Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 8 )
Mrówka, może dzidzia faktycznie zmieniła pory aktywności albo pozycję, ale zamiast się denerwować faktycznie najlepiej odwiedzić lekarza - albo chociaż zadzwonić i zapytać.
Ja też pamiętam...
rozwiń
Mrówka, może dzidzia faktycznie zmieniła pory aktywności albo pozycję, ale zamiast się denerwować faktycznie najlepiej odwiedzić lekarza - albo chociaż zadzwonić i zapytać.
Ja też pamiętam jak się strasznie bałam żeby nie zrobić Szymkowi jakiejś krzywdy. Ale na położnictwie w pokoju trafiłam na bardzo sympatyczną dziewczynę, która już jedno dziecko odchowała i często powtarzała to, co wcześniej usłyszała od kogoś z rodziny: "małe dzieci są z żelaza i silikonu i bardzo trudno zrobić im krzywdę". Trochę mnie to ośmieliło. A poza tym, jak trzeba, to dość szybko człowiek dochodzi do wprawy.
zobacz wątek