Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 106 (143)
Dzięki Nyzosiu:) jak jeszcze będą to weźmiemy. Zawsze można oddać:) żałuję, bo miałam upatrzone ecco safari za dobrą cenę i nie wzięłam. Teraz nie ma i nie wiadomo czy będą:( muszę się wcześniej...
rozwiń
Dzięki Nyzosiu:) jak jeszcze będą to weźmiemy. Zawsze można oddać:) żałuję, bo miałam upatrzone ecco safari za dobrą cenę i nie wzięłam. Teraz nie ma i nie wiadomo czy będą:( muszę się wcześniej decydować.
My czekamy na wyniki badania kleszcza, bo mała miała. Nikt się nie podjął w przychodni i na pogotowiu wyjąć (ja zresztą też nie). Skierowali nas na SOR do Redłowa i chirurg dziecięcy miał kłopot by go wyjąć, bo był bardzo mały. Kupiliśmy pudełko w aptece i zabraliśmy kleszczucha ze sobą, a rano zawiozłam do laboratorium. Za 10 dni będzie wiadomo czy kleszcz był nosicielem Borelii i czy może wywołać u małej boreliozę... Mam nadzieję, że nie, wtedy nie będzie trzeba dawać antybiotyku przez 3 tygodnie. A jeśli okazałoby się inaczej, wtedy antybiotykoterapia celowana:( Takie badanie robią w Diganostyce w Gdyni albo w każdym punkcie Synevo.
zobacz wątek