Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY I SMYKI ***32***
małgocha - wypłukiwanie pasty to może za dużo powiedziane ale jak myje najpierw nakładka silikonowa z pastą a później taka szczotka z włosiem zamaczana tylko w wodzie to przed każdym włożeniem...
rozwiń
małgocha - wypłukiwanie pasty to może za dużo powiedziane ale jak myje najpierw nakładka silikonowa z pastą a później taka szczotka z włosiem zamaczana tylko w wodzie to przed każdym włożeniem szczotki do buzi moczę w kubeczku z wodą i szczotka "zabiera" trochę pasty z buziaka. te pasty dla maluszków sa bez fluoru więc nawet jak dziecko połknie to nic sie nie stanie ;)
monisia - Błażej nie uderza w nic głową ale Kuba w wieku naszych brzdąców wiecznie chodził z guzami, podbitymi oczami...masakra (nie trafiał między drzwi i łup o futrynę) Aż strach było gdzies chodzić z nim bo patrzyli na mnie dziwnie jakbym dziecko biła :(
zobacz wątek