Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )
Agawcia, możesz chyba chodzić na teorię, a ćwiczenia na razie odpuścić. Zajęcia trwają w końcu kilka tygodni i możesz po prostu nie zdążyć :(
Także ja proponuję zacząć teorię jak...
rozwiń
Agawcia, możesz chyba chodzić na teorię, a ćwiczenia na razie odpuścić. Zajęcia trwają w końcu kilka tygodni i możesz po prostu nie zdążyć :(
Także ja proponuję zacząć teorię jak najszybciej.
Mamuśka 1, wszystkie szpitale dają kaftaniki, tylko, jak mówi moja położna, są one brzydkie i sprane, a każda mama chce, aby jej maleństwo wyglądało ładnie, w końcu po to biegamy po sklepach i kupujemy te małe cuda. Poza tym przynosisz w ten sposób zapach z domu, florę bakteryjną, co też ponoć jest ważne dla spokoju maluszka. Wyobraź sobie - trafiasz na salę poporodową z maleństwem i Twoja współlokatorka ma malucha w swoich pięknych kaftanikach, a Ty w spranych, zniszczonych, przyjeżdża rodzina zobaczyć Ciebie i maleństwo, chyba dla własnego komfortu psychicznego zabierz swoje. Ja biorę na 100%, żeby męża nie ganiać zaraz po porodzie do domu, żeby przywiózł.
zobacz wątek