Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.14
Jeśli chodzi o wojewódzki to koleżanka z szkoły rodzenia tam rodziła i jej maż mówił ze wszystko było ok. Nie mogą nic złego powiedzieć.
Wojewódzki jedynie słynie z tego ze tam meczysz się...
rozwiń
Jeśli chodzi o wojewódzki to koleżanka z szkoły rodzenia tam rodziła i jej maż mówił ze wszystko było ok. Nie mogą nic złego powiedzieć.
Wojewódzki jedynie słynie z tego ze tam meczysz się dopóki nie urodzisz-zero wspomagaczy typu oksytocyna czy decyzja cesarki.
Byłam tam na oddziale i jest ładnie.
Ja tez jeszcze w dwupaku, mały jakby pulsuje mi w brzuchu-ciągle delikatnie pulsuje mi na dole brzuch, ale ogólnie to jako takich bolących skurczy to nie mam.
zobacz wątek