Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 8 )
Effcia, zdrówka dla Adasia. Maryśka nadal na diecie bo widzę, że brzuszek jeszcze nie doszedł do siebie...jak widzi kleik z jabłkami to ma ochotę zwiać gdzieś daleko :)
Effciu, czy...
rozwiń
Effcia, zdrówka dla Adasia. Maryśka nadal na diecie bo widzę, że brzuszek jeszcze nie doszedł do siebie...jak widzi kleik z jabłkami to ma ochotę zwiać gdzieś daleko :)
Effciu, czy nadal byłabyś zainteresowana tą pościelą do kołyski?
Będę dziś robić zdjęcia. Na razie mniej mobilna jestem, żeby jakoś się spotkać. W przyszłym tygodniu mam nadzieję być w Gdańsku.
Fajna koszulka dziewczyny...myślę, że normalne ubranie ułatwiające karmienie przyda się bardzo. Ja po porodzie nie leżałam już w domu ani chwili, więc koszulki to tylko na noc. Ale za to trzy się przydały, bo moje dziecię noce raczej przesypiało od początku prawie, a ja się ciągle budziłam zalana mlekiem pomimo wkładek.
zobacz wątek