Re: ..:: Listopad i Grudzień 2008 - Mamusie ::..
no właśnie Paweł Z tez jest przeciwny książkowemu wychowaniu :-)
Kostek juz coraz ładniej trzyma główkę w pionie, ale jak za długo to jeszcze mu sie trochę chwieje, na razie jest na etapie...
rozwiń
no właśnie Paweł Z tez jest przeciwny książkowemu wychowaniu :-)
Kostek juz coraz ładniej trzyma główkę w pionie, ale jak za długo to jeszcze mu sie trochę chwieje, na razie jest na etapie namiętnego gryzienia piąstki w każdej wolnej chwili :-) mam nadzieje, ze ząbek wyrżnie się bez większych problemów ;-) a na siadanie i całą resztę Kostek ma jeszcze duzo czasu, każdy dzieciak rozwija się inaczej. Mam w rodzinie 1,5 roczną Martusię, która jako 10 m-czne dziecko nie raczkowała, za to trzymana za rączki chodziła ładnie, oczywiście lekarz zalecił wizytę u neurologa i gdzieś jeszcze, bo to niby nienormalne i ze dziecko na pewno nie będzie potrafiło chodzić skoro nie umie raczkować. Martusia zaczęła raczkować jak miała roczek pierwsze kroki samodzielne postawiła chwile potem, za to już w wieku 14 m-cy bardzo dużo potrafiła mówić i bardzo ladnie, nie mówiła baba, tylko bab-ciu, dzia-dziu itd.
zobacz wątek