Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 106 (143)
No dla mnie to też jest nieznane dla mnie uczucie :-) Ale może jak się ma dużo rodzeństwa to się tego nie docenia. A w sumie zawsze było wesoło, razem coś wymyślaliśmy no i byliśmy w większości...
rozwiń
No dla mnie to też jest nieznane dla mnie uczucie :-) Ale może jak się ma dużo rodzeństwa to się tego nie docenia. A w sumie zawsze było wesoło, razem coś wymyślaliśmy no i byliśmy w większości jednak ;-)
Jestem w tym tygodniu tak zmęczona dopinaniem umowy kredytowej, ze umieram. Nienawidzę banków. Donoszenie kolejnych zaświadczeń doprowadza mnie powoli do szału wrrrr
Już myślałam, że dziś podpisze umowę, a tu d.upa. Mam wrażenie, ze czepiają się wszystkiego.
zobacz wątek