Odpowiadasz na:

Re: Ludzie to jednak potwory

o eutanazji mojego poprzedniego psa decyzję podjął weterynarz, Poddawana leczeniu przez prawie rok cierpiała chyba mniej niż ja albowiem nie potrafiłem ulżyć jej mękom. Zaraz po tym jak moja... rozwiń

o eutanazji mojego poprzedniego psa decyzję podjął weterynarz, Poddawana leczeniu przez prawie rok cierpiała chyba mniej niż ja albowiem nie potrafiłem ulżyć jej mękom. Zaraz po tym jak moja kochana psina odeszła zaczęły mnie nachodzić wyrzuty sumienia czy aby nie powinienem wcześniej ulec sugestii weta. Nie wiem czy postępujemy słusznie decydując się na przedłużanie agonii cierpiącego zwierzęcia...
Teraz mam innego psa który pomimo, ze jest mały to i tak zajmuje w łóżku najwięcej miejsca..A kiedyś moi rodzice często delegowali mnie na wieś do babci...pamiętam, ze wespół z miejscowymi dzieciakami łapaliśmy wróble siedzące w sianie by potem wypuszczać je na wolność..z tym,że przedtem wyrywaliśmy im ogony...Mieliśmy radochę z tego, że taki ptak zderzał się potem ze stodołą..Do tej pory nie potrafię sam sobie wytłumaczyć sensu moich wcześniejszych, nikczemnych zachowań ale potrafię teraz kochać zwierzęta...i to chyba bardziej niż ludzi...

zobacz wątek
10 lat temu
~Cyc

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry