Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.14
Hej,
ja tez chyba pogotuję, bo jak czytam to sobie myślę, że warto!
Ale wczoraj wieczorem alarm był u mnie w domu, dostałam jakiś dziwnych skurczy (w dole brzucha kłucia) dość...
rozwiń
Hej,
ja tez chyba pogotuję, bo jak czytam to sobie myślę, że warto!
Ale wczoraj wieczorem alarm był u mnie w domu, dostałam jakiś dziwnych skurczy (w dole brzucha kłucia) dość często, mały zaczął szaleć w brzuchu i jak nic się wystraszyłam. Akcja wpakowania wszystkiego do torby (wszystko leżało na półce), mąż biegał , że hej!
Tylko mojego starszego synka było szkoda, bo spał chłopak słodko (a w razie akcji mamy go zawieźć do znajomych), także wszystko przygotowałam i kazałam się mężowi jeszcze położyć w nadziei, ze to tylko będzie fałszywy alarm. I tak się stało - dzisiaj jeszcze jestem z Wami.
Mam dziś wizytę u lekarza, także zobaczymy co powie ciekawego!
miełego dnia i gotowania ;-))
zobacz wątek