Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 13 )
hejka
wczoraj mąż odebrał moje wyniki na paciorkowca i na szczęście wszystko ok :)
niestety katar mi się nadal utrzymuje, albo alergia albo zatoki mam chore :/ w nocy nie mogę...
rozwiń
hejka
wczoraj mąż odebrał moje wyniki na paciorkowca i na szczęście wszystko ok :)
niestety katar mi się nadal utrzymuje, albo alergia albo zatoki mam chore :/ w nocy nie mogę oddychać normalnie...Maryśka też obudziła nas nad ranem kaszląc jak gruźlik. Kongo.
Ostatnio mam schizę, że na bank wyląduję w szpitalu na święta i robi się to coraz bardziej realne ;)
Kasiulkaa, każdy maluch jest inny już w brzuchu i po urodzeniu też. Żadne porównywanie nie ma sensu, bo potem tylko sobie coś wkręcasz i się stresujesz, że np. czyjeś dziecko już chodzi a Twoje jeszcze nie zaczęło raczkować...
zobacz wątek