Widok
Ludzie to jednak potwory
Jakim trzeba być h........em aby zostawić na pastwę losu w kartonie w lesie szczura. Dziś znalazłam a raczej mój sąsiad szczurzycę jak się później okazało w kartonie w Jaskowym Parku. Biedne stworzenie zmarzło by albo koty by go zjadły.
Życzę byłemu już właścicielowi aby ktoś go potraktował tak jak on potraktował zwierzaka.
Zły człowieku znajdę cię zobaczysz.
Życzę byłemu już właścicielowi aby ktoś go potraktował tak jak on potraktował zwierzaka.
Zły człowieku znajdę cię zobaczysz.
ja rozumiem...pies...kot...nie wiem...ale szczur? przecież takie zwierzęta właśnie nie są przystosowane do życia i mieszkania z ludźmi tylko do dziczy ;) jakby ktoś zostawił w pudełku patyczaka to też by został okrzyknięty zwyrodnialcem?:P podejrzewam, że to po prostu kolejna prowokacja na forum ;) pozdrawiam wszystkich zdrowych obrońców praw zwierząt ;)
Jak kiedyś mój chomik dżungarski dokonywał swych dni.. tzn wetka stwierdziła, że ma max 1-2 m-ce życia przed sobą, zbudowałem mu domek, zaopatrzyłem go w prowiant.. i eksmitowałem do natury. Akurat póxna wiosna była.. zatem na pewno warunki zewnętrzne go nie zabiły. Może coś go zeżarło pierwszego dnia? Może póżniej? A może zdechł? Nie wiem. Ale miał szansę spędzić resztę swych dni na wolności.
Fakt.. nie trzymałem go za łapkę, kiedy odchodził. Bydlę ze mnie :)
Fakt.. nie trzymałem go za łapkę, kiedy odchodził. Bydlę ze mnie :)
Jednego nie można powiedzieć: że się nie bał.
Na starość wrzucili go w zupełnie inny świat niż ten, do którego przez całe życie przywykł. Chyba nie do końca przemyślana decyzja.
Ja osobiście nie wiem jak można wędkarstwo uważać za sport czy relaks.
I doradziłabym życzliwie każdemu wędkarzowi, żeby w ramach sportu i relaksu sam wbił sobie haczyk w podniebie lub w gardło od czasu do czasu.
Na starość wrzucili go w zupełnie inny świat niż ten, do którego przez całe życie przywykł. Chyba nie do końca przemyślana decyzja.
Ja osobiście nie wiem jak można wędkarstwo uważać za sport czy relaks.
I doradziłabym życzliwie każdemu wędkarzowi, żeby w ramach sportu i relaksu sam wbił sobie haczyk w podniebie lub w gardło od czasu do czasu.
Wszak oto odczuwam poniekąd obawę,
Że zaraz zwariuję albo też niebawem.
Że zaraz zwariuję albo też niebawem.
stworku, bez przesady :) mój ojciec namiętnie wędkuje, często jeżdżę z nim i razem łowimy...to jest maleńki haczyk (tzn...od wielkości ryb na które się "poluje" uzależniony) i rybie się to bardzo szybko goi :) to nie jest niehumanitarne :) i tak się składa, że każdy wędkarz czasem wbija sobie niechcący haczyki ;)
K&K dobra, fakt, mógł uśpić...ale np w klinice, do której jeżdżę z psem usypianie gryzoni kosztuje 40zł...a chomika kupujesz za 15 :P
a skąd wiesz, że się męczyło? takie zwierzęta nie są przystosowane do życia z ludźmi tylko do biegania na wolności...to człowiek męczy zwierzę robiąc sobie z niego maskotkę w klatce...
z psem jest inna bajka bo on czuje, rozumie...przywiązuje się...a taki chomik ma mózg wielkości groszku, co on może myśleć czy czuć? nic...taka automatyczna egzystencja- żreć, spać i latać w kółku...
a skąd wiesz, że się męczyło? takie zwierzęta nie są przystosowane do życia z ludźmi tylko do biegania na wolności...to człowiek męczy zwierzę robiąc sobie z niego maskotkę w klatce...
z psem jest inna bajka bo on czuje, rozumie...przywiązuje się...a taki chomik ma mózg wielkości groszku, co on może myśleć czy czuć? nic...taka automatyczna egzystencja- żreć, spać i latać w kółku...
Heh, a co na tekst autora miłośnicy kotów?
może ktoś im celowo zostawił naturalne pożywienie co by parkowe kotki nie głodowały?
Z dokarmianiem zwierząt jest jak z parkowaniem na chodniku. Podobna mentalność i identyczne argumenty.
Zwierzątka swoje trzeba trzymać u siebie, karmić, sprzątać i dbać. I niech ręka boska broni przed zbliżaniem się do zwierząt które do ciebie nie należą! To powinno być jedenaste przykazanie.
może ktoś im celowo zostawił naturalne pożywienie co by parkowe kotki nie głodowały?
Z dokarmianiem zwierząt jest jak z parkowaniem na chodniku. Podobna mentalność i identyczne argumenty.
Zwierzątka swoje trzeba trzymać u siebie, karmić, sprzątać i dbać. I niech ręka boska broni przed zbliżaniem się do zwierząt które do ciebie nie należą! To powinno być jedenaste przykazanie.
@K&K:
> chwalisz się że wyrzuciłeś do lasu ulubione zwierzątko bo szkoda Ci było 40 zł
A gdzie napisałem, że chomik poszedł w plener (o lesie nic nie pisałem) z powodów ekonomicznych? Jak zwykle: wkładasz mi w gębę słowa, których nigdy nie wypowiedziałem.
> śmierć człowieka wyceniasz na mniej niż 0
Vide powyżej. Nic nie pisałem o śmierci człowieka. Pisałem, że jestem w stanie odżałować 40 zł na eutanazję ciebie.
> Czy planujesz również wysadzić sejm?
A co ma piernik do wiatraka? Zresztą.. co by to zmieniło? Miejsce jednych idiotów zajęliby inni.
@ciacho:
Już wiem, co będzie potrawą inauguracyjną mojej kuchni. I wiem, kto ją przyrządzi :D
> chwalisz się że wyrzuciłeś do lasu ulubione zwierzątko bo szkoda Ci było 40 zł
A gdzie napisałem, że chomik poszedł w plener (o lesie nic nie pisałem) z powodów ekonomicznych? Jak zwykle: wkładasz mi w gębę słowa, których nigdy nie wypowiedziałem.
> śmierć człowieka wyceniasz na mniej niż 0
Vide powyżej. Nic nie pisałem o śmierci człowieka. Pisałem, że jestem w stanie odżałować 40 zł na eutanazję ciebie.
> Czy planujesz również wysadzić sejm?
A co ma piernik do wiatraka? Zresztą.. co by to zmieniło? Miejsce jednych idiotów zajęliby inni.
@ciacho:
Już wiem, co będzie potrawą inauguracyjną mojej kuchni. I wiem, kto ją przyrządzi :D