Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY I SMYKI ***32***
ja tez zagladam ale od 3 dni nie mam czasu sie podrapac - malo snu i przygotowania do imprezy tesciow - zamieszania jakby to byo conajmniej wesele na 150 osob
dzisiaj robilam
- sliwki...
rozwiń
ja tez zagladam ale od 3 dni nie mam czasu sie podrapac - malo snu i przygotowania do imprezy tesciow - zamieszania jakby to byo conajmniej wesele na 150 osob
dzisiaj robilam
- sliwki suszone z migdalkiem zawijane w boczek
- szaszlyczki z kurzcaka satay z sosem orzechowym
- placuszki z kremem i lososiem - do skonczenie jutro
- koszyczki zapiekane z dynia i kozim serem
- curry z indyka
jeszcze duzo roboty przede mna
Poprzednia noc byla lepsza, mloda wprawdzie obudzila sie ale tylko nadawala w lozeczku bez wrzaskow a po godzinie zasnela. Natomiast ostatnia noc to klolejny koszmar - poszlam spac po polnocy bo pomagalam tesciowej, o 2 mloda zaczela plakac i zaspany maz zamiast tylko dac jej smoka przyniosl ja do nas do lozka - jak sie wybudzilam i zorientowalam gdzie jest mala bylo juz za pozno. Po odniesieniu jej do lozeczka byly 2 godziny wrzasku. Nic, moze dzisiaj bedzie lepiej
zobacz wątek