Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 106 (143)
U nas tez zapowiada sie fajnie, dobrze ze juz biore ten antybiotyk drugi dzien, to juz w swieta nie bede zarazac. Tyle ze bede troche oslabiona przez niego, no ale trudno. Przez moja chorobe...
rozwiń
U nas tez zapowiada sie fajnie, dobrze ze juz biore ten antybiotyk drugi dzien, to juz w swieta nie bede zarazac. Tyle ze bede troche oslabiona przez niego, no ale trudno. Przez moja chorobe Helenka zostala przymuszona zeby spac w swoim lozeczku i spala ladnie od wieczora do 3 rano. Najdluzej i najlepiej spi jej sie na brzuszku, dobrze ze mamy ten monitor oddechu to sie nie nakrecam niepotrzebnie. Maz spal na kanapie i tak wszystkich wywalilam z naszego lozka:))
My na sniadanie wielkanocne jedziemy do moich rodzicow, na obiad do tesciow, zostawiamy im Amelke na noc i odbieramy nastepnego dnia w drodze na dzialke mojego wujka. Jego syn ma 18stke i szykuje sie duza impreza. Fajnie tam maja bo stoi normalny dom murowany, ogrzewany, wszystkie media, a jednoczesnie blisko jeziorko, pola i las.
zobacz wątek