Odpowiadasz na:

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 8 )

Cześc dziewczyny, trochę mnie nie było....
Tydzień temu w poniedziałek byłam u lekarza i wtedy się zaczęło...
Dostałam skierowanie do szpitala bo miałam skurcze ( nawet nie... rozwiń

Cześc dziewczyny, trochę mnie nie było....
Tydzień temu w poniedziałek byłam u lekarza i wtedy się zaczęło...
Dostałam skierowanie do szpitala bo miałam skurcze ( nawet nie wiedziałam, że to sa skurcze), więc pojechałam wieczorem ale okazało się, że jest ok lekarz na IP powiedział, ze nic się nie dzieje, kazał brać nospe-6dziennie!! Minęła doba i w środę dostałam mocniejsze bóle, ale po nospie przeszły, ale sie martwiłam i pojechałam do innego szpitala i dziś dopiero wróciłam. Maluch tak się pchał na świat, że miałam rozwarcie, skrócona szyjke i ktg wykazało skurcze jak przy porodzie, lekarza byli zszokowani jak to zobaczyli a potem to już tylko pamiętam jak mnie kłuli, kroplówki, mnóstwo leków itd.

Nadal nie jest dobrze, mogę tylko leżec, a posiedzieć to tylko chwilkę :(
Strasznie się boję chyba jeszcze bardziej niż jak byłam w szpitalu.

zobacz wątek
14 lat temu
mrówkaa

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry