Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )
hej,ale zescie naskrobaly:) co do wojewodzkiego to ja tylko slyszalam od kolezanki,ktorej kolezanka rodzila i byla zadowolona,ja nikogo osobiscie nie znam,co do zaspy to juz mam pare...
rozwiń
hej,ale zescie naskrobaly:) co do wojewodzkiego to ja tylko slyszalam od kolezanki,ktorej kolezanka rodzila i byla zadowolona,ja nikogo osobiscie nie znam,co do zaspy to juz mam pare kolezanek,ktore tam rodzily i wiekszosc jest zadowolona,ale tez jest taka,ktora powiedziala,ze tam w zyciu nie wroci,i tak bedzie pewnie w kazdym szpitalu,zalezy od sytuacji i od ludzi,ktorzy akurat tego dnia beda nas otaczac,wiec same na sobie sprawdzimy:)
Mrówkaa ja mialam pobierana krew,pozniej glukoze pilam i pozniej znow badanie krwi,ale moja lekarka proponowala mi wypicie glukozy w domu i wtedy mialam pojechac pobrac krew,wiec pewnie roznie to bywa..
zobacz wątek