Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (3)
dokładnie mrówka nie denerwuj sie na zapas, skonsultuj sie z lekarzem i wtedy wszystko bedzie jasne :)
ja od dwoch tygodni jestem non stop nerwowa...nie do końca ze swojej winy...i...
rozwiń
dokładnie mrówka nie denerwuj sie na zapas, skonsultuj sie z lekarzem i wtedy wszystko bedzie jasne :)
ja od dwoch tygodni jestem non stop nerwowa...nie do końca ze swojej winy...i tak sie boje cholera w jakim stopniu to sie odbije na dziecku...
Do tego mój mąż po prostu jest rewelacyjny...chce być przy porodzie ale nie chce isc ze mna do szkoły rodzenia i zarzuca mi ze mam tereaz tendencje do wyrzucania pieniedzy...tu na lekarza prywatnego, tu na szkołe...on uważa ze wszystkiego moze nas nauczyc jego mama...która w żłobku pracuje ale do cholery nie jest położną! No zabil mnie normalnie :/ Nie dociera do niego dalej ze to ja nosze to dziecko i sie o nie martwie! Mam nadzieje ze jak zobaczy na własne oczy w srode na usg to cos do niego dotrze! :]
zobacz wątek