Kelner który nas obsługiwal był bardzo niemiły, gdyż po zwróceniu uwagi, że kieliszki do wina które nam podał są brudne, stwierdził, że na jego oko są czyste i położył nam je spowrotem na stół.Pan kelner rozlał po lampce białego wina-Pinot Grigio i postawił butelkę na stół- a gdzie się podział cooler?Zamiast miło spędzić wieczór tylko się najedliśmy wstydu!!!