Re: Listopadowe i grudniowe:) mamusie
wróciłam ze spacerku, mroźne powietrze, ale słonko ładnie grzeje
Goralko ten stan podgorączkowy to pewnie po szczepieniu, ja bym wyszła na krótki spacer, albo chociaz na balkon wystawiła w...
rozwiń
wróciłam ze spacerku, mroźne powietrze, ale słonko ładnie grzeje
Goralko ten stan podgorączkowy to pewnie po szczepieniu, ja bym wyszła na krótki spacer, albo chociaz na balkon wystawiła w wózku.
Pychota - jak jeszcze karmiłam piersią to dawalam herbatkę z kopru wloskiego na przemian z rumiankiem, tez sama parzylam w ogromny kubku (400 ml) aby była nieco słabsza, do tego kubka dawalam jedną czubatą łyżeczkę cukru (albo glukozy) i Kostek pił bardzo chętnie - do czasu.... teraz jak poznał inne smaki to woli tez pić inne rzeczy - sok marchewkowo-jablkowy, herbatkę granulowaną jabłko z melisą (Hippa polecam), ale czasami jeszcze uda mi się dać mu koperek albo rumianek - dla zdrowotności, a co do wypijanych ilości - raz wypił 40 ml i mial dość, a czasami wypija 100 ml na raz ;-)
dostałam potwierdzenie zapisania na basen ;-) zaczynamy 19 kwietnia ;-)
zobacz wątek