Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.14
Mar- chew ja z apteki na zaspie:) ja też początkowo miałam takie małe ilości pokarmu:) a jak w szpitalu odciągnęłam 20 ml co mi zajęło tyyyle czasu to myślałam, że padnę..to za którymś razem mi się...
rozwiń
Mar- chew ja z apteki na zaspie:) ja też początkowo miałam takie małe ilości pokarmu:) a jak w szpitalu odciągnęłam 20 ml co mi zajęło tyyyle czasu to myślałam, że padnę..to za którymś razem mi się to wylało, bo jakoś krzywo położyłam laktator na łóżku..myślałam, że będę płakać cały dzień:(
a dziś ściągałam 100 ml w 15-20 min:) więc na prawdę cierpliwość popłaca:)
a mój Szymonek męczy się z katarem... frida w użyciu..on wrzeszczy a ja prawie ryczę z nim :(( ale lekarz mówi że jest zdrowy..chyba za ciepło w pokoju..muszę kupić termometr..bo jak dla mnie to wcale nie jest jakoś za gorąco i nawilżacz też w ruchu..mam nadzieję że się polepszy..
mam pytanie do doświadczonych mam, czy któraś używała u poprzednich dzieci SAB simplex na kolki? bo podobno to taka rewelacja..
zobacz wątek