Re: Listopadowe i grudniowe:) mamusie
mniam mniammm, haribo...ubostwiam !! A nie jadlam chyba z rok ;/ Musze sie zaopatrzyc ... jesli chodzi o zdjątko, to po chorobie mojego brzdąca obiecuję Aniu nadrobic :) Na razie powieki ma...
rozwiń
mniam mniammm, haribo...ubostwiam !! A nie jadlam chyba z rok ;/ Musze sie zaopatrzyc ... jesli chodzi o zdjątko, to po chorobie mojego brzdąca obiecuję Aniu nadrobic :) Na razie powieki ma czerwone, nosek czerwony...:( Ogólnie masakra,kaszle okrutnie !! Eh, az sie dzis poplakalam przy niej jak kaszlala i plakala, bo nie wiem juz jak jej pomoc. Za to kupa od czasow sloiczkow zaczyna byc czestsza. Wczesniej co 6-7 dni < o rety>, teraz co 3-4. Mam nadzieje, ze sie unormuje.
A do nas dzis przyszedl kojec-lozeczko turystyczne, jestem mega zadowolona. W koncu mała bedzie mogla spac normalnie w salonie na parterze, bo spala w dzien w gondolce, bo sypialnia na pietrze i tam jest jej łóżeczko. Mordka mi sie smieje, choc w dzien humor paskudny ;/
Jutro znowu caly dzien sama, Piotr na uczelni, w niedziele do 15. Ale niech sie uczy i uprawnienia budowlane robi, to wtedy moze juz o kaaske tak sie człowiek nie będzie martwil jak teraz ;/
Milej nocki zycze Mamusiom i maluszkom. Oby spac dały !!!
zobacz wątek