Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ.23 (62)
Tak sobie czytam co piszecie o tym gronkowcu i czegoś tu nie rozumiem... gronkowca nie da się wyleczyć, tylko postać ostrą zredukować do nosicielstwa, o ile dobrze zrozumiałam, i w okresach...
rozwiń
Tak sobie czytam co piszecie o tym gronkowcu i czegoś tu nie rozumiem... gronkowca nie da się wyleczyć, tylko postać ostrą zredukować do nosicielstwa, o ile dobrze zrozumiałam, i w okresach obniżonej odporności gronkowiec może się uaktywnić, tak?
Jeśli tak to przyszła mamo po co szukasz pośród krewnych nosiciela, skoro Liwka już nie jest narażona z zewnątrz, bo po zaleczeniu będzie nosicielem i dołączy do 60% populacji?
Chyba, że czegoś nie zrozumiałam...
Teraz się zastanawiam, czy Antosia tego nie złapała z uwagi na jej zielone kupska niedawno... zapytam o to pediatry.
zobacz wątek