Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 13 )
Też do paciorkowca nic nie musiałam mieć, próbówkę lekarka miała swoją.
Szyjki już pewnie wcale nie mam a jeszcze się kulam ;)
Wróciłam z zakupów, dziewczyny z Rumi, w...
rozwiń
Też do paciorkowca nic nie musiałam mieć, próbówkę lekarka miała swoją.
Szyjki już pewnie wcale nie mam a jeszcze się kulam ;)
Wróciłam z zakupów, dziewczyny z Rumi, w Rossmannie dowieźli chusteczki pampersa sześciopak za 25 czy 26 zł. Na półce była cena 32, więc się miło zaskoczyłam przy kasie.
Ola, dostałam przed chwilą maila, że nasze torby wysłali, chociaż mówili, że po świętach dopiero, także fajnie :)
zobacz wątek