Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )
jak leżenie nie pomoże to założą pessar (chyba tak to się zwie) w każdym sensie taki szew na szyjkę i bedzie ok ;-) Trzymaj się i wypoczywaj ;-)
Mi zostało jeszcze tylko 10 tygodni i...
rozwiń
jak leżenie nie pomoże to założą pessar (chyba tak to się zwie) w każdym sensie taki szew na szyjkę i bedzie ok ;-) Trzymaj się i wypoczywaj ;-)
Mi zostało jeszcze tylko 10 tygodni i zobacze moją kruszynęęęę ;-) a w 34 tyg się już spakuje. W razie co. Jakoś mam przeczucie że po 36 tyg szybko pójdzie.
PS. dziś znowu odpalałam na kable mojego umarlaka ;-) -20,5 było jak wsiadłam o 6 30 do auta ;-) mąż mnie pocieszał rano że normalnie Tropiki u nas, bo wyczytał że w Rosji było -50 ;-)
zobacz wątek