Widok
MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 13 )
Lista :
Janka2 - 29 kwietnia
Emilkaaa - 7 maja
Effcia - 8 maja - CÓRKA
Assegai - 11 maja - SYN
Marciocha - 11 maja - CÓRKA
d@nte - 13 maja - SYN
Martam - 13 maja
Mama.wyczekana - 16 maja
madzia83 - 17 maja
Maga79 - 18 maja - SYN
kasiulkaa - 24 maja - CÓRKA
Lalinek - 30 maja - CÓRKA
moniczka22 - 30 maja
Mrówka - 1 czerwca - SYN
Mamuśka1- 2 czerwca - CÓRKA
fasolek - 6 czerwca - SYN
agawcia - 8 czerwca- SYN
kordi - 11 czerwca - CÓRKA
gaba - 13 czerwca - SYN
Anula3M - 14 czerwca - córka
magdaxv - 16 czerwca - SYN
madzia 16/17 czerwca
Agusiaa - 19 czerwca - CÓRKA
agawierzbowska -21 czerwca - CÓRKA
Grosik- 23 czerwca - CÓRKA
Paulina1010 - 23 czerwca - SYN
tangerine - 24 czerwca - SYN
aga87 -26 czerwca - SYN
ryba_gda - 27 czerwca - SYN
Gosiks1 - 28 czerwca
dalka - 28 czerwca - SYN, SYN
mona__g - 3 lipiec - SYN
Kasiorek555- 7 lipiec
Janka2 - 29 kwietnia
Emilkaaa - 7 maja
Effcia - 8 maja - CÓRKA
Assegai - 11 maja - SYN
Marciocha - 11 maja - CÓRKA
d@nte - 13 maja - SYN
Martam - 13 maja
Mama.wyczekana - 16 maja
madzia83 - 17 maja
Maga79 - 18 maja - SYN
kasiulkaa - 24 maja - CÓRKA
Lalinek - 30 maja - CÓRKA
moniczka22 - 30 maja
Mrówka - 1 czerwca - SYN
Mamuśka1- 2 czerwca - CÓRKA
fasolek - 6 czerwca - SYN
agawcia - 8 czerwca- SYN
kordi - 11 czerwca - CÓRKA
gaba - 13 czerwca - SYN
Anula3M - 14 czerwca - córka
magdaxv - 16 czerwca - SYN
madzia 16/17 czerwca
Agusiaa - 19 czerwca - CÓRKA
agawierzbowska -21 czerwca - CÓRKA
Grosik- 23 czerwca - CÓRKA
Paulina1010 - 23 czerwca - SYN
tangerine - 24 czerwca - SYN
aga87 -26 czerwca - SYN
ryba_gda - 27 czerwca - SYN
Gosiks1 - 28 czerwca
dalka - 28 czerwca - SYN, SYN
mona__g - 3 lipiec - SYN
Kasiorek555- 7 lipiec
Effcia, pytałaś o spotkanie - miało być w środę po Świętach o 12 w GB. Tylko może sprecyzujmy miejsce spotkania, żeby się po całej galerii nie szukać...
Kolejny piękny dzień się zapowiada. Ja już się szykuję na dłuuugi spacer, bo to mi najlepiej na wszelkie ciążowe dolegliwości pomaga. Szkoda tylko, że przed świętami w domu jest trochę roboty, bo inaczej całymi dniami bym na dworze siedziała.
Kolejny piękny dzień się zapowiada. Ja już się szykuję na dłuuugi spacer, bo to mi najlepiej na wszelkie ciążowe dolegliwości pomaga. Szkoda tylko, że przed świętami w domu jest trochę roboty, bo inaczej całymi dniami bym na dworze siedziała.
Witajcie w nowym wątku :)
Och, w końcu wiosna pełną parą. Aż się chce wstawać :) Moje maleństwo też poczuło wiosnę i wczoraj tak harcowało, jak nigdy. U mnie zostało już tylko malowanie przedpokoju, co mój ukochany zrobi dziś i mam koniec remontu :)) Teraz Święta, później dłuuuugi weekend, następnie Komunia chrześniaka, potem mogę iść rodzić :)
Miłego i owocnego dnia :)
Och, w końcu wiosna pełną parą. Aż się chce wstawać :) Moje maleństwo też poczuło wiosnę i wczoraj tak harcowało, jak nigdy. U mnie zostało już tylko malowanie przedpokoju, co mój ukochany zrobi dziś i mam koniec remontu :)) Teraz Święta, później dłuuuugi weekend, następnie Komunia chrześniaka, potem mogę iść rodzić :)
Miłego i owocnego dnia :)
hej hej ;-) Ja zaraz śmigam na zakupy świąteczne. Bede
robić swojego torta, którego notabene nie mogę zjeść ;-/ potem zabieram się za świąteczne porządki. A opalać się nie mogę... plamy mi się robią... jak byliśmy na działce to wystawiłam buzie na słonko i teraz muszę podkładu uzywać bo twarz mam w brążowych plamach ;-) Normalnie melanina mi się zwarzyła :-)
[/url]
[/url]
robić swojego torta, którego notabene nie mogę zjeść ;-/ potem zabieram się za świąteczne porządki. A opalać się nie mogę... plamy mi się robią... jak byliśmy na działce to wystawiłam buzie na słonko i teraz muszę podkładu uzywać bo twarz mam w brążowych plamach ;-) Normalnie melanina mi się zwarzyła :-)


hejka
dzięki bardzo za listę :) Muszę sobie trochę zmodyfikować, bo ja praktycznie nie używam pajacy, tylko bodziaki i półspiochy/śpiochy na początku, potem rajstopki/spodenki.
Też się wzięłam za porządki wiosenne...pogoda nareszcie śliczna, muszę meble na tarasie wyczyścić, zasłonki Maryśki wyprane, wczoraj mężu złożył łóżeczko, nawet dobrze wyszło zakrycie dziur po ząbkach mojej wampirzycy :)
Po porodzie obiecuję sobie jakieś przyjemne wiosenno-letnie zakupy :D
A jutro otwierają Multikino w Rumi.
dzięki bardzo za listę :) Muszę sobie trochę zmodyfikować, bo ja praktycznie nie używam pajacy, tylko bodziaki i półspiochy/śpiochy na początku, potem rajstopki/spodenki.
Też się wzięłam za porządki wiosenne...pogoda nareszcie śliczna, muszę meble na tarasie wyczyścić, zasłonki Maryśki wyprane, wczoraj mężu złożył łóżeczko, nawet dobrze wyszło zakrycie dziur po ząbkach mojej wampirzycy :)
Po porodzie obiecuję sobie jakieś przyjemne wiosenno-letnie zakupy :D
A jutro otwierają Multikino w Rumi.
Madzia zazdroszczę Ci końca remontu!!!!!!!!! U mnie on trwa nadal i końca nie widać a kurzu jest tyle, że ja nie mam zielonego pojęcia jak się później z tego wszystkiego wysprzątam, a już jest coraz ciężej coś zrobić wrrr
Dla małej też jeszcze nic gotowe nie jest, bo co tu robić jak wszędzie kurz się wdaje ani prać ani nic i ciągłe przerażenie, że z niczym nie zdążę. już mi się nawet po nocach to sni jak w końcu zasnę, bo od pewnego czasu mam problem z zaśnięciem ;/
Assegai po ostatnim pobycie na plaży też pojawiły mi się plamy na twarzy, a wcale się na słonko nie wystawiałam niby mówią, że to też od tego może być, że dzidzia uciska na wątrobę i że po ciąży plamy zejdą. Oby tylko więcej ich nie wyszło ;/
Miłego i słonecznego dnia Wam życzę :)
Dla małej też jeszcze nic gotowe nie jest, bo co tu robić jak wszędzie kurz się wdaje ani prać ani nic i ciągłe przerażenie, że z niczym nie zdążę. już mi się nawet po nocach to sni jak w końcu zasnę, bo od pewnego czasu mam problem z zaśnięciem ;/
Assegai po ostatnim pobycie na plaży też pojawiły mi się plamy na twarzy, a wcale się na słonko nie wystawiałam niby mówią, że to też od tego może być, że dzidzia uciska na wątrobę i że po ciąży plamy zejdą. Oby tylko więcej ich nie wyszło ;/
Miłego i słonecznego dnia Wam życzę :)
tak szybko nowy wątek:)
ja spijam kawę i może wyjdę z gazetą na balkon, bo normalnie duszę się w domu bez powietrza. dziś nigdzie nie wychodzę, więc może chociaż troche promyków dotrze do mnie na balkon, ale balkon mam od złej strony, bardzo późno pokazuje się słońce, plus do tego ja podziębiona jestem i normalnie w nosie mnie kręci na maksa:(
ja spijam kawę i może wyjdę z gazetą na balkon, bo normalnie duszę się w domu bez powietrza. dziś nigdzie nie wychodzę, więc może chociaż troche promyków dotrze do mnie na balkon, ale balkon mam od złej strony, bardzo późno pokazuje się słońce, plus do tego ja podziębiona jestem i normalnie w nosie mnie kręci na maksa:(
Alina to super!!! Mala jak duzo juz wazy:),czyli moja babel tez pewnie 2kg juz przekroczyl:)
Jak u mnie - okaze sie za tydzien,od paru dni czuje jakies klucia,jak za duzo pochodze i za duzo zrobie,ale to pewnie w normie,lepiej juz nie bedzie:)
Jak ja nie lubie prasowac,przekonalam sie o tym majac ta wielka sterte tych slodkich ciuszkow,juz wiem czemu nie prasuje na codzien,bo mnie zelazko chyba nie lubi...:(
Jak u mnie - okaze sie za tydzien,od paru dni czuje jakies klucia,jak za duzo pochodze i za duzo zrobie,ale to pewnie w normie,lepiej juz nie bedzie:)
Jak ja nie lubie prasowac,przekonalam sie o tym majac ta wielka sterte tych slodkich ciuszkow,juz wiem czemu nie prasuje na codzien,bo mnie zelazko chyba nie lubi...:(
druga:)
Ja jestem ciekawa jak moja waga,ale juz si enie bede dolowac tylko sprawdze we wtorek na wizycie?
Dziewczyny co myslicie o tym termometrze,chcialabym zamowic,czytalam bardzo dobre opinie,ale moze ktoras z Was ma i moglaby sie podzielic swoim zdaniem?
http://www.megamedia.pl/termometr-elektroniczny-philips-sch540.php?cnv=f08b10-8ce78398ce
Magda co tak ucichlas???Mam nadzieje,ze nadal w domu jestes.
Ja jestem ciekawa jak moja waga,ale juz si enie bede dolowac tylko sprawdze we wtorek na wizycie?
Dziewczyny co myslicie o tym termometrze,chcialabym zamowic,czytalam bardzo dobre opinie,ale moze ktoras z Was ma i moglaby sie podzielic swoim zdaniem?
http://www.megamedia.pl/termometr-elektroniczny-philips-sch540.php?cnv=f08b10-8ce78398ce
Magda co tak ucichlas???Mam nadzieje,ze nadal w domu jestes.
niby do 36 tyg. brzuszek "rośnie" do góry, dopiero potem opada, dlatego pierw zwiększa sie obwód. Ja mam generalnie bardzo nisko brzuszek całą ciążę, a teraz to nawet mam przerwę między brzuszkiem a piersiami tak ze 5 cm więc obwód mi się nie zmienił. ALe wiem ze tak sie dzieje.
A dzis się chyba oknami zajmę. Mąż przyjdzie z pracy to firany mi ściągnie bo oczywiście leń mu się wczoraj włączył... generalnie nie mam co robić i wyszukuje sobie zajęć. Jeszcze tak dziś na lodówkę spojrzałam.... przydałoby się umyć. Hehehe a może mam syndrom budowaniaa gniazda?
Lalinek to malutka sporo waży ;-) Mój ważył 2300 2 tyg temu, teraz ma 2900.
Dziewczyny wagą się nie przejmujcie w ostatnim mscu, bo to z regóły sama woda. Po porodzie zniknie.
[/url]
[/url]
A dzis się chyba oknami zajmę. Mąż przyjdzie z pracy to firany mi ściągnie bo oczywiście leń mu się wczoraj włączył... generalnie nie mam co robić i wyszukuje sobie zajęć. Jeszcze tak dziś na lodówkę spojrzałam.... przydałoby się umyć. Hehehe a może mam syndrom budowaniaa gniazda?
Lalinek to malutka sporo waży ;-) Mój ważył 2300 2 tyg temu, teraz ma 2900.
Dziewczyny wagą się nie przejmujcie w ostatnim mscu, bo to z regóły sama woda. Po porodzie zniknie.


Witam mniej z rana niż wczoraj :)
Dzisiaj nawet pospałam do 6 :) ale wczoraj brzuch mi się dość mocno stawiał i leżałam sobie. Dziś już lepiej.
Lista na zakupy świąteczne zrobiona jutro mąż idzie zakupić i potem mogę zacząć szaleć w kuchni.
Fasolek, co do termometru to przy Adasiu kupiliśmy taki do ucha i jesteśmy super zadowoleni
http://allegro.pl/z6-termometr-douszny-braun-irt-4520-irt4520-f-vat-i1550148154.html
Ważne by miał podświetlany wyświetlacz, co by w nocy światła nie zapalać. W uchu mierzy w 3 sek. Ja nie polecam termometru w smoczku bo nie wiadomo czy dziecko będzie chciało go w ogóle ssać.
Dzisiaj nawet pospałam do 6 :) ale wczoraj brzuch mi się dość mocno stawiał i leżałam sobie. Dziś już lepiej.
Lista na zakupy świąteczne zrobiona jutro mąż idzie zakupić i potem mogę zacząć szaleć w kuchni.
Fasolek, co do termometru to przy Adasiu kupiliśmy taki do ucha i jesteśmy super zadowoleni
http://allegro.pl/z6-termometr-douszny-braun-irt-4520-irt4520-f-vat-i1550148154.html
Ważne by miał podświetlany wyświetlacz, co by w nocy światła nie zapalać. W uchu mierzy w 3 sek. Ja nie polecam termometru w smoczku bo nie wiadomo czy dziecko będzie chciało go w ogóle ssać.
Hej dziewczyny, nasza Niunia waży 1770, 31 tc, pięknie wczoraj ziewała i ustawiała buziaczka do usg :) Gorzej z łożyskiem, co prawda na razie przepływy mam w normie, ale będę musiała je teraz non stop kontrolować, ze względu na zmiany charakterystyczne dla końcówki ciąży raczej.
Pogoda rzeczywiście przeurocza, codziennie mam jakieś badania albo szkołę rodzenia, co mobilizuje mnie do spacerów, wysiadam sobie przystanek wcześniej żeby zażyć trochę słoneczka i ciepełka :)
Pogoda rzeczywiście przeurocza, codziennie mam jakieś badania albo szkołę rodzenia, co mobilizuje mnie do spacerów, wysiadam sobie przystanek wcześniej żeby zażyć trochę słoneczka i ciepełka :)
Witajcie
ja całą ciążę mam brzusio nisko, całą dłoń mogę spokojnie położyć między brzucholem a piersiami, waga od miesiąca stoi w miejscu, ale obwód rośnie, za to spodnie zrobiły się w nogach luźniejsze :) Mam też wrażenie, że piersi mi trochę zmalały. Nie wiem, może tylko tak się wydaje przy wielkości brzucha - właśnie zmierzyłam 105cm!!!! MAsakra.
Wczoraj moi rodzice niezależnie stwierdzili, że jak stoję tyłem, to w ogóle nie widać, że jestem w ciąży, co mnie bardzo ucieszyło. Miło usłyszeć komplement, jak człowiek czuje się jak wieloryb :)
wczoraj posiedziałam na słoneczku godzinę i na pysku trochę mnie złapało, ale za to plamy wyszły, cóż, trzeba je przetrwać. Kiedy rozstawiacie łóżeczko? Nie wiem, czy ma to zrobić mój mąż, jak już będę po porodzie w szpitalu, czy wcześniej?
ja całą ciążę mam brzusio nisko, całą dłoń mogę spokojnie położyć między brzucholem a piersiami, waga od miesiąca stoi w miejscu, ale obwód rośnie, za to spodnie zrobiły się w nogach luźniejsze :) Mam też wrażenie, że piersi mi trochę zmalały. Nie wiem, może tylko tak się wydaje przy wielkości brzucha - właśnie zmierzyłam 105cm!!!! MAsakra.
Wczoraj moi rodzice niezależnie stwierdzili, że jak stoję tyłem, to w ogóle nie widać, że jestem w ciąży, co mnie bardzo ucieszyło. Miło usłyszeć komplement, jak człowiek czuje się jak wieloryb :)
wczoraj posiedziałam na słoneczku godzinę i na pysku trochę mnie złapało, ale za to plamy wyszły, cóż, trzeba je przetrwać. Kiedy rozstawiacie łóżeczko? Nie wiem, czy ma to zrobić mój mąż, jak już będę po porodzie w szpitalu, czy wcześniej?
Ola - w domku jestem...jakby co to Ci smska wyślę ze szpitala ;)
mój też ponad trzy kg waży
końcówka tej ciąży jest zupełnie inna niż poprzedniej, zmuszam się do wszystkiego, bo brzuch mam już tak ciężki, że najchętniej bym leżała :)
Różne bóle, zwłaszcza brzucha niestety na porządku dziennym :/
A tu zakupy trzeba zrobić, na spacer z Marysią iść, pranie, sprzątanie itd. W dodatku katar mnie męczy.
Generalnie cieszę się, że zdążyłam z całą robotą...dziś moja mama przyjechała, więc mam chwilę spokoju od małej, dopakuję torby chyba, skończę myć taras, bo pogoda już grillowa :)
Cieszę się z każdego dnia dłużej Jaśka w brzuchu :)
Miłego dnia laseczki ;)
mój też ponad trzy kg waży
końcówka tej ciąży jest zupełnie inna niż poprzedniej, zmuszam się do wszystkiego, bo brzuch mam już tak ciężki, że najchętniej bym leżała :)
Różne bóle, zwłaszcza brzucha niestety na porządku dziennym :/
A tu zakupy trzeba zrobić, na spacer z Marysią iść, pranie, sprzątanie itd. W dodatku katar mnie męczy.
Generalnie cieszę się, że zdążyłam z całą robotą...dziś moja mama przyjechała, więc mam chwilę spokoju od małej, dopakuję torby chyba, skończę myć taras, bo pogoda już grillowa :)
Cieszę się z każdego dnia dłużej Jaśka w brzuchu :)
Miłego dnia laseczki ;)
aa, w tak zwanym pasie, czy też talii, która zaginęła dawno temu mam ok. 102 cm ;)
Hej Dziewczyny :)
Ja dziś byłam na wizycie i usg podejrzeć moją córcie, która waży już ponad 1900. Zdrowo sobie rośnie w brzuszku, którego obwód wynosi 102 cm talia jak talala :)))
No i ułożyła się główką w dół czyli teoretycznie będzie poród siłami natury :)
A dziś wybrałam się w trasę ponad 300 km i nawet świetnie zniosłam podróż :)
Pozdrawiam i miłego wieczoru Wam życzę!!!
Ja dziś byłam na wizycie i usg podejrzeć moją córcie, która waży już ponad 1900. Zdrowo sobie rośnie w brzuszku, którego obwód wynosi 102 cm talia jak talala :)))
No i ułożyła się główką w dół czyli teoretycznie będzie poród siłami natury :)
A dziś wybrałam się w trasę ponad 300 km i nawet świetnie zniosłam podróż :)
Pozdrawiam i miłego wieczoru Wam życzę!!!
Mój ułożony już główką w dół, waży 2330 (Lalinek idą z Twoją córa łeb w łeb:-) ). ale ja jestem niepocieszona, nadal mam czynności skurczowe i muszę prowadzić oszczędny tryb życia. No i nasłuchałam się, że jakby się teraz dzidzia urodziła to jakieś skutki wcześniactwa na pewno by małego dopadły itd :/ a chciałam w końcu zacząć więcej spacerować i do znajomych pojeździć i po sklepach pochodzić wrrr, jestem zła. :(
Agusiaa dobrze,ze z mala wszystko ok no i,ze Ty dobrze znioslas podroz:)
Mrowka jeszcze troszke- dasz rade!!
Dziewczyny ja tak nie na temat,jesli macie facebooka klikniecie i poprosicie rowniez swoich znajomych,rodzine o klikniecie?? Z gory bardzo serdeczne dziekuje.
http://www.facebook.com/pages/artillopl/137645222965844#!/pages/artillopl/137645222965844
Magda i Alina,dzieki:)
Mrowka jeszcze troszke- dasz rade!!
Dziewczyny ja tak nie na temat,jesli macie facebooka klikniecie i poprosicie rowniez swoich znajomych,rodzine o klikniecie?? Z gory bardzo serdeczne dziekuje.
http://www.facebook.com/pages/artillopl/137645222965844#!/pages/artillopl/137645222965844
Magda i Alina,dzieki:)
hej,
Mamuska to Twoja mala to juz tez niezly klopsik:)
Madzia bardzo dziekuje,swoja droga zagladajcie na stronke,bo fajne rzeczy sie pojawiaja czy na prezent czy dla siebie:) Ja juz pare rzeczy kupilam:P
Madzia ciekawe czy Twoje malenstwo sie w koncu ujawni,moze do konca chce Was trzymac w niepewnosci:P
Ja dzisiaj juz po badaniach,a niedlugo na przeglad z samochodem, co ja tam bede robic przez 3 czy 4h?? Moze Magde odwiedze:) mieszka najblizej hehe
Milego dnia dziewczyny!!!!
Mamuska to Twoja mala to juz tez niezly klopsik:)
Madzia bardzo dziekuje,swoja droga zagladajcie na stronke,bo fajne rzeczy sie pojawiaja czy na prezent czy dla siebie:) Ja juz pare rzeczy kupilam:P
Madzia ciekawe czy Twoje malenstwo sie w koncu ujawni,moze do konca chce Was trzymac w niepewnosci:P
Ja dzisiaj juz po badaniach,a niedlugo na przeglad z samochodem, co ja tam bede robic przez 3 czy 4h?? Moze Magde odwiedze:) mieszka najblizej hehe
Milego dnia dziewczyny!!!!
hej
jaka piekna dzis pogoda, oby swieta byly takie cudasne .ja od 8ej rano byllam w miescie bo mialam zrobic badanie glukozy na czczo, pochodzilam z 2godz na miescie i jestem padnieta, troszke sobie odpoczne i pomalutku pojde sprzatac nasz samochod na swieta :)
wiecie co ja to sie zastanawiam jakie to moje malenstwo bedzie czy grubasek czy chudzinka bo 2tyg temu bylam na wizycie i mala wazyla 1800g a to byl 33tydz i tak patrzac na wasze babelki to moja corcia chuda jakas ;p ale lekarz mowil ze w normie to sie nie mam co martwic chyba..
jaka piekna dzis pogoda, oby swieta byly takie cudasne .ja od 8ej rano byllam w miescie bo mialam zrobic badanie glukozy na czczo, pochodzilam z 2godz na miescie i jestem padnieta, troszke sobie odpoczne i pomalutku pojde sprzatac nasz samochod na swieta :)
wiecie co ja to sie zastanawiam jakie to moje malenstwo bedzie czy grubasek czy chudzinka bo 2tyg temu bylam na wizycie i mala wazyla 1800g a to byl 33tydz i tak patrzac na wasze babelki to moja corcia chuda jakas ;p ale lekarz mowil ze w normie to sie nie mam co martwic chyba..
hejka
wczoraj mąż odebrał moje wyniki na paciorkowca i na szczęście wszystko ok :)
niestety katar mi się nadal utrzymuje, albo alergia albo zatoki mam chore :/ w nocy nie mogę oddychać normalnie...Maryśka też obudziła nas nad ranem kaszląc jak gruźlik. Kongo.
Ostatnio mam schizę, że na bank wyląduję w szpitalu na święta i robi się to coraz bardziej realne ;)
Kasiulkaa, każdy maluch jest inny już w brzuchu i po urodzeniu też. Żadne porównywanie nie ma sensu, bo potem tylko sobie coś wkręcasz i się stresujesz, że np. czyjeś dziecko już chodzi a Twoje jeszcze nie zaczęło raczkować...
wczoraj mąż odebrał moje wyniki na paciorkowca i na szczęście wszystko ok :)
niestety katar mi się nadal utrzymuje, albo alergia albo zatoki mam chore :/ w nocy nie mogę oddychać normalnie...Maryśka też obudziła nas nad ranem kaszląc jak gruźlik. Kongo.
Ostatnio mam schizę, że na bank wyląduję w szpitalu na święta i robi się to coraz bardziej realne ;)
Kasiulkaa, każdy maluch jest inny już w brzuchu i po urodzeniu też. Żadne porównywanie nie ma sensu, bo potem tylko sobie coś wkręcasz i się stresujesz, że np. czyjeś dziecko już chodzi a Twoje jeszcze nie zaczęło raczkować...
hehe Maga ja też mam taką schizę. Moja mama mi wkręca, ze na bank urodzę w lany poniedziałek bo ja też się urodziłam w lany poniedziałek.
A dziś ogarnął mnie szał sprzątania. Sypialnie juz ogarnęłam zostały szafki w kuchni, salon, pokój małęgo z kurzu, okna mam za sobą.... chcialam dziś ciacha robić ale mój mąż by je pożarł do świąt więc muszę na ostatnią chwilę hehe :-)
A apropo porównywania- to ja co wróće z wizyty to ie zeschizuje ze za mały, za duży a potem się okazuje ze wasze podobnie sie rozwijają- bo jestem troche przed wami ;-)
[/url]
[/url]
A dziś ogarnął mnie szał sprzątania. Sypialnie juz ogarnęłam zostały szafki w kuchni, salon, pokój małęgo z kurzu, okna mam za sobą.... chcialam dziś ciacha robić ale mój mąż by je pożarł do świąt więc muszę na ostatnią chwilę hehe :-)
A apropo porównywania- to ja co wróće z wizyty to ie zeschizuje ze za mały, za duży a potem się okazuje ze wasze podobnie sie rozwijają- bo jestem troche przed wami ;-)


wiem ze porownywanie nie ma sensu ale tak jakos samo przychodzi do glowy , nic nie poradze na to ;) ufam swojemu ginowi i skoro mowil ze w normie to tak musi byc ;) tylko zawsze jest to gllupie "ale" tak samo mowil ze dzidzi zdrowa nie ma zadnej patologii to i tak mam cien watpliwosci ze moze czegos nie zauwazyl "tfu, tfu..." widocznie matki tak juz maja :)
no autko wysprzatane, jak tylko maz przyjdzie to pojedzie na myjnie i gra gitara ;) jeszcze 2godz i odbior wynikow na glukoze i jak w normie bedzie to kupie sobie ciacho z kremem, a cooo :D
no autko wysprzatane, jak tylko maz przyjdzie to pojedzie na myjnie i gra gitara ;) jeszcze 2godz i odbior wynikow na glukoze i jak w normie bedzie to kupie sobie ciacho z kremem, a cooo :D
Hura, w końcu wiadomo, co się urodzi :)
Będzie córa, waga pomiędzy 2550-2900, zatem w normie, wszystko prawidłowo :)
Moja malutka idzie zatem na jakieś 3600-3700, na szczęście, bo w naszych rodzinach dzieci rodziły się zawsze powyżej 4200. Mąż musi przegryźć teraz, że nie będzie chłopiec, a ja się cieszę, będzie malutka księżniczka :)
Chyba dzisiaj trochę się przeforsowałam, bo musiałam skończyć niezbędne prace. No i chyba miałam dziś skurcze przepowiadające, bo z godzinę co jakieś 10 minut był króciutki skurcz, na szczęście już minęły, czyli zgodnie z tym co mówią, zostały mi 3 tygodnie :)
Będzie córa, waga pomiędzy 2550-2900, zatem w normie, wszystko prawidłowo :)
Moja malutka idzie zatem na jakieś 3600-3700, na szczęście, bo w naszych rodzinach dzieci rodziły się zawsze powyżej 4200. Mąż musi przegryźć teraz, że nie będzie chłopiec, a ja się cieszę, będzie malutka księżniczka :)
Chyba dzisiaj trochę się przeforsowałam, bo musiałam skończyć niezbędne prace. No i chyba miałam dziś skurcze przepowiadające, bo z godzinę co jakieś 10 minut był króciutki skurcz, na szczęście już minęły, czyli zgodnie z tym co mówią, zostały mi 3 tygodnie :)
Lalinek polecam stronke http://www.pampers.pl/pl_PL/pregnancy-calendar/week/34#your-baby link jest akurat do Twojego tygodnia :)
Ja sobie co tydzień czytam co się dzieje u mojego maleństwa i co zachodzi w moim organizmie :)
Agawierzbowska meliska uspokaja i wycisza także polecam :) Ale problemy ze spaniem to już w tym czasie chyba normalna ciążowa przypadłość ja mam od 2 tyg problem z przespaniem nocy wrr
Ja sobie co tydzień czytam co się dzieje u mojego maleństwa i co zachodzi w moim organizmie :)
Agawierzbowska meliska uspokaja i wycisza także polecam :) Ale problemy ze spaniem to już w tym czasie chyba normalna ciążowa przypadłość ja mam od 2 tyg problem z przespaniem nocy wrr
Dziewczyny ale się zeschizowałam :(
Wczoraj późnym wieczorem stopa która boli mnie od ponad tygodnia opuchła mi tak, że noge od stopy po samo kolano miałam półtora razy większą niż normalnie ;/
Posmarowałam maścia Voltaren po czym czytam dziś rano: " Preparatu nie należy stosować w III trymestrze ciąży (ze względu na możliwość zahamowania czynności macicy i/lub przedwczesnego zamknięcia przewodu tętniczego). " :(
Może znacie/macie jakieś maści polecane przez lekarzy na opuchliznę nóg w czasie ciąży?
Wczoraj późnym wieczorem stopa która boli mnie od ponad tygodnia opuchła mi tak, że noge od stopy po samo kolano miałam półtora razy większą niż normalnie ;/
Posmarowałam maścia Voltaren po czym czytam dziś rano: " Preparatu nie należy stosować w III trymestrze ciąży (ze względu na możliwość zahamowania czynności macicy i/lub przedwczesnego zamknięcia przewodu tętniczego). " :(
Może znacie/macie jakieś maści polecane przez lekarzy na opuchliznę nóg w czasie ciąży?
Agusia, niestety Ci nie pomogę.
Lalinek, ja sobie czytam na eDziecko kalendarz ciąży - potem kalendarz pierwszego roku.
Nie wiem, czy jeszcze przed Świętami będę miała czas, żeby usiąść do kompa, więc już teraz życzę Wam wesołych Świąt, smacznego jaja no i żebyśmy jeszcze wszystkie spędziły te Święta w domach w dwupaku :)
Lalinek, ja sobie czytam na eDziecko kalendarz ciąży - potem kalendarz pierwszego roku.
Nie wiem, czy jeszcze przed Świętami będę miała czas, żeby usiąść do kompa, więc już teraz życzę Wam wesołych Świąt, smacznego jaja no i żebyśmy jeszcze wszystkie spędziły te Święta w domach w dwupaku :)
Kasiulka- znalazłam coś takiego:
"Prawidłowo stężenie glukozy na czczo powinno mieścić się w granicach 72-99 mg/dl (4,0-5,5 mmol/l). Po dwóch godzinach od podania glukozy jej stężenie we krwi żylnej powinno być niższe niż 140mg/dl (7,8mmol/l). Jeżeli wykonano oznaczenie również w 60. minucie (przy teście z 75g glukozy), stężenie cukru powinno wynosić < 180mg/dl (10mmol/l).
Jeżeli po 120 minutach uzyska się wynik w granicach 140-199mg/dl (7,8-11mmol/l), rozpoznaje się upośledzoną tolerancję glukozy. To stan przedcukrzycowy. Cukrzycę można stwierdzić, gdy w dwie godziny po obciążeniu, stężenie cukru wynosi ≥ 200mg/dl (11,1mmol/l)."
Ja miałam 200 ;-) i mam najprawdziwszą z prawdziwych cukrzyc ciążowych :-(
kurna dzis znów sprzątanie a nie mogę zacząć póki nie upichce, a musze iść znowu do sklepu.... cholera niby w domu siedze a czasu nie mam na nic. Wiecznie biegam nawet nie usiądę na chiwlę i nie odpocznę.... raaaany
[/url]
[/url]
"Prawidłowo stężenie glukozy na czczo powinno mieścić się w granicach 72-99 mg/dl (4,0-5,5 mmol/l). Po dwóch godzinach od podania glukozy jej stężenie we krwi żylnej powinno być niższe niż 140mg/dl (7,8mmol/l). Jeżeli wykonano oznaczenie również w 60. minucie (przy teście z 75g glukozy), stężenie cukru powinno wynosić < 180mg/dl (10mmol/l).
Jeżeli po 120 minutach uzyska się wynik w granicach 140-199mg/dl (7,8-11mmol/l), rozpoznaje się upośledzoną tolerancję glukozy. To stan przedcukrzycowy. Cukrzycę można stwierdzić, gdy w dwie godziny po obciążeniu, stężenie cukru wynosi ≥ 200mg/dl (11,1mmol/l)."
Ja miałam 200 ;-) i mam najprawdziwszą z prawdziwych cukrzyc ciążowych :-(
kurna dzis znów sprzątanie a nie mogę zacząć póki nie upichce, a musze iść znowu do sklepu.... cholera niby w domu siedze a czasu nie mam na nic. Wiecznie biegam nawet nie usiądę na chiwlę i nie odpocznę.... raaaany


Co do opuchlizny to jak mi ręka spuchła to w szpitalu smarowali mi altacetem i potem jeszcze długo w domu go używałam, wiec spróbuj, na pewno nie zaszkodzi.
Robiłyście już wymaz na paciorkowca (GBS)? Ja będę robić na następnej wizycie tylko musze sie zaopatrzyc w odpowiedni pojemniczek na pobranie tego posiewu, nie wiecie gdzie go kupie? Byłam dziś w aptece się pytac, ale babka nie wiedziała nawet co to jest GBS :/
Robiłyście już wymaz na paciorkowca (GBS)? Ja będę robić na następnej wizycie tylko musze sie zaopatrzyc w odpowiedni pojemniczek na pobranie tego posiewu, nie wiecie gdzie go kupie? Byłam dziś w aptece się pytac, ale babka nie wiedziała nawet co to jest GBS :/
madzia- gratuluję córeczki :)
Wracam właśnie od lekarza,mały ma 2,440 ,no i muszę się oszczędzać szyjka się już skraca.Jest duże prawdopodobieństwo,że urodzę wcześniej.
Ja wolę się nie mierzyć bo brzuch mam tak wielki jak bym co najmniej połknęła piłkę plażową.
Życzę wszystkim Zdrowych Wesołych Świąt i Mokrego Dyngusa(raczej nie będzie mnie tu do świąt).
Wracam właśnie od lekarza,mały ma 2,440 ,no i muszę się oszczędzać szyjka się już skraca.Jest duże prawdopodobieństwo,że urodzę wcześniej.
Ja wolę się nie mierzyć bo brzuch mam tak wielki jak bym co najmniej połknęła piłkę plażową.
Życzę wszystkim Zdrowych Wesołych Świąt i Mokrego Dyngusa(raczej nie będzie mnie tu do świąt).
Też do paciorkowca nic nie musiałam mieć, próbówkę lekarka miała swoją.
Szyjki już pewnie wcale nie mam a jeszcze się kulam ;)
Wróciłam z zakupów, dziewczyny z Rumi, w Rossmannie dowieźli chusteczki pampersa sześciopak za 25 czy 26 zł. Na półce była cena 32, więc się miło zaskoczyłam przy kasie.
Ola, dostałam przed chwilą maila, że nasze torby wysłali, chociaż mówili, że po świętach dopiero, także fajnie :)
Szyjki już pewnie wcale nie mam a jeszcze się kulam ;)
Wróciłam z zakupów, dziewczyny z Rumi, w Rossmannie dowieźli chusteczki pampersa sześciopak za 25 czy 26 zł. Na półce była cena 32, więc się miło zaskoczyłam przy kasie.
Ola, dostałam przed chwilą maila, że nasze torby wysłali, chociaż mówili, że po świętach dopiero, także fajnie :)
łoszzzz się dopiero co ogarnęłam z ciastami i sałatką... idę szaleć z odkurzaniem i podłogami a potem do sklepu po raz enty bo kurna o ziemniakach zapomniałam. Dziś robie sobie wolne i pożeram rybkę z ziemniakami. W dupie. Niech se rośnie ten cukier. Tyle się narobilam i nabiegałam że padam normalnie, ruchu fizycznego powinno starczyć tej mojej cukrzycy do bożego narodzenia... ide. Odkurzacz wzywa :-)
[/url]
[/url]


termin porodu ci sie zmienił bo oni patrzą na sstatystyczną wagę dziecka w danym tyg. Twoje maleństwo ma po prostu wagę jak dziecko starsze o 2 tyg, ale urodzisz najprawdopodobniej koło terminu jaki miałaś wyliczony przy wizycie w 7-9 tyg.
:-)
kurna poszukuje jakiejś kołyski albo kosza, muszę małego w sypialni ulokować a łóżeczko jest za wielkie.... Nie słyszałyście może ze ktoś chce sprzedać niedrogo?
[/url]
[/url]
:-)
kurna poszukuje jakiejś kołyski albo kosza, muszę małego w sypialni ulokować a łóżeczko jest za wielkie.... Nie słyszałyście może ze ktoś chce sprzedać niedrogo?


Wesołych Świąt Kobietki :):)
Ja nadal w dwupaku, jak przetrwam te dwa dni to będzie suuuper :)
Potem mogę rodzić ;)
Mrówka, tak w Rossmannie w galerii, nie było specjalnego zainteresowania bo cena na półce wyższa.
Pogoda piękna, wczoraj całe popołudnie w ogródku spędziłam z Maryśką, oby się już utrzymała taka :)
Ja nadal w dwupaku, jak przetrwam te dwa dni to będzie suuuper :)
Potem mogę rodzić ;)
Mrówka, tak w Rossmannie w galerii, nie było specjalnego zainteresowania bo cena na półce wyższa.
Pogoda piękna, wczoraj całe popołudnie w ogródku spędziłam z Maryśką, oby się już utrzymała taka :)
Hej, hej Mamuśki :) Życzę Wam zdrowych i wesołych Świąt aby upłyneły one w ciepłej, rodzinnej atmosferze!!!
Dobrze, że możemy sobie jeść bezkarnie te wszystkie smakołyki :)))
Ja już miętke popijam na lepsze trawienie :)
Wczoraj wylądowałam w szpitalu z moją opuchniętą nogą ale lekarz był jakiś wczorajszy. Mam smarować altacetem i smaruje ale poprawy brak dziś nawet buta nie mogłam założyć a noga zaczeła dodatkowo rwać :(((
Dobrze, że możemy sobie jeść bezkarnie te wszystkie smakołyki :)))
Ja już miętke popijam na lepsze trawienie :)
Wczoraj wylądowałam w szpitalu z moją opuchniętą nogą ale lekarz był jakiś wczorajszy. Mam smarować altacetem i smaruje ale poprawy brak dziś nawet buta nie mogłam założyć a noga zaczeła dodatkowo rwać :(((
Trzymaj się Alina!
Końcówka zazwyczaj nie jest przyjemna.
My wczoraj u teściów cały dzień a zaraz moi rodzice przyjeżdżają.
Pogoda piękna, szkoda, że łażenie tak męczy...
Końcówka zazwyczaj nie jest przyjemna.
My wczoraj u teściów cały dzień a zaraz moi rodzice przyjeżdżają.
Pogoda piękna, szkoda, że łażenie tak męczy...
heja :)
przetrwałam święta!!! jupi, mogę rodzić ;)
a jak u Was? jesteśmy w komplecie?
Ola dziś powinny dotrzeć torby :)
przetrwałam święta!!! jupi, mogę rodzić ;)
a jak u Was? jesteśmy w komplecie?
Ola dziś powinny dotrzeć torby :)
witajcie po swietach :)
no ja Wam powiem ze zgrzeszylam pomimo tego ze nie wolno mi jest slodyczy.. ;( skusilam sie na kilka kawalkow ciasta mam tylko nadzieje ze to nie zaszkodzi naszej kruszynce.
ja Wam powiem ze jakos inaczej sie czuje, brzuch mnie wczoraj bolal, twadry byl i jeszcze dodatkowo mialam bole jak na okres, zreszta nie dziwie sie troche bo to juz ostatni miesiac (o matko juz 9miesiac ) mala coraz bardziej sie rozpycha ale dajemy rade ;)
milego dnia zycze ;)
no ja Wam powiem ze zgrzeszylam pomimo tego ze nie wolno mi jest slodyczy.. ;( skusilam sie na kilka kawalkow ciasta mam tylko nadzieje ze to nie zaszkodzi naszej kruszynce.
ja Wam powiem ze jakos inaczej sie czuje, brzuch mnie wczoraj bolal, twadry byl i jeszcze dodatkowo mialam bole jak na okres, zreszta nie dziwie sie troche bo to juz ostatni miesiac (o matko juz 9miesiac ) mala coraz bardziej sie rozpycha ale dajemy rade ;)
milego dnia zycze ;)
hehe no cześć dziewczynki ;-) My też jeszcze w komplecie, chociaż do porodu pozostało zaledwie 15 dni ;-)
Widze że po świętach nie ja jedna nie chce stawać na wagę ;-) Jestem tak przeżarta że starczy mi na dłuuuuuuugo po porodzie jeszcze. Muszę pozamrażać żarcie świąteczne będzie jak znalazł po porodzie, jak nie będę mialą czasu gotować.
Dzis jest tak pięknie... z 25 stopni chyba. Właśnie zasiadłam w oknie, wysmarwalam sie filtrem i siedze i sie lenie poświątecznie. Piękny dzień na rozpakowanie ;-) Kto wie, ktoe wieeee :-) Chociaż powiem wam ze ani mnie nic nie boli, ani nie czuje się inaczej, mały fika jak fikał... cały czas mam nadzieje że szybko pójdzie, skoro tak bezstresowo przechodze. No zobaczymy ;-)
[/url]
[/url]
Widze że po świętach nie ja jedna nie chce stawać na wagę ;-) Jestem tak przeżarta że starczy mi na dłuuuuuuugo po porodzie jeszcze. Muszę pozamrażać żarcie świąteczne będzie jak znalazł po porodzie, jak nie będę mialą czasu gotować.
Dzis jest tak pięknie... z 25 stopni chyba. Właśnie zasiadłam w oknie, wysmarwalam sie filtrem i siedze i sie lenie poświątecznie. Piękny dzień na rozpakowanie ;-) Kto wie, ktoe wieeee :-) Chociaż powiem wam ze ani mnie nic nie boli, ani nie czuje się inaczej, mały fika jak fikał... cały czas mam nadzieje że szybko pójdzie, skoro tak bezstresowo przechodze. No zobaczymy ;-)


Assegai- tak Ci się spieszy? mi w ogóle, chociaż z drugiej strony jestem tak ciekawa naszej małej istotki, do kogo będzie podobna, jaka będzie?:)
ja zjadła świąteczną sałatke, dopchałam się sernikiem i mam teraz wyrzuty sumienia. ehh, po co się napycham tym?
od jutra zaczynam owoce jeść, zresztą mam mega ochote na truskaweczki i winogronka :)mniam:)
ja zjadła świąteczną sałatke, dopchałam się sernikiem i mam teraz wyrzuty sumienia. ehh, po co się napycham tym?
od jutra zaczynam owoce jeść, zresztą mam mega ochote na truskaweczki i winogronka :)mniam:)
hej,witam sie poswiatecznie:) Dobrze,ze wy jeszcze w kompletach, Magda udalo sie:)
Ciesze sie,ze torby powinny dzisiaj byc, jesli dojda daj znac to moze przed albo po wizycie u lekarza uda mi sie ja dzisiaj odebrac,a jak nie to wpadne jutro:)
Swoja droga ciekawa jestem jak tam moj babelek:) no i te kg :D
Milego slonecznego dnia!!!
Ciesze sie,ze torby powinny dzisiaj byc, jesli dojda daj znac to moze przed albo po wizycie u lekarza uda mi sie ja dzisiaj odebrac,a jak nie to wpadne jutro:)
Swoja droga ciekawa jestem jak tam moj babelek:) no i te kg :D
Milego slonecznego dnia!!!
Mamuśka- no ja już bym chciała mieć to za sobą ;-) Ciekawi mnie jak ten nasz Oluś kochany wygląda, chce go juz mieć przy sobie, głaskać, miziać, karmić, przebierać, wstawać w nocy 100 raz by tylko na niego spojrzeć ;-)
I wiecie co, być moze jestem jakąś masochistką, ale jestem ciekawa samego porodu. Czy to faktycznie jest takie przerażające jak wszyscy straszą itp. Jestem na dzień dzisiejszy tak nastawiona do porodu- "a ja Wam wszystkim pokarze że nie jest tak źle i przejdę to 100kroc lepiej od innych" hehe grunt to pozytywne nastawienie. Jakoś tak intuicyjnie wyczuwam że nie będzie tak źle ;-)
[/url]
[/url]
I wiecie co, być moze jestem jakąś masochistką, ale jestem ciekawa samego porodu. Czy to faktycznie jest takie przerażające jak wszyscy straszą itp. Jestem na dzień dzisiejszy tak nastawiona do porodu- "a ja Wam wszystkim pokarze że nie jest tak źle i przejdę to 100kroc lepiej od innych" hehe grunt to pozytywne nastawienie. Jakoś tak intuicyjnie wyczuwam że nie będzie tak źle ;-)


Assegai,ja mam podobnie:P,ale to pewnie dlatego,ze nie mam zielonego pojecia co mnie tam czeka:), tak sobie mysle,ze co ja tam bede robic,przeciez to tyle godzin:P - wszyscy sie ze mnie smieja!!
Dziewczyny,mam pytanie,poszukujemy z kolezankami jakiegos tancerza na wieczor panienski dla kolezanki, jest troche namiarow w necie,ale moze bylyscie na jakiejs imprezie,gdzie taki pan godny polecenia sie pojawil:P - bede wdzieczna:)
Dziewczyny,mam pytanie,poszukujemy z kolezankami jakiegos tancerza na wieczor panienski dla kolezanki, jest troche namiarow w necie,ale moze bylyscie na jakiejs imprezie,gdzie taki pan godny polecenia sie pojawil:P - bede wdzieczna:)
Fasolek- hahaha ja miałam na panieńskim "ANDRZEJA", do końca zycia będę dziekować bogu za mojego męża, po tym jak andrzej uraczył nas swoją golizną... hahaha normalnie tak obleśnego faceta w życiu swoim nie widzialam ;-) DObrze ze byłam pijana bo nie wiem jakbym to na trzeźwo zniosła ;-) Więc jeśli chcesz aby koleżanka doceniła piękno i przystojność meżowską to wiesz.... mogę ci dać numer ale nie wiem czy Andrzej jeszcze w branży bo to 3 lata temu było a on już miał parę latek na karku ;-))))
[/url]
[/url]


WItajcie
to co, jutrzejsze spotkanie w Gdańsku aktualne? Przypominam, 12-sta, Galeria Bałtycka, Gelato Mania na górnym poziomie :)
Święta za nami, teraz kolejny termin do przeczekania czyli dłuuuugi weekend. Moja piłeczka coraz większa, gniazdko uwite, torby spakowane, więc jestem gotowa, ale nie spieszy mi się, co prawda trochę trudniej się robi z dnia na dzień, ale ciąża to dla mnie fajny okres i na pewno będę ją dobrze wspominała.
Assegai, ja podchodzę do porodu podobnie, w końcu przez tyle lat kobiety rodziły, bez opieki lekarzy, bez znieczuleń itp i dawały radę :) Nie wiem jak Wy, ale ja mam wysoki próg bólowy i dlatego nie martwię się, że nie dam rady, poza tym na pewno pokoju dodaje mi myśl, że mój mąż będzie na pordówce ze mną. Ja boję się jedynie tego, że pobyt w szpitalu może się przedłużyć, a na prawdę, wolałabym od razu wrócić do domu. Moja mama to pielęgniarka z 30 letnim stażem, więc opiekę będę miała pierwsza klasa, a w szpitalu, to różnie bywa. Poza tym w domu, to w domu, swoje jedzenie, swoje książki, rozrywki, rodzina, znajomi itp.
Uciekam na słoneczko, trzeba trochę się powygrzewać
to co, jutrzejsze spotkanie w Gdańsku aktualne? Przypominam, 12-sta, Galeria Bałtycka, Gelato Mania na górnym poziomie :)
Święta za nami, teraz kolejny termin do przeczekania czyli dłuuuugi weekend. Moja piłeczka coraz większa, gniazdko uwite, torby spakowane, więc jestem gotowa, ale nie spieszy mi się, co prawda trochę trudniej się robi z dnia na dzień, ale ciąża to dla mnie fajny okres i na pewno będę ją dobrze wspominała.
Assegai, ja podchodzę do porodu podobnie, w końcu przez tyle lat kobiety rodziły, bez opieki lekarzy, bez znieczuleń itp i dawały radę :) Nie wiem jak Wy, ale ja mam wysoki próg bólowy i dlatego nie martwię się, że nie dam rady, poza tym na pewno pokoju dodaje mi myśl, że mój mąż będzie na pordówce ze mną. Ja boję się jedynie tego, że pobyt w szpitalu może się przedłużyć, a na prawdę, wolałabym od razu wrócić do domu. Moja mama to pielęgniarka z 30 letnim stażem, więc opiekę będę miała pierwsza klasa, a w szpitalu, to różnie bywa. Poza tym w domu, to w domu, swoje jedzenie, swoje książki, rozrywki, rodzina, znajomi itp.
Uciekam na słoneczko, trzeba trochę się powygrzewać
witamy sie po świętach :)
musze przyznać, że sie nie objadłam tak jak zwykle to bywało w święta, chociaż żarcia było do rozparcia :)
co do porodu to - grunt to dobre nastawienie; tak miałam przy pierwszym porodzie, teraz nie mam złudzeń, na samą myśl aż mnie mdli. no ale okazało się, że poziom bólu u mnie jest bardzo niski... niestety.
myśle, że w tym tyg powoli zabiorę sie za pranie, taka piekna pogoda :)
musze przyznać, że sie nie objadłam tak jak zwykle to bywało w święta, chociaż żarcia było do rozparcia :)
co do porodu to - grunt to dobre nastawienie; tak miałam przy pierwszym porodzie, teraz nie mam złudzeń, na samą myśl aż mnie mdli. no ale okazało się, że poziom bólu u mnie jest bardzo niski... niestety.
myśle, że w tym tyg powoli zabiorę sie za pranie, taka piekna pogoda :)
Ale fajnie macie z tym spotkaniem jutro :)
Mamuśka, ja też muszę wyprać wózek bo gondola stoi w piwnicy od dwóch lat i się zakurzyła porządnie. Inne rzeczy już porobione na szczęście.
Mamuśka, ja też muszę wyprać wózek bo gondola stoi w piwnicy od dwóch lat i się zakurzyła porządnie. Inne rzeczy już porobione na szczęście.
I ja witam po Świętach. Też poszalałam i trochę ciast pojadłam, ale pilnowałam się, żeby nie za dużo na raz. No i porządny spacer w oba świąteczne dni zaliczyłam, więc mam nadzieję, że z cukrem nie było tak źle.
Też się wybieram jutro na spotkanie. Będę z Szymonem, więc łatwo mnie poznacie - po trzykołowym wózku.
Też się wybieram jutro na spotkanie. Będę z Szymonem, więc łatwo mnie poznacie - po trzykołowym wózku.
Ola, fajnie, że u Was wszystko ok po wizycie :)
U nas na Katowickiej możesz oddać.
Chyba 50 zł to kosztowało. Tylko dłużej trwało niż 3 dni.
Popołudniu byliśmy na zakupach, potem zahaczyliśmy o KFC ;)
Jutro jednak jadę do Gdańska sama z Maryśką, jakoś dam radę ;)
Chyba 50 zł to kosztowało. Tylko dłużej trwało niż 3 dni.
Popołudniu byliśmy na zakupach, potem zahaczyliśmy o KFC ;)
Jutro jednak jadę do Gdańska sama z Maryśką, jakoś dam radę ;)
;)
Chyba jutro ją wypróbuję...
Chyba jutro ją wypróbuję...
no i po lekarzu...pani doktor zrobiła duże oczy, że ja jeszcze w dwupaku :D
Jasiek ponad 3500 g waży, od dziś jest oficjalnie donoszony, więc czas już urodzić :)
szyjkę mam już tylko 1 cm, rozwarcie też się zwiększyło, więc od jutra myję okna i biegam po schodach ;)
Czekamy na relację z Waszego spotkania :)
Jasiek ponad 3500 g waży, od dziś jest oficjalnie donoszony, więc czas już urodzić :)
szyjkę mam już tylko 1 cm, rozwarcie też się zwiększyło, więc od jutra myję okna i biegam po schodach ;)
Czekamy na relację z Waszego spotkania :)
ja mam dzięki tej swojej diecie +8, takze nie jest źle.
A celulit też zauważyłam ,ale piłam dużo wody i jak ograniczyłam te wszystkie słodycze itp. to widocznie się zmniejszył, jeszcze troche go jest ale mam nadzieje że wchodzenie na 3 piętro z wózkiem po porodzie parę razy dziennie skutecznie go zniweluje ;-))
ponoć w celulicie woda to podstawa ;-)
A mi sie chyba coś ruszyło w końcu. Wczoraj byłam z mężem na mega spacerze, jak przyszłam do domu czułam pachwiny i kość lonową a w nocy parę razy takie mocniejsze skurcze jak na na @. Ale teraz minęło, więc czekamy dalej ;-)
[/url]
[/url]
A celulit też zauważyłam ,ale piłam dużo wody i jak ograniczyłam te wszystkie słodycze itp. to widocznie się zmniejszył, jeszcze troche go jest ale mam nadzieje że wchodzenie na 3 piętro z wózkiem po porodzie parę razy dziennie skutecznie go zniweluje ;-))
ponoć w celulicie woda to podstawa ;-)
A mi sie chyba coś ruszyło w końcu. Wczoraj byłam z mężem na mega spacerze, jak przyszłam do domu czułam pachwiny i kość lonową a w nocy parę razy takie mocniejsze skurcze jak na na @. Ale teraz minęło, więc czekamy dalej ;-)


Szkoda, że fotek nie porobiłyście wczoraj :p
Jak już maluchy się urodzą to można zacząć dokumentować spotkania ;)
Jak już maluchy się urodzą to można zacząć dokumentować spotkania ;)
Oj ja czasem też bym chciała miec już to za sobą. Mam nadzieje, że mały urodzi się w maju a nie po terminie w czerwcu bo to jeszcze cały miesiąc...
A pogoda taka fajna się robi, a nie mam siły nawet pospacerowac. Dziewczyny ja mam nadzieje, ze mi się uda w końcu w rumi z wami spotkac :)) może już nawet niektóre będą rozpakowane
A pogoda taka fajna się robi, a nie mam siły nawet pospacerowac. Dziewczyny ja mam nadzieje, ze mi się uda w końcu w rumi z wami spotkac :)) może już nawet niektóre będą rozpakowane
magda - no pięknie :) może maja nie doczekacie w dwupaku hehehe :)
ja się turlam ledwo co, auta nie mamy teraz bo się rozkraczyło więc wogóle ciężko mi gdziekolwiek sie ruszyć. wczoraj i dziś pożyczyłam od szwagra - ostatni dzień zakupów i załatwiania... męża już nie mam, ale zdążyliśmy kupić to co najważniejsze więc jestem spokojna :)
fasolek - ja w Swissmedzie zostawiłam we wtorek wieczorem przed świętami - odebrałam wczoraj, bo nie miałam jak wcześniej, ale myślę że z 3 dni to trwa i tyle :)
ja się turlam ledwo co, auta nie mamy teraz bo się rozkraczyło więc wogóle ciężko mi gdziekolwiek sie ruszyć. wczoraj i dziś pożyczyłam od szwagra - ostatni dzień zakupów i załatwiania... męża już nie mam, ale zdążyliśmy kupić to co najważniejsze więc jestem spokojna :)
fasolek - ja w Swissmedzie zostawiłam we wtorek wieczorem przed świętami - odebrałam wczoraj, bo nie miałam jak wcześniej, ale myślę że z 3 dni to trwa i tyle :)
Kobietki, ja mogę chodzić w tej ciąży, dobrze mi z nią :)
ale chcę, aby maleńka była z maja :)
Dowiedziałam się, że mężowi przysługuje jeszcze 7 dni L4 na żonę po porodzie, że ma prawo wziąć takie zwolnienie, czy słyszałyście może o tym? Nie wiem, do kogo po takie L4 ma się zwrócić, a dobrze by było mieć go przy sobie dłużej o te 7 dni :)
Powoli zaczynają się oznaki nadchodzącego porodu, w nocy miałam bóle brzucha, a wczoraj i przed wczoraj chyba powolutku zaczął odchodzić czop, wyczytałam, że może tak być nawet przez 2 tyg, jeśli nie jest podbarwiony.
ale chcę, aby maleńka była z maja :)
Dowiedziałam się, że mężowi przysługuje jeszcze 7 dni L4 na żonę po porodzie, że ma prawo wziąć takie zwolnienie, czy słyszałyście może o tym? Nie wiem, do kogo po takie L4 ma się zwrócić, a dobrze by było mieć go przy sobie dłużej o te 7 dni :)
Powoli zaczynają się oznaki nadchodzącego porodu, w nocy miałam bóle brzucha, a wczoraj i przed wczoraj chyba powolutku zaczął odchodzić czop, wyczytałam, że może tak być nawet przez 2 tyg, jeśli nie jest podbarwiony.
i nowy link, bo strasznie szybko się rozpisujemy :)
http://forum.trojmiasto.pl/MAJOWE-I-CZERWCOWE-MAMY-2011-14-t234387,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/MAJOWE-I-CZERWCOWE-MAMY-2011-14-t234387,1,130.html
Madzia, L4 dla męża może wystawić gin (prowadzący ciążę lub ze szpitala) lub lekarz rodzinny na 14 dni.
Tylko przysługuje opieki na członka rodziny w roku.
My będziemy na pewno brali L4.
Mamuśka pytałaś o 2 dni za urodzenie dziecka czy nam przysługuje. Wg kodeksu tak, ale wykładnia jest taka że matka po porodzie ma macierzyński, więc ojciec ma 2 dni. Dużo zależy od zakładu pracy, u mnie przyznali mi dodatkowo 2 dni
Tylko przysługuje opieki na członka rodziny w roku.
My będziemy na pewno brali L4.
Mamuśka pytałaś o 2 dni za urodzenie dziecka czy nam przysługuje. Wg kodeksu tak, ale wykładnia jest taka że matka po porodzie ma macierzyński, więc ojciec ma 2 dni. Dużo zależy od zakładu pracy, u mnie przyznali mi dodatkowo 2 dni