejma, słucha pacjenta a przed wszystkim jest dokładna, zleci i wykona na miejscu niezbędne badania jak USG . POLECAM GORĄCO !!!!

Wie ktoś gdzie poza Evi medem przyjmuje pani Przyłucka?

Ja jestem zapisana na NFZ w przychodni Polanki

A długie są terminy?

około półtora miesiąca na nfz

Czy to ta,co ma zeza?

Tak, Sanderka. Na mnie p. doktor na Klinicznej zrobiła bardzo dobre wrażenie :)

O nie... Najgorszy lekarz do jakiego kiedykolwiek trafiłam. Upokorzyła mnie jak żaden ginekolog nigdy wcześniej.
Trafilam do szpitala z krwawieniem, więc gdy pani dr kazała sie polozyc na fotelu, to calosc zaczela wyciekac, w tym czasie wchodzi jakas babka a Pani dr mowi: ok ok wchodz (ja z rozłożonymi nogami, zakrwawiona) po badaniu mówi ok moze pani wstac, jak poprosiłam o papier to z łaską mi podala (wzdychając przy tym głośno) i wrocila do plotek z kolezanka, gdzie idac po swoje rzeczy musialam sie przeciskac miedzy nimi (rozebrana od polowy w dol). Najgorsze badanie w zyciu! Chociaz sama jej postawa dosc przyjemna ale wizyty nie zapomne chyba nigdy...

U mnie było tak-dr była miła, po amnio w dzień wypisu poprosiłam jeszcze Panią dr o usg, żeby się uspokoić i zobaczyć, czy z maleństwem wszystko ok. Mając już wypis w ręku dr zrobiła mi usg, pokazała na monitorze ruszającego się dzidziusia. I to wszystko bez łaski :)

Nie mowie, ze ona jest zla, bo po jednym spotkaniu nie mozna wyrazic opinii na 100% ale jakos widocznie zle trafilam... I nie twierdze, ze jest zlym diagnosta (lekarka ktora tego dnia robila mi usg nawet nie umiala wlaczyc sprzetu wiec przebila wszystkich) ale moje wspomnienie z Pania doktor jest przykre. Moze bede miala okazje zmienic zdanie :)

To jest skandal aby w czasie badania pacjentki do gabinetu wchodził ktokolwiek, chamstwo i buractwo personelu medycznego jest przeogromne, zero poszanowania ludzkiej godności.
Kiedyś w czasie badania u lekarza ogólnego, do pokoju weszła pielęgniarka z kartą, bez pukania, bezczelnie zostawiła uchylone drzwi, wydarłam się na nią porządnie, a lekarka do mnie żebym się uspokoiła i że nie mam kultury.

Właśnie dlatego wolę chodzić do facetów ginekologów, bo oni mają jakieś poszanowanie, a kobieta to sobie myśli "dobra wszystkie mamy to samo to spoko niech sobie wchodzą wszyscy i podziwiają". Dramat, no ale cóż. Dobrze, że to już tylko nie miłe wspomnienie.

Trafiłam do dr Przyłudzkiej, bo moja ginekolog byla na urlopie. Na wizyte przyszlam z mezem. Podczas badania usg plodu kazala mu stac w kacie, nie zaprosila zeby zobaczyl obraz na ekranie monitora. Na prosbe o wystawienie zwolnienia lekarskiego odmowila mi, twierdzac, ze 'ciaza to nie choroba'. Nie docierala do niej informacja, ze pracuje w trybie zmianowym (w tym rowniez noce) oraz warunkach zagrożenia biologicznego związanego z ryzykiem zarażenia się: wirusem zapalenia wątroby typu B, C, HIV. Ponadto kazala mi brac ponad 1000j.m. wit.D, gdzie na ulotce jest informacja, ze powyzej 500j.m. moze powstac zagrozenie dla rozwoju dziecka. Jedyne, co moge powiedziec pozytywnego na jej temat, to fakt, ze usg zrobila bez problemu. Jednak mimo to i tak niestety nie polecam jako ginekologa do prowadzenia ciazy.

Ja wit.D w cąży mam 2000j.m przepisaną przez endokrynologa i na tej podstawie na pewno pani dr, nie jest nieodpowiedzialna. Wszyscy mamy niedobór tej witaminy i 2000 z powodzeniem można brać. Przed ciążą brałam 4000j.m i jakoś słabo się uzupełnia.

Pani doktor nie ma już zeza i wygląda pięknie :) jest bardzo dobrym specjalistą , odebrała dwójkę moich dzieci i na cztery porody stwierdzam uczciwie że te były najlepsze. Spokojna, konkretna , nie pozwala na panikę (wlazałabym jej na głowę) jest perfekcjonistką. A poza tym delikatna w badaniu. Polecam

A gdzie teraz ona przyjmuję?

W Grudziądzu

W jakim grudziądzu ?? na klinicznej jest jednym z lekarzy w sierpniu sie z nia widziałam :) ale nie wiem ile czasu jeszcze tam bedzie bo nie długo zostanie drugi raz mamusia :) Wiec specjalnie nie ma co szalec zeby prowiadział ciąże
:)

Z tym Grudziądzem to nieźle ktoś wyskoczył :)

Nie wyskoczył tylko tak jest. Grudziądz ul. Brzeźna :-)

To inna lekarka musi być bo jakoś nie wyobrażam sobie żeby jezdziła miedzy Grudziądzem a Gdańskiem ( gdzie ma conajmniej dwie przychodnie i szpital na klinicznej )

Paulina pochodzi z Grudziądza:)

Faktycznie jest , ale ktoś napisał że w Gru tez przyjmuj e:) tak trochę wprowadza w błąd :)

Nie wprowadza w zaden blad! Dzis bylam na wizycie w Femicare na Brzeznej w Grudziadzu. Przyjmuje p Paulina u nas raz w tygodniu i dojezdza z Gdanska w godz!

A jak się ma informacja "nie ma już zeza" do jej fachowości??? Wątek jest chyba o tym, czy jest dobrym lekarzem, czy nie.

Czy któraś z was ma może jakieś świeże informacje na temat doktor Pauliny Przyłuckiej? Wydaje mi się, że zmieniła nazwisko na Pogońska.
Czy wystawia zwolnienia lekarskie w ciąży? Jestem do niej umówiona pod nieobecność mojego lekarza prowadzącego, w czasie wizyty będę w 30 tygodniu i martwię się, czy nie będzie problemu.
Z gory dzięki za wszystkie informacje.

W 30 tygodniu nie jesteś jeszcze na zwolnieniu? To ja się sama zastanawiam, czy dostanę zwolnienie, a dopiero co brnę do półmetka ciąży...

zwolnienie dostaje sie na wypadek choroby. ciaza to NIE choroba.

Supeeer,polecam

Nie polecam .Doktor jest nietaktowna malo empatyczna plecie co jej slina na jezyk przyniesie nie pomyśli , że komuś najzwyczjaniej może być przykro.Na koniec dostajesz ,,porade'' nie związana z tym z czym przyszlaś. Strata kasy i nerwów.