Szkoła poszła w tym roku trybem "ważna jest ilość, a nie jakość". Przedmiotów ubyło na każdym semestrze. Sal nie przybyło ale za to kierunków. Im więcej studentów będą mieli, tym większa korzyść finansowa, a to że studenci się mniej nauczą to już ich nie szczypie... PS. Ciesze się, że w końcu wywalili Kusznera... Jestem ciekaw czy na ETI też robił takie przekręty... Chwała Bogu że go nie ma. A Leszczyński nie jest znów taki zły ;) Spoko gość! Chociaż czasami rzeczywiście przesadza swoimi dialogami... UCZELNIE POLECAM TYM CO>>> mają kase (to po pierwsze), mają odporną psychikę na nagłe niezapowiadane zmiany, mają nie tylko kasę ale i chcą się czegoś nauczyć. Fakt faktem, że wiele rzeczy trzeba się nauczyć samemu i lubią tu robić pod górkę... Więc lepiej mieć pracę stwarzającą dogodne warunki odnośnie nauki. Mowa o kierunku INFORMATYKA