Odpowiadasz na:

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (14)

No, ja też najgorzej to "wspominam" nacięcie, a właściwie jego zaszywanie. Przy ostatnim szwie bolało jak szlak, cały poród przy tym to był pikuś.
Madzia, u Ciebie pewnie chodzenie po... rozwiń

No, ja też najgorzej to "wspominam" nacięcie, a właściwie jego zaszywanie. Przy ostatnim szwie bolało jak szlak, cały poród przy tym to był pikuś.
Madzia, u Ciebie pewnie chodzenie po schodach nie pomaga, bo robisz to codziennie, więc organizm jest przyzwyczajony. Nie ma tego momentu, że dziś się nachodziłaś, to zaczynasz rodzić.

zobacz wątek
14 lat temu
Paulina1010

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry