Widok
MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 47 (86)
MAMUSIE Z DZIECIACZKAMI :
25.04 (termin 17.07) atta9 - Staś - szpital na Zaspie
23.06 (termin 27.07) dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) fita1 – Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
12.07 (termin 28.06) Misikaii - córeczka Michalina, 3810 g, 58 cm, szpital w Wejherowie
15.07 (termin 15.07) malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
15.07 (termin 24.07) mama Wiktora - synek Wiktor, 2950, 55cm, Wojewódzki
16.07 (termin 11.07) kk – synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
21.07 (termin16.07) Annia - synek Filip, 4060g, 56cm, SN, szpital Kliniczna
23.07 (termin 23.07) ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
29.07 (termin 09.08) Zośkaa - córeczka Aleksandra, 3230g, 49cm, Nordfjord sjukehus
29.07 (termin 09.08) malgo1981 - córeczka Natalia, 3540g, 58 cm szpital na Zaspie
31.07 (termin 20.08) majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
02.08 (termin 27.07) Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
02.08 (termin 25.07) czarnakawa-córeczka Milenka, 4040g,55cm, szpital Wejherowo
03.08 (termin 21.07) sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
04.08 (termin 05.09) agusia1394 - synek Krzyś, 3250 gram, 56cm,Szpital Wejherowo, poród SN
5.08 (termin 2.08) Akacja 126 - syn Hubert 4315 i 62 cm, poród sn, Swissmed
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
6.08 (termin 30.07) pyziol67,synek Krzyś,3390g,55cm,Szpital na Zaspie
07.08 (termin 05.08) Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
13.08 (termin 17.08) Dzynka - synek Antoś, 3400 g i 56 cm
17.08 (termin 9.08) przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
19.08 (termin 20.08) 88malutka88 - córeczka Antonina, 3250g i 56cm, Wejherowo
21.08 (termin 18.08) Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
26.08 (termin 12.08) Manka - córeczka Maja, 3800g, 55cm, szpital na Zaspie
01.09 (termin 27.08) Yasmine87, synek Oliwierek, 3940g, 59 cm, Wejherowo
01.09 (termin 03.09) Monika81 - córeczka Martynka, 3710 g i 57 cm, Szpital Zaspa
01.09 (termin 24.08) Anita25323 - córka Lena, szpital na Zaspie
04.09 (termin 28.08) karolkaw- synek Jerzy, 3550 g i 55 cm, Szpital w Redłowie
06.09 (termin 09.09) Ostola - corka Tara, 3900g, Cork University maternity Hospital
08.09 (termin 06.09) Madziulka - córeczka Patrycja, 3540g, 57cm, szpital na Zaspie
09.09 (termin 29.09) Superbejbe - Larysa (3030g, 54cm) CC, Zaspa
17.09 (termin 10.09) Aniaa - córeczka, 4040g, 57cm, cc, szpital na Zaspie
17.09 (termin 20.09) AlexGDY - córeczka Marysia, 3650g, 58 cm, szpital w Wejherowie
19.09 (termin 12.09) Nilkaa - córeczka Eliza, 3350g, 55 cm, Redłowo
19.09 (termin 23.09) Sylwa - córeczka Laura, 3080g, 52 cm, Szpital Wojewódzki
24.09 (termin 23.09) Zuzko - córa Antosia, 3090g, 53 cm, Szpital na Klinicznej
25.09 (termin 16.09) Sylwia781122 - chłopczyk Szymon, 3050g, 54 cm, Wejherowo
7.10 (termin 29.09) piggy - synek Jaś, 3550g
7.10 (termin 27.09) Anettkaboss - córcia Amelka, 3680g, 56 cm, szpital na Zaspie
Link do poprzedniego:
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-I-DZIECIACZKI-LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZESNIOWE-2010-CZ-46-85-t255402,1,160.html 
25.04 (termin 17.07) atta9 - Staś - szpital na Zaspie
23.06 (termin 27.07) dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) fita1 – Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
12.07 (termin 28.06) Misikaii - córeczka Michalina, 3810 g, 58 cm, szpital w Wejherowie
15.07 (termin 15.07) malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
15.07 (termin 24.07) mama Wiktora - synek Wiktor, 2950, 55cm, Wojewódzki
16.07 (termin 11.07) kk – synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
21.07 (termin16.07) Annia - synek Filip, 4060g, 56cm, SN, szpital Kliniczna
23.07 (termin 23.07) ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
29.07 (termin 09.08) Zośkaa - córeczka Aleksandra, 3230g, 49cm, Nordfjord sjukehus
29.07 (termin 09.08) malgo1981 - córeczka Natalia, 3540g, 58 cm szpital na Zaspie
31.07 (termin 20.08) majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
02.08 (termin 27.07) Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
02.08 (termin 25.07) czarnakawa-córeczka Milenka, 4040g,55cm, szpital Wejherowo
03.08 (termin 21.07) sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
04.08 (termin 05.09) agusia1394 - synek Krzyś, 3250 gram, 56cm,Szpital Wejherowo, poród SN
5.08 (termin 2.08) Akacja 126 - syn Hubert 4315 i 62 cm, poród sn, Swissmed
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
6.08 (termin 30.07) pyziol67,synek Krzyś,3390g,55cm,Szpital na Zaspie
07.08 (termin 05.08) Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
13.08 (termin 17.08) Dzynka - synek Antoś, 3400 g i 56 cm
17.08 (termin 9.08) przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
19.08 (termin 20.08) 88malutka88 - córeczka Antonina, 3250g i 56cm, Wejherowo
21.08 (termin 18.08) Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
26.08 (termin 12.08) Manka - córeczka Maja, 3800g, 55cm, szpital na Zaspie
01.09 (termin 27.08) Yasmine87, synek Oliwierek, 3940g, 59 cm, Wejherowo
01.09 (termin 03.09) Monika81 - córeczka Martynka, 3710 g i 57 cm, Szpital Zaspa
01.09 (termin 24.08) Anita25323 - córka Lena, szpital na Zaspie
04.09 (termin 28.08) karolkaw- synek Jerzy, 3550 g i 55 cm, Szpital w Redłowie
06.09 (termin 09.09) Ostola - corka Tara, 3900g, Cork University maternity Hospital
08.09 (termin 06.09) Madziulka - córeczka Patrycja, 3540g, 57cm, szpital na Zaspie
09.09 (termin 29.09) Superbejbe - Larysa (3030g, 54cm) CC, Zaspa
17.09 (termin 10.09) Aniaa - córeczka, 4040g, 57cm, cc, szpital na Zaspie
17.09 (termin 20.09) AlexGDY - córeczka Marysia, 3650g, 58 cm, szpital w Wejherowie
19.09 (termin 12.09) Nilkaa - córeczka Eliza, 3350g, 55 cm, Redłowo
19.09 (termin 23.09) Sylwa - córeczka Laura, 3080g, 52 cm, Szpital Wojewódzki
24.09 (termin 23.09) Zuzko - córa Antosia, 3090g, 53 cm, Szpital na Klinicznej
25.09 (termin 16.09) Sylwia781122 - chłopczyk Szymon, 3050g, 54 cm, Wejherowo
7.10 (termin 29.09) piggy - synek Jaś, 3550g
7.10 (termin 27.09) Anettkaboss - córcia Amelka, 3680g, 56 cm, szpital na Zaspie
Link do poprzedniego:
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-I-DZIECIACZKI-LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZESNIOWE-2010-CZ-46-85-t255402,1,160.html
0
0
To ja się melduję i idę spać. paaaa
0
0
ssabinka, nyzosia skąd miałyście takie piękne torty ?!! :)) dobre ?:))
0
0
z sowy hhahahha
:)))
:)))
0
0
:) mjakmama Ty tez miałaś z sowy ? jaki kształt ? dawać smaki i ceny ;PP
0
0
My tez już po imprezie. Dziewczyny z Galerii Malucha spisały się znakomicie :-) Wszystko było ładnie przystrojone, stoły połączone, ładnie zastawione, obrusy, balony, czapeczki itp Jedzenie palce lizać.
Dzieciaczki super się bawiły, szalały po całej Galerii. Patrząc na to, co może zdziałać 11 dzieci cieszyłam się, że nie zrobiłam tej imprezy w domu hehe. Łącznie było nas 19 doroslych i 11 dzieci. Akurat.
My nie mieliśmy kieliszka wódki podczas wróżby, tylko książkę, termometr, pieniądze, pióro i różaniec. Hubcio wybrał pióro, więc będzie pisarzem ;-)
Co do prezentów, to stoją zapakowane i czekają na jutro. Chcieliśmy juz oszczędzić Hubciowi wrażeń na dziś, bo i tak godzinę zajęło mi usypianie go snu. Strasznie był podekscytowany. Leżał w łóżku i bez przerwy coś tam do mnie mówił w swoim języku i pokazywał palcami.
Jutro może wrzucę zdjęcia.
Dzieciaczki super się bawiły, szalały po całej Galerii. Patrząc na to, co może zdziałać 11 dzieci cieszyłam się, że nie zrobiłam tej imprezy w domu hehe. Łącznie było nas 19 doroslych i 11 dzieci. Akurat.
My nie mieliśmy kieliszka wódki podczas wróżby, tylko książkę, termometr, pieniądze, pióro i różaniec. Hubcio wybrał pióro, więc będzie pisarzem ;-)
Co do prezentów, to stoją zapakowane i czekają na jutro. Chcieliśmy juz oszczędzić Hubciowi wrażeń na dziś, bo i tak godzinę zajęło mi usypianie go snu. Strasznie był podekscytowany. Leżał w łóżku i bez przerwy coś tam do mnie mówił w swoim języku i pokazywał palcami.
Jutro może wrzucę zdjęcia.
0
0
nie mogłam się zalogować hmm
Super że imprezki udane, czekamy na zdjęcia Waszych roczniaków :)) A termometr oznacza lekarza tak? bo nie słyszałam żeby kładło się termometr :)
u nas Pati wspina się gdzie popadnie, probuje na nogi ale widać że jeszcze słabe, ale póki co na kolanka. Chociaż z siadu w łóżeczku wstanie na nogi.
Super że imprezki udane, czekamy na zdjęcia Waszych roczniaków :)) A termometr oznacza lekarza tak? bo nie słyszałam żeby kładło się termometr :)
u nas Pati wspina się gdzie popadnie, probuje na nogi ale widać że jeszcze słabe, ale póki co na kolanka. Chociaż z siadu w łóżeczku wstanie na nogi.
0
0
Fajnie że wam się imprezki udały :)) u nas młody też kieliszek wybrał ;/ trzeba było go nie kłaść :)
Ależ ten czas szybko leci i te maluchy nasze już duże :)
Ależ ten czas szybko leci i te maluchy nasze już duże :)
0
0
Super ze wszystko Wam sie udalo:)
Nilka za taka kase to ja juz bym wolala za granice pojechac na wakacje:P
Nilka za taka kase to ja juz bym wolala za granice pojechac na wakacje:P
0
0
Aniaa- co z Ciebie za patriotka :P - w hotelu z kolei dużo osób z zagranicy było ...
Ja też do tej pory podobną kasę płaciłam za zagraniczne hotele ale we Włoszech czy Niemczech 4 gwiazdki coś znaczą - u nas niestety bardzo mało ...
Ja też do tej pory podobną kasę płaciłam za zagraniczne hotele ale we Włoszech czy Niemczech 4 gwiazdki coś znaczą - u nas niestety bardzo mało ...
0
0
Super, że udały wam się urodzinki dzieciaczków.
Ssabinka muszę chyba podumać nad tym grillem na urodziny Antosia, może postawię więcej gotowych dań, a grill będzie tylko takim dodatkiem. Hmmmm zobaczę.
Ja na roczek wybrałam wino, które postawili zamiast kieliszka:)))
Ale w sobotę miałam stresa. Antosia tak rozbolał brzuszek, że nawet podczas kolek tak mocno nie płakał. Miał takie bóle skurczowe. Szok. Było mi go tak szkoda. Bidulek. Dałam mu espumisan i po jakimś czasie przeszło. Wydaje mi się, że to przez mój pokarm.
A z dobrych rzeczy to Antoś próbuje stawiać samodzielnie kroki. Ostatnio za chrupkiem zrobił trzy kroki do męża, a ja tego nie widziałam cholerka. Mąż śmiał się, że Antoś za chrupka zrobi wszystko:)))) Później znowu coś tam próbował. A wczoraj siedzieliśmy wszyscy w kuchni, ja byłam odwrócona do Antosia tyłem, mąż też czymś się zajmował, a teściowa zchodziła na dół i machała do Antosia, a ten niczego się nie trzymając wstał na nóżki z pozycji siedzącej i zaczął jej robić pa pa. Ale byłam z niego dumna. Tylko jak zwykle nie widziałam jak to zrobił :/
No i Antoś sam zrezygnował z nocnego jedzenia, ale i tak budzi się w nocy.
Ssabinka muszę chyba podumać nad tym grillem na urodziny Antosia, może postawię więcej gotowych dań, a grill będzie tylko takim dodatkiem. Hmmmm zobaczę.
Ja na roczek wybrałam wino, które postawili zamiast kieliszka:)))
Ale w sobotę miałam stresa. Antosia tak rozbolał brzuszek, że nawet podczas kolek tak mocno nie płakał. Miał takie bóle skurczowe. Szok. Było mi go tak szkoda. Bidulek. Dałam mu espumisan i po jakimś czasie przeszło. Wydaje mi się, że to przez mój pokarm.
A z dobrych rzeczy to Antoś próbuje stawiać samodzielnie kroki. Ostatnio za chrupkiem zrobił trzy kroki do męża, a ja tego nie widziałam cholerka. Mąż śmiał się, że Antoś za chrupka zrobi wszystko:)))) Później znowu coś tam próbował. A wczoraj siedzieliśmy wszyscy w kuchni, ja byłam odwrócona do Antosia tyłem, mąż też czymś się zajmował, a teściowa zchodziła na dół i machała do Antosia, a ten niczego się nie trzymając wstał na nóżki z pozycji siedzącej i zaczął jej robić pa pa. Ale byłam z niego dumna. Tylko jak zwykle nie widziałam jak to zrobił :/
No i Antoś sam zrezygnował z nocnego jedzenia, ale i tak budzi się w nocy.
0
0
Akacja no to super że impreza tak się udała! sporo mieliście gości a 11 maluchów to faktycznie może chatę roznieść:)
Ja Heli może za rok zrobię z dziećmi zabawę:)
Moja wczoraj padła po imprezie w 2 min. wymęczona była. a dzisiaj z rańca jak tylko wstała to od razu na rowerek chciała:))))
Przyszła mama my mieliśmy ciasteczkowy smak - smaczny słodki ale nie za bardzo. zapłaciliśmy 120 zł za tort. wystarczyło na 11 osób po jednym kawałku i jeszcze około 1/4 zostało.
Ja Heli może za rok zrobię z dziećmi zabawę:)
Moja wczoraj padła po imprezie w 2 min. wymęczona była. a dzisiaj z rańca jak tylko wstała to od razu na rowerek chciała:))))
Przyszła mama my mieliśmy ciasteczkowy smak - smaczny słodki ale nie za bardzo. zapłaciliśmy 120 zł za tort. wystarczyło na 11 osób po jednym kawałku i jeszcze około 1/4 zostało.
0
0
my mielismy torty z sowy o smaku ciasteczkowym, cytrynowm, jagodowym, czarny las, - teraz zamowilismy wiedenski, krolewski i czekoladowy z atydz dam znac jak smakowaly
a ksztalty auto, kotek, smerf, krowa, slon - teraz bedzie spiderman, fifi i nemo
i najlszejsze sa na smietanie te z marcepanem s aciezkie
cena chyba 45- 50 z akg
porcje sa 12, 16 i chyba 20 - rok temu za 2 torty 16 porcji na marcepanie placilismy 250
a ksztalty auto, kotek, smerf, krowa, slon - teraz bedzie spiderman, fifi i nemo
i najlszejsze sa na smietanie te z marcepanem s aciezkie
cena chyba 45- 50 z akg
porcje sa 12, 16 i chyba 20 - rok temu za 2 torty 16 porcji na marcepanie placilismy 250
0
0
Akacja super ze sie udalo:) i nyzosi i reszcie:)
Przyszla mamo my mielismy malinowy i starczyl na 24porcje zaplacilismy 110zl chyba
Przyszla mamo my mielismy malinowy i starczyl na 24porcje zaplacilismy 110zl chyba
0
0
dziewczyny, a wagowo te torty jak wychodziły? Zastanawiam się nad 1,5 kg, max 2 kg. Nie lubię, jak tort zostaje :)
Super, że wszystko się udało! Aśku miała wrzucić zdjęcia Marcela w nowej fryzurze!
Super, że wszystko się udało! Aśku miała wrzucić zdjęcia Marcela w nowej fryzurze!
0
0
No i nam wszystkim smakowal nic nie zostalo:) ci co nie lubia tortow zajadali sie:) mjakmamo Kamil chcial Fifi zamowic ale to chyba dziewczynka ?:P
0
0
tak dziewczynka
porcje to sa takie na wyrost bo np 12 porcji to tak naprawde 16 duzych kawalkow i ten najmneijszy chyba jets wlasnei kolo 1-1,5 bo te 16 na marcepanie kolo 2 kg mialy
porcje to sa takie na wyrost bo np 12 porcji to tak naprawde 16 duzych kawalkow i ten najmneijszy chyba jets wlasnei kolo 1-1,5 bo te 16 na marcepanie kolo 2 kg mialy
0
0
Panna panie w cukierni Ci powiedzą jaki musisz mieć w zależności od liczby osób.
Ten co miała Ssabinka jest lżejszy a przez to tańszy bo nie ma tej marcepanowej masy której i tak w sumie nikt nie je. ale mnie się ona bardziej podobała:)
Ten co miała Ssabinka jest lżejszy a przez to tańszy bo nie ma tej marcepanowej masy której i tak w sumie nikt nie je. ale mnie się ona bardziej podobała:)
0
0
Jest tak jak pisze mjakmama:)
0
0
z wzorow najfajnejsze jest auto wg mnie :) no i krowa i slon ale one jak zosia mowi maja ten marcepan za ktory place a nikt nie je go
0
0
O dziwo mieliśmy dziś super noc. Butla o 23:00 i spanie w łóżeczku do 8:00. Tak więc mały się chyba wygadał przed snem i było dobrze :-)
A dzis radość wielka. Tyle prezentów. Dostał konia na biegunach, taka wielką ciężarówkę wywrotkę, z 10 książeczek, pieniądze, klocki, świat odkrywców czy coś takiego, no i ciuchy. Ubrań mamy spokojnie do 3 roku życia :-)
A dzis radość wielka. Tyle prezentów. Dostał konia na biegunach, taka wielką ciężarówkę wywrotkę, z 10 książeczek, pieniądze, klocki, świat odkrywców czy coś takiego, no i ciuchy. Ubrań mamy spokojnie do 3 roku życia :-)
0
0
Akacja super tort!!:) Kurcze tez niedlugo bede musiala zaczac cos planowac ale tak mi sie nie chce jak pomysle o tych 30 osobach:/
0
0
Ale Hubert wydoroślał!!! no chłopak jak się patrzy!
Nie mogę się doczekać środowego spotkania!
Nie mogę się doczekać środowego spotkania!
0
0
Akacja torcicho rewelacja. Moja mama powiedziałaby tak: "Co to teraz nie wymyślą"
0
0
no Hubert duzy chlopak:) Tort swietny:) Akacja a jak cenowa wychodza tam urodzinki? co do jedzenia itp? jesli mozesz powiedziec to napisz:)
0
0
U nas wyszla druga dolna jedynka:)
0
0
Te torty dla dzieci są takie śliczne, że nie wiadomo, czy jej jeść czy na nie patrzeć ;) Świetny ten "serek" :)
Gratuluję kolejnego ząbka :)
Gratuluję kolejnego ząbka :)
0
0
Aniaa gratulacje:) teraz już wszystkie dzieciaki są coraz bardziej zębate:)
Panna coś w tym jest z tymi tortami. mi aż żal było wczoraj kroić tą krowę:)
Panna coś w tym jest z tymi tortami. mi aż żal było wczoraj kroić tą krowę:)
0
0
Wiecie co dziewczyny, ciężko jest się "wbić" w wasze zamknięte towarzystwo. Już tyle miesięcy z wami piszę, a nadal czuję się jakbym była nowa na forum. Niby zapraszacie nowe mamusie na "pogaduchy" ale rozmowy prowadzicie zazwyczaj tylko między sobą. Większość moich postów pozostaje bez odpowiedzi.
0
0
Dzynka, myślę, że powinnaś wpaść na środowe spotkanie po prostu :-) Inaczej jest jednak, gdy my się spotykamy na żywo, a inaczej na forum.
Dzięki dziewczyny! Ja oczywiście tak bardzo tego nie widzę, że Hubert się zmienia. Tak to jest. Pewnie nie poznamy w środę naszych dzieciaczków :-)
A cukiernie Kandulski bardzo polecam. Tort był naprawde bardzo smaczny. Nawet ta masa marcepanowa była do zjedzenia. Nie za słodki, śmietanowy z dodatkiem świeżych malin. Pycha.
Dzięki dziewczyny! Ja oczywiście tak bardzo tego nie widzę, że Hubert się zmienia. Tak to jest. Pewnie nie poznamy w środę naszych dzieciaczków :-)
A cukiernie Kandulski bardzo polecam. Tort był naprawde bardzo smaczny. Nawet ta masa marcepanowa była do zjedzenia. Nie za słodki, śmietanowy z dodatkiem świeżych malin. Pycha.
0
0
Aaaa, no i właśnie wrócliśmy ze spaceru. Trwał, hmm 5 minut?
Jak mnie ta pogoda wkurza, wrrr
Jak mnie ta pogoda wkurza, wrrr
0
0
dzynka - ja to mam wrażenie że już od zawsze tu jesteś :), no ale spotkanie w realu dużo zmienia ....
0
0
Tylko widzicie dziewczyny jak już kiedyś pisałam, że nie jestem z Trójmiasta ani okolic, więc spotkanie w realu chyba nie wypali.
Może kiedyś wybiorę się nad morze:) to wtedy pogadamy.
Może kiedyś wybiorę się nad morze:) to wtedy pogadamy.
0
0
gdzie kupie talerzyki papierowe urodzinowe ?? ssabinka ty mialas takie
najlepiej w gdansku
najlepiej w gdansku
0
0
te wasze torciki fantastiko...ja żałuje ze juz po imprezie...najpierw był ten grilll, wtedy było sztywno i nerwowo...latalismy z łukaszem jak wsiekli, goscie głodni....wszyscy rzucili sie o dziwo na ziemniaki z grila i sosy i te krokodylki...a karkowy pełno zostało...
potem uroczyste wreczenie prezentów ....dostał fantastyczny rowerek, coś jak Twoj nyzosiu, tylko pchacz ma jak taki kij którym sie skreca dodatkowo za dziecko...M. zafascynowany nie chciał zejsc...dostał bujaka z little tikes...cos jak koń na biegunach, huśtawe do framugi, mega super stolik edukacyjny, full klockow i ciuszków...
po prezentach puscilismy wyciskacz łez...czyli prezentacje:) super sprawa...potem tort i wybieranie...młody oczywiscie capnal kase, potem ksiezke...na sam koniec został mu tylko różaniec, ale go olał mały antychryst:ppppp noi kolacja...młody zasnał o 22...i spał do 8...moi rodzice poszli juz spac a my z moimi bracmi jeszcze do 3 w ogrodzie imprezowaliśmy:))) tyle nam zarła zostało, ze nastepnego dnia jeszcze grill był...no a ze pogoda w niedziele była super to jeszcze na plaze na rewe podjechaliśmy bo od moich rodzicow to rzut beretem...połowe gratow zapakowalismy ale trzeba jeszcze po stół, krzesła, grilla i ten rowerek zajechac...
a dzis wiercimy futryne...pogoda beznadziejna to mały sie w domku bedzie bujać:p
potem uroczyste wreczenie prezentów ....dostał fantastyczny rowerek, coś jak Twoj nyzosiu, tylko pchacz ma jak taki kij którym sie skreca dodatkowo za dziecko...M. zafascynowany nie chciał zejsc...dostał bujaka z little tikes...cos jak koń na biegunach, huśtawe do framugi, mega super stolik edukacyjny, full klockow i ciuszków...
po prezentach puscilismy wyciskacz łez...czyli prezentacje:) super sprawa...potem tort i wybieranie...młody oczywiscie capnal kase, potem ksiezke...na sam koniec został mu tylko różaniec, ale go olał mały antychryst:ppppp noi kolacja...młody zasnał o 22...i spał do 8...moi rodzice poszli juz spac a my z moimi bracmi jeszcze do 3 w ogrodzie imprezowaliśmy:))) tyle nam zarła zostało, ze nastepnego dnia jeszcze grill był...no a ze pogoda w niedziele była super to jeszcze na plaze na rewe podjechaliśmy bo od moich rodzicow to rzut beretem...połowe gratow zapakowalismy ale trzeba jeszcze po stół, krzesła, grilla i ten rowerek zajechac...
a dzis wiercimy futryne...pogoda beznadziejna to mały sie w domku bedzie bujać:p
0
0
Dzynka ja też czasami się coś pytam a dziewczyny mnie olewają:))))) Nie ma co się stresować.
Prawdą jest na pewno to że jesteśmy bardziej zżyte bo piszemy już ze sobą od ponad 1,5 roku a od prawie roku znamy się osobiście (niektóre forumki znam od ponad roku osobiście:)
Aśku super że impreza udana:)
Akacja ja miałam ciasta od konulskiego czy jak mu tam i rewelacji nie było. były ok ale spodziewałam się że będą smaczniejsze.
Aaa za to furorę zrobił mus z białej czekolady z malinami który zrobiłam sama:)))
Prawdą jest na pewno to że jesteśmy bardziej zżyte bo piszemy już ze sobą od ponad 1,5 roku a od prawie roku znamy się osobiście (niektóre forumki znam od ponad roku osobiście:)
Aśku super że impreza udana:)
Akacja ja miałam ciasta od konulskiego czy jak mu tam i rewelacji nie było. były ok ale spodziewałam się że będą smaczniejsze.
Aaa za to furorę zrobił mus z białej czekolady z malinami który zrobiłam sama:)))
0
0
a jak sie taki mus robi??? faktycznie brzmi to tak, że aż mi slinka poleciała...cholipka chyba głodna juz jestem:p
0
0
też chcę przepis na mus :)
No właśnie - niejedno pytanie pozostaje bez odpowiedzi, takie to już forum :).
Ale przepis na mus ma być !!!
No właśnie - niejedno pytanie pozostaje bez odpowiedzi, takie to już forum :).
Ale przepis na mus ma być !!!
0
0
Proszę bardzo:
http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/maliny/mus_z_biala_czekolada_z_malinami/przepis.html
Proste do zrobienia:)
http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/maliny/mus_z_biala_czekolada_z_malinami/przepis.html
Proste do zrobienia:)
0
0
Ja zjadłam dziś kawałek tortu urodzinowego. Nie mogłam się powstrzymać :-)
A tak w ramach pytań i odpowiedzi, czytałyście ten wątek o szczepieniach w 13 miesiącu? Nieopatrznie go przeczytałam i włos mi na głowie stanął. Podobno te szczepienia mogą prowadzić do autyzmu, chociaż myślałam, że autyzm jest chorobą, z którą człowiek się rodzi. Weszłam na inne fora na temat autyzmu i tam mamy potwierdziły tę wersję. Wszędzie znajdywałam wpisy pt"mój syn był żywym sreberkiem aż do szczepienia, potem zaczął się cofać" itp.
Najgorsze jest to, że moja przyjaciółka na urodzinach Hubcia to potwierdziła, a jest raczej rozsądną osobę. Też zauważyła, że po tej szczepionce jej synek na jakiś czas się uwstecznił.
A tak w ramach pytań i odpowiedzi, czytałyście ten wątek o szczepieniach w 13 miesiącu? Nieopatrznie go przeczytałam i włos mi na głowie stanął. Podobno te szczepienia mogą prowadzić do autyzmu, chociaż myślałam, że autyzm jest chorobą, z którą człowiek się rodzi. Weszłam na inne fora na temat autyzmu i tam mamy potwierdziły tę wersję. Wszędzie znajdywałam wpisy pt"mój syn był żywym sreberkiem aż do szczepienia, potem zaczął się cofać" itp.
Najgorsze jest to, że moja przyjaciółka na urodzinach Hubcia to potwierdziła, a jest raczej rozsądną osobę. Też zauważyła, że po tej szczepionce jej synek na jakiś czas się uwstecznił.
0
0
akacja to nie jest tak ze one wywoluja autyzm tylko autyzm w tym czasie czyli ok roku sie uwidacznia wiec niektore ciemnoty zwalaja to na szczepienie - tak to jest jak ktos nie douczony sieje panike.
My już po tym szczepieniu i mloda sie nie uwstecznila hahhaha
Podejrzewam, ze z niektorymi dziecmi moga sie rozne rzeczy dziac po kazdym szczepieniu dotyczy to slabych dzieci, wczesniakow, chorowitkow itp
My już po tym szczepieniu i mloda sie nie uwstecznila hahhaha
Podejrzewam, ze z niektorymi dziecmi moga sie rozne rzeczy dziac po kazdym szczepieniu dotyczy to slabych dzieci, wczesniakow, chorowitkow itp
0
0
Autyzm się ujawnia u dziecka dopiero w pewnym momencie, coś mi się obiło o uszy, że koło drugiego roku życia, ale pewności nie mam.
Co do odpowiedzi - ja jak nie znam odpowiedzi na jakieś konkretne pytanie to zazwyczaj nie odpisuję i czekam, aż napisze ktoś, kto coś wie. Zazwyczaj jest to mjakmama ;)
Co do odpowiedzi - ja jak nie znam odpowiedzi na jakieś konkretne pytanie to zazwyczaj nie odpisuję i czekam, aż napisze ktoś, kto coś wie. Zazwyczaj jest to mjakmama ;)
0
0
panna przestan
poza tym jakbym miala chore dziecko np na autyzm tez bym szukala winnych i pewnie tez zwlalilabym to na szczepionke ktora byla ostatnio ale to nei jest UDOWODNIONE ze autyzm jest po niej :p
poza tym jakbym miala chore dziecko np na autyzm tez bym szukala winnych i pewnie tez zwlalilabym to na szczepionke ktora byla ostatnio ale to nei jest UDOWODNIONE ze autyzm jest po niej :p
0
0
Emilka popada w samouwielbienie caluje sie w lustrze :D
0
0
Mjakmamo, tu się nie ma z czego śmiać. Wygooglowałam sobie szczepienia i autyzm i włos mi na głowie stanął. Strasznie dużo tego jest.
Muszę porozmawiac o tym z pediatrą. Może warto zamiast potrójnej szczepionki zaszczepić tylko na odrę. A resztę później. Zawsze to mniejsza dawka. Sama nie wiem. To dla mnie nowy temat. Nilkaa, a jak tam twoje rodzinno-lekarskie porady?
Muszę porozmawiac o tym z pediatrą. Może warto zamiast potrójnej szczepionki zaszczepić tylko na odrę. A resztę później. Zawsze to mniejsza dawka. Sama nie wiem. To dla mnie nowy temat. Nilkaa, a jak tam twoje rodzinno-lekarskie porady?
0
0
smieje sie z ludzi którzy głupoty opowiadają a nie z choroby ;p
zawsze mozesz nie szczepic niby obowiazkowe ale skladasz papier do sanepidu ze nei chcesz i masz w nosie
zawsze mozesz nie szczepic niby obowiazkowe ale skladasz papier do sanepidu ze nei chcesz i masz w nosie
0
0
Myślę, że szczepić dzieci warto, ale wolę się zainteresować tematem.
Tym bardziej, że to się cały czas zmienia, nie mówiąc o tym, że w każdym kraju wygląda to inaczej.
Tym bardziej, że to się cały czas zmienia, nie mówiąc o tym, że w każdym kraju wygląda to inaczej.
0
0
Akacja ja też ten wątek przeczytałam i pół nocy przez to nie spałam....nie powiem że się nie boję.
Zróbcie laski wywiad i dajcie znać co mądre głowy na ten temat mówią:))))
Mjakmama Hela się jeszcze w lustrze nie całuje ale zawsze musi się w nim obejrzeć jak przechodzi obok:))))) idzie, chwila przerwy na lusterko i idzie dalej:)
Zróbcie laski wywiad i dajcie znać co mądre głowy na ten temat mówią:))))
Mjakmama Hela się jeszcze w lustrze nie całuje ale zawsze musi się w nim obejrzeć jak przechodzi obok:))))) idzie, chwila przerwy na lusterko i idzie dalej:)
0
0
gratulac je ząbka:-)
tort swietny:-) nadażyc niemoge z pisaniem
pogoda masakryczna
ja chętnie bym sie wybrała na takie spotkano ale jestem z moreny wiec mam spory kawalek a wózkiem będzie mi samej ciężko
ja słyszałam też dużo złego o tej szczepionce że jak dziecko ma porażenie mózgowe nawet niewielkiego stopnia że ciężko je wykryć to po tej szczepionce się ujawnia masakra
tort swietny:-) nadażyc niemoge z pisaniem
pogoda masakryczna
ja chętnie bym sie wybrała na takie spotkano ale jestem z moreny wiec mam spory kawalek a wózkiem będzie mi samej ciężko
ja słyszałam też dużo złego o tej szczepionce że jak dziecko ma porażenie mózgowe nawet niewielkiego stopnia że ciężko je wykryć to po tej szczepionce się ujawnia masakra
0
0
Matko kochana nie straszcie!!!
0
0
Zoska najlepszego dla Twojej córeczki miała urodzinki jak moja córcia
0
0
o szczepionkę muszę dopiero popytać ....
Moja od dawna całuje siebie w lustrze, wszystkie lustra lusterka są obślinione :).
Moja od dawna całuje siebie w lustrze, wszystkie lustra lusterka są obślinione :).
0
0
Hmm Dzynka ja nie widzialam zebys w ostatnim poscie zadala jakies pytanie czy cos. Tu sie produkuje kilkadziesiat watkow dziennie, jak sie czyta to ciezko potem spamietac co sie chcialo napisac... Wiadomo ze nie na kazdego posta Ci kazda odpowie bo czasem nie ma na co, po prostu czytasz i przyswajasz:)
Mam nadzieje ze pamietacie ze w piatek imprezka:D
Asku ciesze sie ze Wam sie wszytsko udalo, do piatku chyba sie zregenerujesz na kolejne party?:D
Mam nadzieje ze pamietacie ze w piatek imprezka:D
Asku ciesze sie ze Wam sie wszytsko udalo, do piatku chyba sie zregenerujesz na kolejne party?:D
0
0
kochana, już jestem zregenerowana:))
0
0
a to moze dzis jeszcze jedna?:P
0
0
dziewczyny w jakich cenach jest mięsko w ekologicznych sklepach? kurczak, wołowina ?
0
0
dziś imprezka z mężem bo od północy mamy rocznice:)
0
0
hmm...co się stało z moim postem?
0
0
Spróbuję jeszcze raz. Mam do oddania groupon do wykorzystania w salonie kosmetycznym aurum w Gdańsku. Można go wykorzystać tylko do 5 sierpnia na dowolne zabiegi kosmetyczne. Wartość kuponu to 150 zł, oddam oczywiście za darmo, szkoda aby został niewykorzystany.
0
0
Zośkaa - bardzo miło z Twojej strony, ja nie mogę skorzystać, może jednak któraś dziewczyna się skusi? :) A jak nie, to może wystaw na głównym, na pewno ktoś się odezwie :)
0
0
Faktycznie tych wątków jest masa.
Nie czytałam dwa dni i teraz ledwo udało mi się to wszystko przeczytac. Tez czasami tylko "przyswajam" to co piszą inne mamy.
Fajnie, że wszystkim urodzinki się udały i pogoda dopisała.
Mielismy jechac do dziadków, ale plany się zmieniły i postanowiłam wybrac się na to środowe spotkanie dzieciaczkowe, jeśli jest otwarte oczywiście :)
Malgo 1981 jestem z Niedzwiednika , jeśli masz i potrafisz zamontowac fotelik w samochodzie to możesz jechac ze mną.
Dzisiaj tata usypia Stasia , a ja mam relaksa :)
Nie czytałam dwa dni i teraz ledwo udało mi się to wszystko przeczytac. Tez czasami tylko "przyswajam" to co piszą inne mamy.
Fajnie, że wszystkim urodzinki się udały i pogoda dopisała.
Mielismy jechac do dziadków, ale plany się zmieniły i postanowiłam wybrac się na to środowe spotkanie dzieciaczkowe, jeśli jest otwarte oczywiście :)
Malgo 1981 jestem z Niedzwiednika , jeśli masz i potrafisz zamontowac fotelik w samochodzie to możesz jechac ze mną.
Dzisiaj tata usypia Stasia , a ja mam relaksa :)
0
0
Atta dawaj na spotkanie. Bardzo miło będzie poznać Ciebie i Stasia naszego prymusa:)))
Zośkaa pewnie admin zablokował Twój post:) szkoda że ten grupon jest na Gdańsk bo bym wzięła:(
Zośkaa pewnie admin zablokował Twój post:) szkoda że ten grupon jest na Gdańsk bo bym wzięła:(
0
0
Super, że nas będzie tak dużo :)
0
0
wkońcu na 12???
0
0
tak :)
0
0
Tak tak bo ja mam o 12.30 przerwę.
0
0
Też się cieszę, w końcu możemy też wyjśc do ludzi :)
Mam nadzieję, że na tą 12 dam radę. Muszę jakoś ustawic tak drzemkę, żeby Staś nie zaspał.
Mam nadzieję, że na tą 12 dam radę. Muszę jakoś ustawic tak drzemkę, żeby Staś nie zaspał.
0
0
Próbowałam dać wątek na głównym, ale cały czas wyskakuje mi blokada antyspamowa :(
0
0
Super, dlugo sie nie widzialysmy:) A teraz w srode spotkanie, w piatek impreza;) Wlasnie rozumiem ze wszytskie dziewczyny z poprzedniej ekipy ida?:)
0
0
Ja idę, tylko muszą zadzwonić jutro do Pani Krysi, bo nie mam z kim zostawić małego. Cała rodzina w rozjadach, kurka wodna. Mąż pracuje w Warszawie, teściowie jadą za Białystok zwiedzać, a mama z braćmi i znajomymi jadą w sobotę rano na spływ kajakowy Czarną Hańczą.
0
0
Ja będę też i w środę i w piątek. Już sobie z mężem załatwiłam:)
0
0
ja w srode bede ale nie wiem jak z piatkiem
0
0
ja w srode...obecna, co do piatku to jeszcze niewiem
0
0
ponawiam pytanie : ile kosztuje eko mięsko?
My chyba w środę będziemy.
My chyba w środę będziemy.
0
0
ale jakie? kury??? akacja i panna wiem, że brały na zamówienie
0
0
He he tak to jest jak się zaaferujemy jakimś innym tematem.
Nie wiem ile kosztuje mięso w eko sklepie.
Nie wiem ile kosztuje mięso w eko sklepie.
0
0
oooo nowy suwak:) słodziutki:p
0
0
kury i inne tez ...
Muszę kupić bo moje dziecko przestawiło się na jedzenie domowe...
Muszę kupić bo moje dziecko przestawiło się na jedzenie domowe...
0
0
Nilkaa i co słoiczkom mówi nie;) Hela je wszystko tylko cholera nie chce za bardzo gryźć (ale trudne słowo).
Dzisiaj jadła ryż curry z przysmakiem na dobranoc czekoladowym:) a co:) jak szaleć to szaleć!!
Aśku dziękuje:) I jak to nie wiesz czy będziesz w piątek????????
Dzisiaj jadła ryż curry z przysmakiem na dobranoc czekoladowym:) a co:) jak szaleć to szaleć!!
Aśku dziękuje:) I jak to nie wiesz czy będziesz w piątek????????
0
0
ja tak brałam, że przesunęli dostawę, jak wyjechałam i Akacja wzięła za mnie, ona jest ekspertką :)
0
0
Ja tez nie wiem niestety.
Asku, Ssabinka jak to nie wiecie czy bedziecie? Z kim bede zamawiac sex na plazy?:)
Asku, Ssabinka jak to nie wiecie czy bedziecie? Z kim bede zamawiac sex na plazy?:)
0
0
Filip tez woli nasze:) i juz na zadne schematy nie patrze tylko daje po troszku wszystkiego.
strasznie calusny sie zrobil czy u was tez tak jest? wezme go tylko opa a zostaje obsypana calusami:) dziennie mnostwo ich dostaje:)
strasznie calusny sie zrobil czy u was tez tak jest? wezme go tylko opa a zostaje obsypana calusami:) dziennie mnostwo ich dostaje:)
0
0
co do słoiczków to zależy od chwili - raz zje a raz wypluje ...
Za to wszystko przeze mnie robione zjada od razu - więc nie chce mi się męczyć ze słoikami ...
Na wyjeździe przyzwyczaiła się do dorosłego jedzenia i swoją drogą łatwiej będzie jak z nami zacznie jeść.
Moja jakieś 2,3 tygodnie temu przestawiła się i już bez problemu radzi sobie z kawałkami, gryzie wszystko ...
U nas największy przysmak to suchy chleb - chlebek z masełkiem, szyneczką czy twarogiem nie jest już tak dobry jak bez niczego :).
Dziś ją zważyliśmy - 8,5 - bez szans aby na roczek potroiła swoją wagę ...
Ilu dzieciom się to w ogóle udało?
Bo Hela to kojarzę, że jeszcze dużo jej brakuje ... A jak reszta?
Za to wszystko przeze mnie robione zjada od razu - więc nie chce mi się męczyć ze słoikami ...
Na wyjeździe przyzwyczaiła się do dorosłego jedzenia i swoją drogą łatwiej będzie jak z nami zacznie jeść.
Moja jakieś 2,3 tygodnie temu przestawiła się i już bez problemu radzi sobie z kawałkami, gryzie wszystko ...
U nas największy przysmak to suchy chleb - chlebek z masełkiem, szyneczką czy twarogiem nie jest już tak dobry jak bez niczego :).
Dziś ją zważyliśmy - 8,5 - bez szans aby na roczek potroiła swoją wagę ...
Ilu dzieciom się to w ogóle udało?
Bo Hela to kojarzę, że jeszcze dużo jej brakuje ... A jak reszta?
0
0
Widzę, że faktycznie dziewczyny jesteście już bardzo zżyte :)
Mój Staś też miał okres całuśny, a teraz robi taką minę, że boję się , że wystraszy wszystkie dzieci na spotkaniu :) i generalnie teraz okres "wszystko muszę siam"
Mój Staś też miał okres całuśny, a teraz robi taką minę, że boję się , że wystraszy wszystkie dzieci na spotkaniu :) i generalnie teraz okres "wszystko muszę siam"
0
0
Ja nie wiem ile Filip wazy ale chyba nie duzo bo drobniutki jest:)
Aniaa wypijesz z ania zosia justyna i nie wiem kto jeszcze bedzie:) a gdzie planujecie wyjsc?
Nyzosia fajny suwaczek:) mojemu tez przydaloby sie odswiezenie ale jakos ciezko mi sie za to zabrac:)
Aniaa wypijesz z ania zosia justyna i nie wiem kto jeszcze bedzie:) a gdzie planujecie wyjsc?
Nyzosia fajny suwaczek:) mojemu tez przydaloby sie odswiezenie ale jakos ciezko mi sie za to zabrac:)
0
0
Co do jedzenia to czytam co Wy tutaj piszecie i zazdroszczę!
My jesteśmy daleko za murzynami, żadne grudki w jedzeniu nie przechodzą, bo od razu ma odruch wymiotny i cały obiad ląduje na talerzu. Za to dzisiaj wcinał twarde jak diabli winogrona i jakoś przeszły. Sucha bułka też jest numerem jeden w menu :)
My jesteśmy daleko za murzynami, żadne grudki w jedzeniu nie przechodzą, bo od razu ma odruch wymiotny i cały obiad ląduje na talerzu. Za to dzisiaj wcinał twarde jak diabli winogrona i jakoś przeszły. Sucha bułka też jest numerem jeden w menu :)
0
0
fajnie będzie sie z Wami zobaczyć ;) ostrzegam tylko ze Liwia jest "agresywna " do dzieci ;)) wszystkie łapie, ściska, całuje ;))
atta Twój synek już mówi ??! zazdroszczę ;(
ja nigdy sie schematów nie trzymałam ;/ Liwia wszystko je, przynajmniej próbuje, Nilkaa Liwia wazy tyle samo co Twoja ;) i ma już 73cm ;)
nyzosia śliczny suwak !:)
atta Twój synek już mówi ??! zazdroszczę ;(
ja nigdy sie schematów nie trzymałam ;/ Liwia wszystko je, przynajmniej próbuje, Nilkaa Liwia wazy tyle samo co Twoja ;) i ma już 73cm ;)
nyzosia śliczny suwak !:)
0
0
U nas dalej kroluja sloiczki, moich zupek nie chce, ale probuje jej dawac ciagle cos naszego. Zalezy jaki ma dzien, parowki lubi, chleba z wedlina juz nie. Uwielbia jesc borowki sama z miseczki;) Potroic napewno nie potroi bo musialaby dobic do 12kg:P
0
0
Nie, nie mówi jeszcze :)
"Wszystko siam" znaczy tupanie mogą, odpędzanie rękoma i piszczenie . To się składa na ten zwrot :)
"Wszystko siam" znaczy tupanie mogą, odpędzanie rękoma i piszczenie . To się składa na ten zwrot :)
0
0
u nas sloiczki ju zdawno odstawione jak chcialam przymusic do sloika bo mi zostaly to mloda wyjmuje to z buzi i mietoli w reku wiec ja dziekuje za takie karmienie ;)
mi sie wydaje z emoja blizko do 3 x wagi urodzeniowej
mi sie wydaje z emoja blizko do 3 x wagi urodzeniowej
0
0
asku a gdzie prezentacja????????
0
0
Hela bardzo różnie je. generalnie utrzymuje tendencje do bycia niejadkiem:))
Ostatnio dałam jej ryż z kurczakiem - taki nasz trochę na spróbowanie - to jadła ryż a kurczaka wypluwała.....i takie jest z nią jedzenie. jedno je a drugie wypluwa. nie wiem kiedy przestawi się na dorosłe jedzenie. choć w sumie ze słoików je tylko obiady i ewentualnie przysmak na dobranoc. resztę je "normalną".
Ostatnio dałam jej ryż z kurczakiem - taki nasz trochę na spróbowanie - to jadła ryż a kurczaka wypluwała.....i takie jest z nią jedzenie. jedno je a drugie wypluwa. nie wiem kiedy przestawi się na dorosłe jedzenie. choć w sumie ze słoików je tylko obiady i ewentualnie przysmak na dobranoc. resztę je "normalną".
0
0
Nilkaa - ostatnio za dwa kurczaki zapłaciłam ok 100 zł. Nie pamiętam po ile jest schab, bo dawno nie brałam. Najlepiej jak w środę podejdziesz i zapytasz, ekosklep jest dwa kroki od Galerii Malucha.
Hubert je słoiczki na wychodnym, ale tylko gdy nie ma nic innego. Coraz częściej w restauracji zamawiam mu normalne jedzenie. Ostatnio jadł w Mindze rosołek. Polecam, smaczny i tylko na mięsie - pytałam. A w Bioway zjadł w sobotę ryż i kotlet z jajek.
Aśku - a czemu się zastanawisz nad piątkiem? I ty Ssabinko?
Hubert je słoiczki na wychodnym, ale tylko gdy nie ma nic innego. Coraz częściej w restauracji zamawiam mu normalne jedzenie. Ostatnio jadł w Mindze rosołek. Polecam, smaczny i tylko na mięsie - pytałam. A w Bioway zjadł w sobotę ryż i kotlet z jajek.
Aśku - a czemu się zastanawisz nad piątkiem? I ty Ssabinko?
0
0
mnie moze kamil nie poscic hehe
0
0
ssabinka bedzie przykuta do lozka nici z imprezy hahahah ;)
0
0
ha ha ha :)
0
0
Przeczytałam co ostatnio jadł Hubcio i zgłodniała... :-)
Właśnie jem super gęstą pomidorową z grzankami i serem... :-)
Właśnie jem super gęstą pomidorową z grzankami i serem... :-)
0
0
ale naskrobałyście :)
Dzynka spoko mnie tez czasem dziewczyny olewają jak o coś pytam takze luzzzzz :)))
My w tym tygodniu mamy 3 rehabilitacje, Pani postanowiła ostro wziąć się za Pati bo zaczyna przeginać!! dziś założyli jej plastry wzmacniające mieśnie - mają być na 5 dni, pierwsze są na nfz, jeśli nie będzie uczulenia to w piątek będą zakładać na następne 5 dni
Moja waży 9 kg - spadłysmy na 50 centyl - także super :) moja też nie potraoi wagi, ale co na roczek niby musi? e tam . Moja też jest ostatnio niejadkiem i powiem Wam że mleka pić nie chce - wierzyć mi się nie chce ale pije moze z 100ml dziennie - troche mało :/ a na noc prawie nic nie je i wytrzymuje do rana - wyrodnie to brzmi ale moje dziecko lubi iśc głodne spać :P
Moja jest też całuśna, całeuje mnie, lustro i wszystkim i ciągle chce się tulić aaa i uwielbia gryźć i -dziś ją wzięłam, przytuliłam a ta mnie ugryzła w szyje!!
Na dodatek wieczorem nam szaleje, gdzie te dni jak o 20 mieliśmy już czas dla siebie, dziś szałała do 21.30 - może pora przestawić ją na jedną drzemkę.
Ja nie wiem ile kosztuje ekologiczne mięsko, bo kupuje normalnie w mięsnym, a często teściowie biorą od jakiegoś znajomego i dają nam takie mięsko.
Dzynka spoko mnie tez czasem dziewczyny olewają jak o coś pytam takze luzzzzz :)))
My w tym tygodniu mamy 3 rehabilitacje, Pani postanowiła ostro wziąć się za Pati bo zaczyna przeginać!! dziś założyli jej plastry wzmacniające mieśnie - mają być na 5 dni, pierwsze są na nfz, jeśli nie będzie uczulenia to w piątek będą zakładać na następne 5 dni
Moja waży 9 kg - spadłysmy na 50 centyl - także super :) moja też nie potraoi wagi, ale co na roczek niby musi? e tam . Moja też jest ostatnio niejadkiem i powiem Wam że mleka pić nie chce - wierzyć mi się nie chce ale pije moze z 100ml dziennie - troche mało :/ a na noc prawie nic nie je i wytrzymuje do rana - wyrodnie to brzmi ale moje dziecko lubi iśc głodne spać :P
Moja jest też całuśna, całeuje mnie, lustro i wszystkim i ciągle chce się tulić aaa i uwielbia gryźć i -dziś ją wzięłam, przytuliłam a ta mnie ugryzła w szyje!!
Na dodatek wieczorem nam szaleje, gdzie te dni jak o 20 mieliśmy już czas dla siebie, dziś szałała do 21.30 - może pora przestawić ją na jedną drzemkę.
Ja nie wiem ile kosztuje ekologiczne mięsko, bo kupuje normalnie w mięsnym, a często teściowie biorą od jakiegoś znajomego i dają nam takie mięsko.
0
0
Madziulka też nasz Staś nosił takie plastry, miały aktywowac mu pewne partie mięśni, niestety były kolorowe i szybko nauczył się je zdzierac. Czy Ty chodzisz na rehabilitację do Ośrodka Interwencji na Tysiąclecia?
0
0
Madziulka:
a Pati już raczkuje?
a Pati już raczkuje?
0
0
tak tam chodzimy . I co pomogły Wam te plastry? Patrycja ma 4 na brzuszku skrzyzowane i 2 na plecach - jakby szelki
0
0
Troszku pomogły, Staś miał na boczkach bo miał słabe mięśnie brzucha i na nóżkach, żeby stawiał je do środka. Jak miał 13 m-cy musieliśmy zrobic jednak przerwę bo nie dał sobie już nic zrobi, a teraz jak zaczął chodzic to znowu zaczniemy, za trzy tygodnie :( brrr. tylko ja nie pamiętam, żebym coś płaciła za te plastry, ale może się zmieniło... Te trzy razy w tygodniu też macie na NFZ? My mieliśmy tylkjo raz.
0
0
Zjadłam zupkę, dobra była... :-)
Ale Wam zazdroszę spotkań, ale z moimi połamanymi palcami chodząc o kulach na pewno nie wybiore się z sama Filipem, tym bardziej, że nie prowadzę teraz samochodu :-(. W piątek też pewnie będzie za wcześnie, co prawda w piątek mam wizytę u ortopedy, ale wątpię żeby mi pozwolił (po dwóch tygodniach) na takie spacery :-(
Już nie mogę się doczekać kolejnych spotkań...
Filip na pewno potroił swoja wagę, w maju ważył już ponad 12kg. Ostatnio go nie ważyliśmy, ale 12.08 idziemy na szczepienie więc sprawdzimy ile ma wzrostu i ile waży.
Co do całowania, co owszem całuje, ale musi miec na to wenę. Nie zawsze chce dać buziaka. Ale jak juz daje to jest to mega słodkie. Otwarta buzia i wystawiony język :-).
A jedzonko, obiadki to głównie sloiczki - uwielbia ryż gorzej z makaronikiem, nie przepada za rybą. Deserki: owocki ze słoiczka i świeże, jogurcik. Śniadanko głównie kaszka: ryżowa, manna, kukurydziana. Sucha bułeczka oczywiście rządzi. No cały czas jest cyc: rano po przebudzeniu, jak wracam po pracy, na noc i często w nocy. Naszego jedzenia za wiele nie je.
No i ze spaniem w nocy od jakiego czasu nie jest fajnie. Przeważnie budzi się minimum raz. Są lepsze i gorsze nocki i poranki. Np. w ostatni weekend podbudki: 6.15, 6.20, a dziś przed 8 nie mogliśmy go dobudzić :-). Powiem Wam, że wiele bym dała za przespana cała noc...
Ale Wam zazdroszę spotkań, ale z moimi połamanymi palcami chodząc o kulach na pewno nie wybiore się z sama Filipem, tym bardziej, że nie prowadzę teraz samochodu :-(. W piątek też pewnie będzie za wcześnie, co prawda w piątek mam wizytę u ortopedy, ale wątpię żeby mi pozwolił (po dwóch tygodniach) na takie spacery :-(
Już nie mogę się doczekać kolejnych spotkań...
Filip na pewno potroił swoja wagę, w maju ważył już ponad 12kg. Ostatnio go nie ważyliśmy, ale 12.08 idziemy na szczepienie więc sprawdzimy ile ma wzrostu i ile waży.
Co do całowania, co owszem całuje, ale musi miec na to wenę. Nie zawsze chce dać buziaka. Ale jak juz daje to jest to mega słodkie. Otwarta buzia i wystawiony język :-).
A jedzonko, obiadki to głównie sloiczki - uwielbia ryż gorzej z makaronikiem, nie przepada za rybą. Deserki: owocki ze słoiczka i świeże, jogurcik. Śniadanko głównie kaszka: ryżowa, manna, kukurydziana. Sucha bułeczka oczywiście rządzi. No cały czas jest cyc: rano po przebudzeniu, jak wracam po pracy, na noc i często w nocy. Naszego jedzenia za wiele nie je.
No i ze spaniem w nocy od jakiego czasu nie jest fajnie. Przeważnie budzi się minimum raz. Są lepsze i gorsze nocki i poranki. Np. w ostatni weekend podbudki: 6.15, 6.20, a dziś przed 8 nie mogliśmy go dobudzić :-). Powiem Wam, że wiele bym dała za przespana cała noc...
0
0
Witam dziewczyny po długiej przerwie.
My już po urlopowaniu i rozjazdach.
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich roczniaczków!!!
Planujecie spotkanie w środę szkoda że ja z moją dwójką będe a bardzo chętnie bym Was wszystkie poznała.
Jak tylko bedzie w gdańsku to ja pierwsza chętna!
Byliśmy z mężem na weselu na bawarii bez dzieci!!!!
Tylko 4 dni z czego dwa w podróży ale chwile sam na sam bezcenne :)
Przy dwójce taki moment oddechu jest niezbędny choć raz na rok.
Reszta urlopu w krynicy morskiej i na półwyspie.
Lecę do łóżka dobranoc!
My już po urlopowaniu i rozjazdach.
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich roczniaczków!!!
Planujecie spotkanie w środę szkoda że ja z moją dwójką będe a bardzo chętnie bym Was wszystkie poznała.
Jak tylko bedzie w gdańsku to ja pierwsza chętna!
Byliśmy z mężem na weselu na bawarii bez dzieci!!!!
Tylko 4 dni z czego dwa w podróży ale chwile sam na sam bezcenne :)
Przy dwójce taki moment oddechu jest niezbędny choć raz na rok.
Reszta urlopu w krynicy morskiej i na półwyspie.
Lecę do łóżka dobranoc!
0
0
my też mamy raz w tygodniu rehabilitację , ale teraz okres urlopowy 2 dzieciaczków wyjeżdza więc babeczka ma czas :) Mam nadzieje że i u nas pomogą - czyli na nóżkach tez pewnie będzie miała - słabe ma bardzoooo
U Was też było osłabione napięcie? teraz już jest ok? czy dalej musicie chodzić?
U Was też było osłabione napięcie? teraz już jest ok? czy dalej musicie chodzić?
0
0
Madziulka, teraz mieliśmy 2 m-ce przerwy i niedługo zaczynamy, ale nie wiem na czym teraz będzie polegac rehabilitacja jak już chodzi. Ale cały czas widzę pewne "błędy" w jego r******h. W jednych partiach miał osłabione , w innych wzmożone. Tak sobie myślałam, że chyba jednak te plastry dużo dały, bo nóżki szybko zaczął korygowac. Więc życzę Wam, żeby Pati nie miała tylko uczulenia na nie, to będzie ok.
0
0
laski, wyciagnełam meza na sopot po 22...i szok....na monte otworzyli copacabane:) spiłam tam cosmopolitan a mąż uwaga..."safe sex on the beach" i glupio sie pytał czemu safe:pppp
zjedlismy tez kebaba mniam obok tego co ostatnio my zaległysmy:)))
ludu full, prawie sami niemcy, piękne drzewka podświetlone przy tropikalnej wyspie...cud, miod malina...od czerwca, od naszej imprezki tam nie byłam...a po zmroku jest bosko:)
ja miałam jakis niespodziankowy wyjazd rocznicowy niby w weekend, ale mówiłam zebysmy jechali w sob...bo w pt wychodze...coś tam marudził że jak nie to nie:) więc generalnie wybieram sie z Wami:DDD Pytanie brzmi tylko gdzie????
zjedlismy tez kebaba mniam obok tego co ostatnio my zaległysmy:)))
ludu full, prawie sami niemcy, piękne drzewka podświetlone przy tropikalnej wyspie...cud, miod malina...od czerwca, od naszej imprezki tam nie byłam...a po zmroku jest bosko:)
ja miałam jakis niespodziankowy wyjazd rocznicowy niby w weekend, ale mówiłam zebysmy jechali w sob...bo w pt wychodze...coś tam marudził że jak nie to nie:) więc generalnie wybieram sie z Wami:DDD Pytanie brzmi tylko gdzie????
0
0
Asku, normalnie zrobiłam się chora na to piątkowe wyjście...
Nie miały kiedy mi paluszki się połamać? :-(
Nie miały kiedy mi paluszki się połamać? :-(
0
0
co???? masz palce połamane?? chyba cos przegapiłam....
0
0
W zeszłą niedzielę tak przywaliłam w kanapę, że złamałam sobie dwa palce w trzech miejsc w prawej nodze :-( i chodzę o kulach :-(
0
0
Hej dziewczyny.
Widze produkcja jak zwykle pełną parą ;D
Wszytskiego naj dla solenizantów których urodziny przegapiłam, no i ciesze się że imprezy sie udały.
Ja od wczoraj chodze do pracy mała, to chyba nawet nie tęski za mną tak jej dobrze u niani :D
W niedziele mamy impreze urodzinowo i o zgrozo chciałam zrobić grila ale teraz mam lekkie wachania no ale mam plan dać na początek ciasto a w międzyczasie niech się rybka na grillu robi i zapchac ich nią byśmy mogli resztę spokojnie na grilu zrobic.
Miłej imprezki Wam życzę :D Bawcie się i pijcie za te co nie mogą :D
Aniu dużo zdrówka i szybkiego powrotu do sprawności, i przyznaj się czy na kanapę czy na męża tak się rzucałaś :)
Widze produkcja jak zwykle pełną parą ;D
Wszytskiego naj dla solenizantów których urodziny przegapiłam, no i ciesze się że imprezy sie udały.
Ja od wczoraj chodze do pracy mała, to chyba nawet nie tęski za mną tak jej dobrze u niani :D
W niedziele mamy impreze urodzinowo i o zgrozo chciałam zrobić grila ale teraz mam lekkie wachania no ale mam plan dać na początek ciasto a w międzyczasie niech się rybka na grillu robi i zapchac ich nią byśmy mogli resztę spokojnie na grilu zrobic.
Miłej imprezki Wam życzę :D Bawcie się i pijcie za te co nie mogą :D
Aniu dużo zdrówka i szybkiego powrotu do sprawności, i przyznaj się czy na kanapę czy na męża tak się rzucałaś :)
0
0
Aśku ale wybrałaś:) wyjazd z mężem czy impreza z nami:)))) i wybrałaś nas:) super!
Annia biedna jesteś z ta nogą. rozumiem że do pracy nie chodzisz tak?
Madziulka to Pati waży tyle co Hela. My spadłyśmy do 25 centyla...nieźle szczególnie że Hela startowała chyba z 100:))) jest chudzinka wszystkie ciuchy na niej wiszą:) ale buźkę ma okrąglutką i wszyscy myślę że gruba jest:)
Co do jedzenia to od dwóch dni znowu je 2 razy mleko w nocy....chyba jakiś skok ma:)
Annia biedna jesteś z ta nogą. rozumiem że do pracy nie chodzisz tak?
Madziulka to Pati waży tyle co Hela. My spadłyśmy do 25 centyla...nieźle szczególnie że Hela startowała chyba z 100:))) jest chudzinka wszystkie ciuchy na niej wiszą:) ale buźkę ma okrąglutką i wszyscy myślę że gruba jest:)
Co do jedzenia to od dwóch dni znowu je 2 razy mleko w nocy....chyba jakiś skok ma:)
0
0
Aśku, ty to jesteś aparatka ;-) Ech, a ja wczoraj grzecznie o 23:30 spać. Gdzie te czasy hehe
W piątek umówiłam się z naszą dr Sową na roczkowe badanie kontrolne, niech zbada małego i przy okazji wypytam co i jak ze szczepieniami.
Współczuje tych plastrów, brzmi to nieciekawie.
Co do pobudek, to mój kochany syn wstał dziś o 5:30. Na szczęście przejął go mąż. Nie było innego wyjścia. Idę dziś na festiwal Szekspirowski - spektakl trwa 3 godziny, zasnęłabym na bank.
W piątek umówiłam się z naszą dr Sową na roczkowe badanie kontrolne, niech zbada małego i przy okazji wypytam co i jak ze szczepieniami.
Współczuje tych plastrów, brzmi to nieciekawie.
Co do pobudek, to mój kochany syn wstał dziś o 5:30. Na szczęście przejął go mąż. Nie było innego wyjścia. Idę dziś na festiwal Szekspirowski - spektakl trwa 3 godziny, zasnęłabym na bank.
0
0
Nyzosia u nas Ami tez tak spadla, chyba z 97 na 25:/ Musze sie wkoncu z nia wybrac na kontrole zeby ja zwazyc i zmierzyc bo ide ide i dojsc nie moge:P
Asku zeby tylko maz focha nie zapuscil potem:)
Asku zeby tylko maz focha nie zapuscil potem:)
0
0
Akacja ale reklama spektaklu:)))) zasnęłabym na bank:)
Wypytaj co i jak ze szczepieniami i daj znać.
A ja dzisiaj zamiast siatki ze śniadaniem - bułeczki, nektarynki - chwyciłam siatkę z ogórkami małosolnymi....i tym sposobem musiałam iść do sklepu po śniadanie!
Wypytaj co i jak ze szczepieniami i daj znać.
A ja dzisiaj zamiast siatki ze śniadaniem - bułeczki, nektarynki - chwyciłam siatkę z ogórkami małosolnymi....i tym sposobem musiałam iść do sklepu po śniadanie!
0
0
ojej, annia...masakra współczuje, ale wiesz....chodz z nami, wez kule...zrobimy furore:ppp
co do meza...to ja mu miesiac wczesniej mowiłam ze w piatek wychodze, ustalilismy, ze jakbysmy mieli gdzies sami prysnac i tak na 1 noc, dwie nie wchodza w gre:) wiec raczej nie ma o co miec focha:)
nyzosia, dziś robie ten mus z białej czekolady dla meza:)
co do meza...to ja mu miesiac wczesniej mowiłam ze w piatek wychodze, ustalilismy, ze jakbysmy mieli gdzies sami prysnac i tak na 1 noc, dwie nie wchodza w gre:) wiec raczej nie ma o co miec focha:)
nyzosia, dziś robie ten mus z białej czekolady dla meza:)
0
0
O to moze ja tez zrobie:D
Ktoras z Was nie jezdzi moze na rolkach? Bo moja przyjaciolka z ktora zwykle jezdze wyjechala na poltora miesiaca i nie mam z kim isc:/ Teraz na bulwarze zrobili sciezke i naprawde fajnie sie jezdzi:)
Ktoras z Was nie jezdzi moze na rolkach? Bo moja przyjaciolka z ktora zwykle jezdze wyjechala na poltora miesiaca i nie mam z kim isc:/ Teraz na bulwarze zrobili sciezke i naprawde fajnie sie jezdzi:)
0
0
Nyzosiu - to jest raczej nędzny obraz mojej energii życiowej :-) Bo spektakl mam nadzieję będzie fajny.Oby! Bo i tak chodzę i ziewam.
A dieta ogórkowa brzmi nieźle, hehe :-)
Aśku, ja tam czuje, że niedługo Marcel będzie mieć siostrzyczkę. Za dużo się między wami dzieje ;-)
A dieta ogórkowa brzmi nieźle, hehe :-)
Aśku, ja tam czuje, że niedługo Marcel będzie mieć siostrzyczkę. Za dużo się między wami dzieje ;-)
0
0
No właśnie! Wyszło szydło z worka. Ależ mnie wkurzają ci rollkarze na ścieżkach rowerowych ;-) Precz z rollkarzami! Scieżki rowerowe tylko dla rowerów!
1
0
Akacja jaka wróżka:))))
Róbcie mus jest łatwy do zrobienia i na prawdę smaczny:)
Aniaa ja niestety nie jeżdżę a bym chciała. może za rok...
Róbcie mus jest łatwy do zrobienia i na prawdę smaczny:)
Aniaa ja niestety nie jeżdżę a bym chciała. może za rok...
0
0
co do wagi to o mojej też wszyscy mówią że gruba - a ona między 10 a 25 centylem i przy tym wciąż dość wysoka ...i chyba nie ma jakoś szczególnie okrągłej buźki jeszcze.
Niania myślała że ona 13 kg waży :P
Niania myślała że ona 13 kg waży :P
0
0
;-)
0
0
Ja jeżdżę! Ale mam takie rolki.. cóż... 15-letnie :) A do tego nie wiem do końca, w którym pudle z przeprowadzki...
Dokąd idziemy w piątek? Aśku ma najświeższą wiedzę :)
Dokąd idziemy w piątek? Aśku ma najświeższą wiedzę :)
0
0
ja jeżdżę ale słabo ... nie jeździłam już jakieś półtora roku
Ale niestety na razie bardzo mało wolnego czasu będę miała :(
Ale niestety na razie bardzo mało wolnego czasu będę miała :(
0
0
Nilkaa a niania już do Was przychodzi?
0
0
akacja, słaba z Ciebie wrózka...bo ja pixy biore:))) wiec nida rydy:D
precz z rolkarzami- zarabiste:)
precz z rolkarzami- zarabiste:)
0
0
I tak to jest z tymi nowoczesnymi kobietami. Nie dają się wykazać naturze ;-)
0
0
Eeee Aśku znam nie jedną taką co nawet pixy jej nie pomogły:))))
0
0
od wczoraj mamy nianię
0
0
To ja ta nie nowoczesna bo nic nie biore:)
Ja mam rolki ale juz tyle czasu nie jezdzilam:P
no to gdzie chcecie isc w piatek??????????poraz setny pytam hehe
Ja mam rolki ale juz tyle czasu nie jezdzilam:P
no to gdzie chcecie isc w piatek??????????poraz setny pytam hehe
0
0
może zaczniemy od Atelier a potem zobaczymy?
0
0
Panna ale zostajemy w Gdyni tym razem...
Nilkaa i jak?
Nilkaa i jak?
0
0
W razie czego mam dwie pary rolek;)
Akacja to ciekawe gdzie rolkarze maja jezdzic?:)
Akacja to ciekawe gdzie rolkarze maja jezdzic?:)
0
0
No tak, zapomniałam, że oszczędzamy na taksówkach :) Nie, w Gdyni to ja nie wiem, gdzie się bawić. Ucho?
0
0
Moze poklad?
0
0
heheh, ssabinko, to Tobie akacja powinna wróżyć dzidzie, jeśli oczywiście dajesz działać naturze:ppp widzisz mój mąż nawet do picia prosi o "safe sex"...to co tu dalej gadać:ppp
co do imprezki to sopot jest fajniejszy:) miała byc gdynia więc zaraz obczaje co sie w piatki w gdy dzieje:)
ee a jeszcze wczoraj zaszliśmy na plaże zobaczyc ta tropikalna wyspe na plaży...mają basen...wypas totalny...i słyszymy ze film leci:) słuchajcie...wypas totalny, "pulp fiction" na wielkim ekranie jak w kinie...ludki na plaży z kocami, pifkiem i popcornem...tyle że mokry piach był...no ale ekran...jak w multikinie i za darmoszke...musze jakiegos repertuaru poszukać:p
co do imprezki to sopot jest fajniejszy:) miała byc gdynia więc zaraz obczaje co sie w piatki w gdy dzieje:)
ee a jeszcze wczoraj zaszliśmy na plaże zobaczyc ta tropikalna wyspe na plaży...mają basen...wypas totalny...i słyszymy ze film leci:) słuchajcie...wypas totalny, "pulp fiction" na wielkim ekranie jak w kinie...ludki na plaży z kocami, pifkiem i popcornem...tyle że mokry piach był...no ale ekran...jak w multikinie i za darmoszke...musze jakiegos repertuaru poszukać:p
0
0
w barbadosie wjazd chyba za free, bo ceny nie ma muza lata 70-2009,
hehe...na pokładzie imprezka zaczyna sie o 20 pt. "parostatek" czyli lata 60...tez wjazd za freeko- wiem ze w soboty jest wypas na goraczce sobotniej nocy, ale ten parostatek mnie straszy:DDD
ELISPY nie chcecie wiec nie sprawdzam
boolvar, lata 80, 90 i muza klubowa jakies mohito, friday night...kiedys byłam i było słabo...ale moze coś sie zmieniło...
i to chyba tyle....
hehe...na pokładzie imprezka zaczyna sie o 20 pt. "parostatek" czyli lata 60...tez wjazd za freeko- wiem ze w soboty jest wypas na goraczce sobotniej nocy, ale ten parostatek mnie straszy:DDD
ELISPY nie chcecie wiec nie sprawdzam
boolvar, lata 80, 90 i muza klubowa jakies mohito, friday night...kiedys byłam i było słabo...ale moze coś sie zmieniło...
i to chyba tyle....
0
0
znalazłam repertura, jakby ktoś był zainteresowany:)
http://www.czasnadmorze.pl/kino-letnie-nad-morzem-sopot-molo-repertuar/
http://www.czasnadmorze.pl/kino-letnie-nad-morzem-sopot-molo-repertuar/
0
0
Asku wkleilam Ci juz wyzej hehehe:)
0
0
ślepa kura ze mnie:ppp
wiem, że było ale ja nie skorzystałam...a w tym roku zamierzam...zawsze to jakies urozmaicenie "nudnego życia matki polki":D
wiem, że było ale ja nie skorzystałam...a w tym roku zamierzam...zawsze to jakies urozmaicenie "nudnego życia matki polki":D
0
0
Hmmm u nas babcia będzie w przyszłym tygodniu od pon do czwartku to może wykorzystamy to na kino?
wszystko zależy od pogody.
wszystko zależy od pogody.
0
0
to co wkońcu z tą imprezą? karolkaw idziesz? pamiętaj, że to Twoj panieński wieczór:D
0
0
No idziemy, mozemy sie spotkac na swkerku gdzies i wtedy zdecydujemy:)
0
0
Joł, pifo w kontrascie:)
nyzosia, Ty te maliny zrobiłas w opcji z malibu?
nyzosia, Ty te maliny zrobiłas w opcji z malibu?
0
0
Kontrast może być:)
Aśku nie miałam malibu - dałam likier irish:))) bo taki miałam. też było dobre. jak masz ajer koniak albo coś takiego to też będzie ok.
Aśku nie miałam malibu - dałam likier irish:))) bo taki miałam. też było dobre. jak masz ajer koniak albo coś takiego to też będzie ok.
0
0
mam i malibu i ajerkoniak i baileys'a i teraz nie wiem które dodać:ppp moze kazdy zrobie z czym innym:DDD
0
0
No widzisz jaki dobry pomysł:)
0
0
Mi sie wydaje ze najlepsza opcja z ajerkoniakiem:D:D
0
0
za pozno zrobiłam z malibu:) zobaczymy juz sie mroza:)
0
0
Ja robie z ajerkoniakiem, ale ubilam wiecej smietany bo za slodkie dla mnie:)
0
0
W Kontraście to tak dla odmiany od Mingi ;) na którą idziemy? Bo może bym zarezerwowała stolik? Może być sporo ludzi..
0
0
aniaa, ja tez więcej śmietany ubiłam:)
0
0
Panna mysle ze kolo 21? Nie wczesniej.
Asku to dzisiaj doznamy orgazmu podniebienia hahaha:D
Asku to dzisiaj doznamy orgazmu podniebienia hahaha:D
0
0
no oby Aniuu:DDD może to bedzie coś głębszego niż tylko podniebienia:D
0
0
Zoladek?:D
0
0
Tiaaa i... wątroba:D
0
0
Aniaa ta bita śmietana która się tu robi jest właśnie dla złamania tego słodkiego smaku:)
0
0
Ale dziś pogoda! Dopiero wrócliśmy do domu. Zaliczyliśmy i plac zabaw i park i bulwar i zakupy na dobitkę. W końcu mamy prawdziwe lato.
Zastanawiam sie, czy nie wsadzić małego w rowerek, bo w wózku już nie ma szans na spokojną jazdę. Muszę go przypinać pięciopunktowymi pasami, bo inaczej wychodzi z wózka. A nawet jak go wyjmę, to ucieka w długą. Dziś zaliczył szczupaka na chodniku uciekając przede mną. Jak na razie wygląda to okropnie, cała górna warga napuchnięta i zdarta skórka pod nosem.
Ale widzę że nastroje imprezowe kwitną hehe
Ja też jestem za Pokładem. Tylko nie wiem, czy tam nie trzeba wejść szybciej, żeby nie płacić tych 20 zł.
Zastanawiam sie, czy nie wsadzić małego w rowerek, bo w wózku już nie ma szans na spokojną jazdę. Muszę go przypinać pięciopunktowymi pasami, bo inaczej wychodzi z wózka. A nawet jak go wyjmę, to ucieka w długą. Dziś zaliczył szczupaka na chodniku uciekając przede mną. Jak na razie wygląda to okropnie, cała górna warga napuchnięta i zdarta skórka pod nosem.
Ale widzę że nastroje imprezowe kwitną hehe
Ja też jestem za Pokładem. Tylko nie wiem, czy tam nie trzeba wejść szybciej, żeby nie płacić tych 20 zł.
0
0
Ło matko Akacja ale przygoda Jutro zobaczymy jak Hubcio wygląda:))
Po mnie mąż dzisiaj przyjeżdża i idziemy na spacerek właśnie z rowerkiem:)
Po mnie mąż dzisiaj przyjeżdża i idziemy na spacerek właśnie z rowerkiem:)
0
0
my spacerek z rowerkiem na plac zabaw zaliczony maz ma urlop wiec odpoczywamy
0
0
20 zł...jest w sobote...w piatek darmoszka, tyle że drozyzna jest na pokładzie i słabo z drinkami:(
ja bym chciała zrobić rundke po klubach:))) taką wiecie na rozeznanie, z degustacją:)))
biedny Hubcio:/// Szelik mu kup, jak Wam tak spierdziela:)
ja bym chciała zrobić rundke po klubach:))) taką wiecie na rozeznanie, z degustacją:)))
biedny Hubcio:/// Szelik mu kup, jak Wam tak spierdziela:)
0
0
Powodzenia Nyzosiu. Napisz jak mała zareagowała na rowerek :-) Może jutro też spróbujemy.
0
0
Jestem za rundka:D
Wiem Nyzosia, ale dalam wiecej smietany niz tam jest napisane bo jeszcze bylo za slodkie:) Ale ogolnie zapwoiada sie niezle:D
Wiem Nyzosia, ale dalam wiecej smietany niz tam jest napisane bo jeszcze bylo za slodkie:) Ale ogolnie zapwoiada sie niezle:D
0
0
Szelki jakoś do mnie nie przemawiają. Zawsze to trochę ruchu hehe, ale może spróbuję mu jakoś urozmaicić te spacery, bo się chłopak najwyraźniej nudzi.
Jeśli jest za darmo to ok, posiedzimy w Kontraście i zobaczymy gdzie nas wiatry poniosą ;-)
Jeśli jest za darmo to ok, posiedzimy w Kontraście i zobaczymy gdzie nas wiatry poniosą ;-)
0
0
idzmy w kolejnosci alfabetycznej: barbados, boolvar, pokład:)
w dwóch pierwszych wypijemy w ostatnim pobalujemy:DDD
aniaa, ja ten mus to na rocznice zrobiłam, a Wy tak bez okazji sobie bedziecie :"dogadzac"? toz to szok:D Nyzosia, oby to było warte mojej wyprawy na rynek po maliny:p
w dwóch pierwszych wypijemy w ostatnim pobalujemy:DDD
aniaa, ja ten mus to na rocznice zrobiłam, a Wy tak bez okazji sobie bedziecie :"dogadzac"? toz to szok:D Nyzosia, oby to było warte mojej wyprawy na rynek po maliny:p
0
0
Hehehe tak podlizuje sie mezowi:D:D TY mi smaka narobilas na to!
0
0
dobra, to jak daje sygnał, to wcinamy i potem tu relacje zdajemy:)
0
0
Hehehe ok:P Ale my teraz idziemy do aquaparku wiec bedziemy kolo 20 dopiero:P
0
0
my zjemy dopiero jak młody juz niknie...czyli o 22...teraz tez sie zbieramy:)
0
0
Deal!
0
0
Będę właśnie zamawiała kaszki Holle - skończyły nam się - jakby ktoś chciał to można razem zamówić - o ile ktoś jeszcze je podaje :)
0
0
panna prosze sie wyspowiadac gdzie nabylas koszulke z LUBIE TO :D
0
0
macie jakis dobry przepis na kurczaka w sosie curry?
0
0
Akacja Hela jeździła w rówerku przez 1,5 h!!!! i jeszcze chciała ale nam się już nie chciało.
Nilkaa ja nie chce:) jeszcze nie otworzyłam tych co Panna kiedyś kupiła:)
Ssabinka ja robię z gotowych sosów:)))
A ja właśnie wcinam krewety:)))
Nilkaa ja nie chce:) jeszcze nie otworzyłam tych co Panna kiedyś kupiła:)
Ssabinka ja robię z gotowych sosów:)))
A ja właśnie wcinam krewety:)))
0
0
Nyzosia:
to może odsprzedasz? Bo nam się właśnie skończyły i dziś musiałam jakąś próbkę bobovity dać, a zanim wysyłka przyjdzie to zawsze z 2, 3 miną ...
to może odsprzedasz? Bo nam się właśnie skończyły i dziś musiałam jakąś próbkę bobovity dać, a zanim wysyłka przyjdzie to zawsze z 2, 3 miną ...
0
0
Nilkaa mam ryżową i orkiszową do robienia na mleku. jak chcesz mogę Ci którąś dać a Ty mi najwyżej odkupisz:) mogę Ci też dać obie.
0
0
Dobra - to odkupię, dla mnie nie ma znaczenia która, moja wszystkie zjada.
0
0
Ssabinka, ja mam bardzo dobry przepis ale na rybę w sosie carry :-) W sumie jakby do tego zamiat ryby dodać kurczaka pewnie tez byłoby dobre :-)
A mam pytanie do tych dziewczyn, które miały sesje w 2style. Ile trwała taka sesja?
A mam pytanie do tych dziewczyn, które miały sesje w 2style. Ile trwała taka sesja?
0
0
Nilkaa ja Ci je dam a Ty mi przy jakimś zamówieniu je odkupisz i tyle:) W sumie to bym wzięła te do robienia na wodzie zamiast na mleku:)))
Będziesz jutro? To Ci je zabiorę.
Będziesz jutro? To Ci je zabiorę.
0
0
A ja siedzę już drugi wieczór i szyję nosidełko dla Stasia. Nie za bardzo lubi wózek, a jak gdzieś dalej idziemy to nie ma opcji cały czas nosic go na rękach. Wczoraj szyłam a dzisiaj pruję :)
Czy te kaszki są zjadliwe? Tzn czy Wasze dzieci chętnie je jedzą? Staś właśnie zaczął je jeśc , ale te które są w sklepach mają tyle cukru, że jestem przerażona.
Czy te kaszki są zjadliwe? Tzn czy Wasze dzieci chętnie je jedzą? Staś właśnie zaczął je jeśc , ale te które są w sklepach mają tyle cukru, że jestem przerażona.
0
0
Atta sama szyjesz?? Podziwiam:) Ja kupiłam gotowe:)))) tzn szyte na zamówienie ale nie przez mnie:)
Moja tych kaszek jeszcze nie jadła...daje jej te słodkie...
Moja tych kaszek jeszcze nie jadła...daje jej te słodkie...
0
0
No i wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych roczniaków Wiki i Milenki. Sto lat dziewczynki!!!!!
0
0
Bo mój to chyba dlatego zaczął je jeśc dlatego właśnie , że słodkie i nie wiem gdybym mu teraz zmieniła czy dalej tak by wsuwał.
Szyję sama, rzuciłam się na maszynę i już mam dosyc. Ale zaparłam się i kurde muszę to uszyc, ale co z tego będzie to nie mam pojęcia :)
Szyję sama, rzuciłam się na maszynę i już mam dosyc. Ale zaparłam się i kurde muszę to uszyc, ale co z tego będzie to nie mam pojęcia :)
0
0
He he Atta powodzenia!!!
A no i wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych roczniaków...coś dziewczyny do nas już nie zaglądają:(
A no i wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych roczniaków...coś dziewczyny do nas już nie zaglądają:(
0
0
jeny ciężko nadążyć za Wami ;) za dużo piszecie ;)
czy któraś z Was jedzie jutro SKM z gdańska na spotkanie ? jutro ma być super pogoda, liczę ze starczy mi sil po spotkaniu na zakupy w Gdyni :)
czy któraś z Was jedzie jutro SKM z gdańska na spotkanie ? jutro ma być super pogoda, liczę ze starczy mi sil po spotkaniu na zakupy w Gdyni :)
0
0
Nyzosia, pytałas czy do pracy chodze?
Chodzę, chodzę, a własciwie mąż mnie zawozi i odbiera. Trochę to mało optymalne czasowo ale jakos dajemy radę.
Takie to już życie korpoludka ;-)
Dziś spotkałam Karolkaw i chwilę sobie pogadałyśmy.
Chodzę, chodzę, a własciwie mąż mnie zawozi i odbiera. Trochę to mało optymalne czasowo ale jakos dajemy radę.
Takie to już życie korpoludka ;-)
Dziś spotkałam Karolkaw i chwilę sobie pogadałyśmy.
0
0
wszystkiego naj naj
Moja tych kaszek Holle nie chciała tknąć więc je oddałam - daje jej normalne Netsle czy Bobovita i wsuwa. Ja już przestałam zwracać uwagę na cukier :P i tak jak nie widzę to zapewne babcie dają jej coś :P ale nie upilnujesz hehe
Powiem Wam że myślałam o MT, trudno się to wiąże? czasem nie bierzemy wózka, a po kilku minutach noszenia na rekach ja wymiękam i czasem przydałoby się jakieś nosidło
Nyzosia Twoja to zawsze chudzinka była a moja to grubasek, był czas że na 90 centylu była :P no a teraz widać że gubi tłuszczyk :P Pamiętam że od dłuzego czasu Pati waży tyle co Helka :)
Moja tych kaszek Holle nie chciała tknąć więc je oddałam - daje jej normalne Netsle czy Bobovita i wsuwa. Ja już przestałam zwracać uwagę na cukier :P i tak jak nie widzę to zapewne babcie dają jej coś :P ale nie upilnujesz hehe
Powiem Wam że myślałam o MT, trudno się to wiąże? czasem nie bierzemy wózka, a po kilku minutach noszenia na rekach ja wymiękam i czasem przydałoby się jakieś nosidło
Nyzosia Twoja to zawsze chudzinka była a moja to grubasek, był czas że na 90 centylu była :P no a teraz widać że gubi tłuszczyk :P Pamiętam że od dłuzego czasu Pati waży tyle co Helka :)
0
0
Madziulka prosto sie wiaze i duzo pomaga ja tez juz nie mam sily na noszenie i wciskam Kamilowi a on od razu jeczy ze zapomnialam MT
0
0
najchetniej to bym sprobowała zanim kupię, bo boję się że będzie jak z chusta :/
0
0
Z tego co widziałam to łatwo się wiąże, ale w praktyce zobaczę jak mi mój wyjdzie :) Zdecydowałam się uszyc sama bo Staszek wybredny jest i nie wiem czy będzie chciał w tym byc noszony, a kupowac MT tylko na jeden raz to tak średnio.
Chyba zostanę przy tych kaszkach, może i tak niedługo przestanie je jeśc. Dzisiaj wcinał pomidorówkę z borówkami. Słodko :) Gusta dzieci są nie do ogarnięcia :)
Chyba zostanę przy tych kaszkach, może i tak niedługo przestanie je jeśc. Dzisiaj wcinał pomidorówkę z borówkami. Słodko :) Gusta dzieci są nie do ogarnięcia :)
0
0
Tak jak pisze mjakmama prosto się wiąże. nawet mój mąż do mt się przekonał - w sumie częściej ją nosi niż w mt niż ja. muszę mu ją któregoś dnia zawiązać z tyłu.
Madziulka tak już jest - maluchy zaczynają się ruszać i gubią tłuszczyk:)))
Hela od urodzenia schodzi z siatki centylowej w dół...ale i tak mieści się w normach więc lussss
Madziulka tak już jest - maluchy zaczynają się ruszać i gubią tłuszczyk:)))
Hela od urodzenia schodzi z siatki centylowej w dół...ale i tak mieści się w normach więc lussss
0
0
Madziulka jak chcesz sie powiazac MT to zapraszam :)
Ja tez mialam obawy co do MT zwlaszcza ze nei mielismy chusty wiec roznie mogla zareagowac ale zaryzykowalam ;)
Nyzosia ty mloda nosisz z tylu ?? bo ja nie moge sie jeszcze przemoc i wole miec ja na oku ;)
Ja tez mialam obawy co do MT zwlaszcza ze nei mielismy chusty wiec roznie mogla zareagowac ale zaryzykowalam ;)
Nyzosia ty mloda nosisz z tylu ?? bo ja nie moge sie jeszcze przemoc i wole miec ja na oku ;)
0
0
mjakmamo jak się namyslimy to pewnie skorzystamy z Twojej propozycji. Dzięki :) nie chce znów wywalić w błoto kasy, na szczęscie chustę sprzedałam
0
0
mus petarda:)
0
0
Madziulka z Mt jest taki klopot ze on raczej sporo kosztuje wiec rzeczywiscie warto sprawdzic ;)
0
0
Aśku cieszę się że smakuje:)
Mjakmama jeszcze nie nosiłam. Ale Panna mi dzisiaj mówiła że Kostka już tak nosiła. dlatego chce spróbować bo Hela się już wścieka że nie widzi i ostatnio mój mąż zrobił mega profanację i wsadził ją z przody przodem do świata!!!! mówię Wam pół dnia to przezywałam że ona tak w tym mt siedziała:)
Mjakmama jeszcze nie nosiłam. Ale Panna mi dzisiaj mówiła że Kostka już tak nosiła. dlatego chce spróbować bo Hela się już wścieka że nie widzi i ostatnio mój mąż zrobił mega profanację i wsadził ją z przody przodem do świata!!!! mówię Wam pół dnia to przezywałam że ona tak w tym mt siedziała:)
1
0
Nyzosia moj ostatnio tez chciał Emilke tak uszczesliwic wrrrr
0
0
U nas też z chusty były nici, raz , że nie pozwolili na rehabilitacji, a dwa , że Staś i tak nie lubił. Teraz zobaczymy, a rehabilitantki to już się nawet nie pytam :)
0
0
ehho tym nie pomyślałam :/ a czemu nie można?
0
0
Nyzosia co to za ustrojstwo do noszenia dzieci to MT?
Ja mam sposób na słodkie kaszki bobovita po prostu kupuję tylko kleik ryżowy lub kukurydziany i dodaję owoce w słoiczku lub świeże.
Wiecie że moja kruszyna wciąga na obiad słoiczek 190 plus całe jajo!!!
Ostatnio mój mąż się pomylił i kupił te malutkie słoiczki 130ml i teraz daję jej jeden ale do tego gotuję soczewicę lub ryż czy kaszę jaglaną.
Tą ostatnią polecam bo poprawia odporność i na przeziębienie też dobra. Można dać zamiast kaszki bobovita z owocami :)
Ja mam sposób na słodkie kaszki bobovita po prostu kupuję tylko kleik ryżowy lub kukurydziany i dodaję owoce w słoiczku lub świeże.
Wiecie że moja kruszyna wciąga na obiad słoiczek 190 plus całe jajo!!!
Ostatnio mój mąż się pomylił i kupił te malutkie słoiczki 130ml i teraz daję jej jeden ale do tego gotuję soczewicę lub ryż czy kaszę jaglaną.
Tą ostatnią polecam bo poprawia odporność i na przeziębienie też dobra. Można dać zamiast kaszki bobovita z owocami :)
0
0
Bardzo żałuję że nie będę jutro na spotkaniu ale nie mam co zrobić z moim synkiem.
Zawsze w czwartki jeździ do babci :(
Zawsze w czwartki jeździ do babci :(
0
0
ja już nawet znalazłam Nestle jakieś bezcukrowe ...
Tylko że te wszystkie kaszki mają tyle chemii że na razie nie chcę dawać - a Holle super wcina ...
Nyzosia: będę jutro, to proszę weź ...
Nie ma problemu - mogę zamówić mleczne kaszki
Które:
http://amarantus.pl/index.php?cPath=61_72&sort=2a&filter_id=119
Tylko że te wszystkie kaszki mają tyle chemii że na razie nie chcę dawać - a Holle super wcina ...
Nyzosia: będę jutro, to proszę weź ...
Nie ma problemu - mogę zamówić mleczne kaszki
Które:
http://amarantus.pl/index.php?cPath=61_72&sort=2a&filter_id=119
0
0
Monika możesz młodego też zabrać na spotkanie. W Galerii Malucha będzie miał co robić:)
MT to nosidło mei tai. http://pl.lennylamb.com/products/show/127_nosideĹko-dla-dzieci-mei-tai-baweĹna-skoĹno-krzyĹźowa-z-kapturkiem
MT to nosidło mei tai. http://pl.lennylamb.com/products/show/127_nosideĹko-dla-dzieci-mei-tai-baweĹna-skoĹno-krzyĹźowa-z-kapturkiem
0
0
Nilkaa to wezmę. I jutro zobaczę jakie chce w zamian i dam Ci znać:)
Spadam spać!
Spadam spać!
0
0
Madziulka ja nie mogłam nosic w chuście bo Staś miał też asymetrię , a takie noszenie tylko ją pogłębia, nie wiem jak w Twoim wypadku, musiałabyś spytac. Ja teraz nie pytam bo w czymś go muszę targac, a w wózku jet i tak zawsze bardziej pokrzywiony.
0
0
A to jutrzejsze spotkanie w GM to rozumiem, że z dziecmi? Bo zwątpiłam :)
0
0
Już późno i pewnie wszyscy śpią :) tudzież się relaksują :)
Ale muszę się pochwalic. MT uszyty, nie wiem tylko czy rozmiar będzie ok. Jutro rano przymiarka !
Ale muszę się pochwalic. MT uszyty, nie wiem tylko czy rozmiar będzie ok. Jutro rano przymiarka !
0
0
Atta tak dzisiaj jest spotkanie dzieciowe:)))
W piątek wieczorem mamy spotkanie same:) Na które również zapraszamy.
W piątek wieczorem mamy spotkanie same:) Na które również zapraszamy.
0
0
atta, to dziś pochwalisz sie pewnie swoim "wyrobem"
pamiętacie jak mówiłam, że gdzies miałam jechac na weekend?, dostałam na rocznice rezerwacje na tym nowym statku steny Spirit, wypływamy w sobote i w niedziele powrot...płynelismy 4 lata temu, ale mielismy kajute z łózkiem pietrowym, taka nore gdzies pod pokładem...a teraz mamy superior suite z duzym łożem i nawet oknem:ppppp ale sie ciesze:) a najbardziej z tego, ze bez wyrzutów sumienia sie z Wami w piatek bawie a w sobote dygam z mezem do szwecji:) grunt to dobra organizacja i wszystko mozna pogodzic
pamiętacie jak mówiłam, że gdzies miałam jechac na weekend?, dostałam na rocznice rezerwacje na tym nowym statku steny Spirit, wypływamy w sobote i w niedziele powrot...płynelismy 4 lata temu, ale mielismy kajute z łózkiem pietrowym, taka nore gdzies pod pokładem...a teraz mamy superior suite z duzym łożem i nawet oknem:ppppp ale sie ciesze:) a najbardziej z tego, ze bez wyrzutów sumienia sie z Wami w piatek bawie a w sobote dygam z mezem do szwecji:) grunt to dobra organizacja i wszystko mozna pogodzic
0
0
Ale macie fajnie Asku, zazdroszcze;) Ja to sie boje jeszcze Amelke zostawic na tak dlugo, a druga sprawa ze nie ma z kim heheh:P A mus byl zarąbisty;) Wczoraj mielismy jechac do aquaparku ale samochod nie odpalil, wyladowal sie akumulator, chyba drzwi zostaly niedomnkniete i swiatlo sie palilo.
0
0
My juz mamy ten "pierwszy raz" za soba, ze M. został 2 dni bez nas...tyle ze z moja mamą, a teraz tescie maja sie do nas przeniesc, babcia która z nami mieszka ma sie wynies do mojej mamy- no istny cyrk!
0
0
Hehehe ja to panikara jestem jesli chodzi o Ami, jak wychodze na zakupy i zostaje z tesciowa to zawsze musze zadzwonic. Jak spi to musze do niej wejsc i sprawdzic czy oddycha. No masakra:)
0
0
Wow Aśku super!!!!
Ja jakoś też nie potrafię Heli zostawić samej na noc mimo że w dzień zostawiam ją bez problemu. ale ten proces zasypiania, spania i budzenia się mam wrażenie że jest jakiś magiczny i ona tak się wtedy do mnie przytula że nie wiem jakby zniosła to wszystko z babciami...
Ja jakoś też nie potrafię Heli zostawić samej na noc mimo że w dzień zostawiam ją bez problemu. ale ten proces zasypiania, spania i budzenia się mam wrażenie że jest jakiś magiczny i ona tak się wtedy do mnie przytula że nie wiem jakby zniosła to wszystko z babciami...
0
0
gdzie najlepiej wysiąść by dotrzeć do Was na spotkanie ?:) z tego co widzę to chyba bliżej ze Wzgórza aa i jak pogoda w Gdyni ?:) bo tu mam na termometrze 25 w cieniu ;)
0
0
A nie mówiłam? Co za miłość, fiu fiu fiu ;-)
0
0
Asku zazdroszczę ;) mój kochany mąż by nie wpadł na coś takiego po prawie 12 znajomości ;)
0
0
hehe - mnie mąż właśnie z zaskoczenia na zaręczyny zabrał na Stenę :) - ale to jeszcze poprzedni statek był
też mieliśmy taką fajną kabinę full wypas - kapitańską - chyba tylko 6 tam takich było, w pokoju owoce, szampan, ze śniadaniem dostarczanym do pokoju - super to wspominam :)
Jeszcze mi zabiegi w SPA zarezerwował... częściej bym chciała się zaręczać :)
też mieliśmy taką fajną kabinę full wypas - kapitańską - chyba tylko 6 tam takich było, w pokoju owoce, szampan, ze śniadaniem dostarczanym do pokoju - super to wspominam :)
Jeszcze mi zabiegi w SPA zarezerwował... częściej bym chciała się zaręczać :)
0
0
kurcze sami romatycy:) zazdroszcze a mi Kamil oswiadczyl sie na schodach ruchomych w klifie hehe:)
0
0
Hehehe no z zaręczynami to mój mąż też miał fantazje ale teraz jakoś mu ta fantazja wyparowała:))))
Przyszła mama najlepiej na wzgórzu. nie wiem ile jest stopni bo siedzę w robocie ale widzę że świeci słońce.
Przyszła mama najlepiej na wzgórzu. nie wiem ile jest stopni bo siedzę w robocie ale widzę że świeci słońce.
0
0
Nilka zawsze mozna meza wymienic:P:P:P
0
0
ale sie tu dzieje hehe a moją małą już druga noc brzuszek bolal obudział sie z płaczem baczków napuszczała zrobiła kupke dzisiaj troszke ze sluzem i było oki ciekawe od czego??
0
0
widze, że na wspominki Was natchneło:)))
super:DDD
pogoda fantastiko:)
super:DDD
pogoda fantastiko:)
0
0
Ja to nie mam romantycznego meza hehe:P
0
0
Malgo może jadła coś nowego?
Moja ostatnio trochę się w nocy kręciła po śliwce a zjadła tylko jedną!!
Moja ostatnio trochę się w nocy kręciła po śliwce a zjadła tylko jedną!!
0
0
tak sie zastanawiam czy to nie po nektarynce wczoraj jej dawałam ale przedwczoraj nie zobaczymy jak dzisiaj w nocy też tak bedzie to pójdziemy do lekarza
0
0
Nyzosia ale ta Twoje Hela ma sliczna byźkę taka okraglutka i włoski podobne do mojej Natalci:-)
0
0
Malgo Hela ma buzie okrągłą jak księżyc w pełni:)))) a resztę ma chudą:)
No tak blondyna jest - nie po mnie niestety:)
No tak blondyna jest - nie po mnie niestety:)
0
0
Nyzosia nie martw sie, u mnie kazdy po kolei mowi ze Ami podobna do meza...
0
0
ja ostatnio ubrałam małej nawet koszulke wykapana mama a i tak powiedzieli że ani troche do mnie nie podobna hehe
0
0
Fajnie było, tylko aż za dużo osób .... Zbyt rzadko spotkania są :)
nyzosia
Zapomniałam kaszki wziąć :(, o której dziś będziesz w domku? To bym do Ciebie podskoczyła ...
nyzosia
Zapomniałam kaszki wziąć :(, o której dziś będziesz w domku? To bym do Ciebie podskoczyła ...
0
0
jeny....ja dobiłam do chałupy bo jeszcze sobie z M. zamki na plaży budowalismy, musielismy oboje skorzystac z prysznica bo jak piaskowe potwory wygladaliśmy:))) ten skunks spac nie chce...a ja odjechałam na 10 min...a ten stoi w wyrku...chyba nie chciał spac bo zaraz kupe strzelił...zaraz kolejna proba lulania...ciekawe kto odleci najpierw:ppp
dla mnie za duzo ludzi było, w takim pomieszczeniu nieklimatyzowanym, jedynie z wiatrakiem, bez okien...tyle ludzi to za duzo...co innego na spacerze...było bardzo przyjemnie i "sensacyjnie"
dla mnie za duzo ludzi było, w takim pomieszczeniu nieklimatyzowanym, jedynie z wiatrakiem, bez okien...tyle ludzi to za duzo...co innego na spacerze...było bardzo przyjemnie i "sensacyjnie"
0
0
Poszłyście na spacer??? macie zdjęcia??:)
Nilkaa - jestem autem i chwile po 17 będę u nas na dzielni. Mogę zajechać pod Twój dom i dać Ci kaszki. Dryndnę jak będę jechała.
Co do spotkania to ja w szoku jestem że tyle nas było. oczywiście że GM średnio się latem nadaje na taką ilość ludzi. No i faktycznie trzeba robić spotkania częściej:))) jak by była taka pogoda jak teraz to proponuję zrobić je w plenerze od razu bez zbiórki w GM.
Nilkaa - jestem autem i chwile po 17 będę u nas na dzielni. Mogę zajechać pod Twój dom i dać Ci kaszki. Dryndnę jak będę jechała.
Co do spotkania to ja w szoku jestem że tyle nas było. oczywiście że GM średnio się latem nadaje na taką ilość ludzi. No i faktycznie trzeba robić spotkania częściej:))) jak by była taka pogoda jak teraz to proponuję zrobić je w plenerze od razu bez zbiórki w GM.
0
0
nyzosia, bez jaj....ludzie, turysci nam zdjecia robili:) az jedna Pania chciałam poprosic zeby aparat oddała:D
0
0
No ludzie niezly ubaw mieli hehe:) jak wrocilismy to mlody zjadl rosolek i lula smacznie juz godzinke:) jak wstanie zje drugie danie:) i pewnie na spacerek wyskoczymy:)
0
0
Ale jajca!!!!!
Panna powinna o nas newsa do trojmiasta napisać:)))))))))))
Panna powinna o nas newsa do trojmiasta napisać:)))))))))))
0
0
i te komentarze......co 3 minuty "chyba jakiś zlot jest", "a co to zlot..." itp:)
ja sie poddałam bo młody sie do mnie chichrał...stojac w wyrku, wiec teraz babcia probuje go opanowac:) a ja wsuwam pierogi:)
ja sie poddałam bo młody sie do mnie chichrał...stojac w wyrku, wiec teraz babcia probuje go opanowac:) a ja wsuwam pierogi:)
0
0
Babka krzyczala zebysmy do gazety wyslaly zdjecia:)
0
0
nyzosia napisalam wiadomosc
0
0
My wrocilysmy pieszo do domu i troche sie zmachalam pod te gorki:)
0
0
Ssabinka odpisałam.
No to musiałyście super wyglądać!!!!!
Spadam do domku!
No to musiałyście super wyglądać!!!!!
Spadam do domku!
0
0
Dziewczyny jak uwazacie lepszy stolik edukacyjny fp czy krzeselko uczydelko na roczek??
0
0
my dopiero dotarłyśmy do domu ;)
zaraz wrzucę fotki na maila ;) mogę grupowe sensacyjne foto wrzucić na fb czy ma któraś coś przeciw ?;pp
spotkanie super ;)
zaraz wrzucę fotki na maila ;) mogę grupowe sensacyjne foto wrzucić na fb czy ma któraś coś przeciw ?;pp
spotkanie super ;)
0
0
No no, widzę, że podbijacie Gdynie ;) Ech szkoda, że już nie mogę chodzić na spotkania. My się urlopujemy, Mati jest rozchwytywany przez dziadków, więc korzystamy z wolności :)
Wszystkiego najlepszego wszystkim solenizantom z ostatnich dni :)
Wszystkiego najlepszego wszystkim solenizantom z ostatnich dni :)
0
0
dziewczyny przypomnijcie mi nazwę klubu w Sopocie - akacja chyba , wspominała ze będzie grał tam jej mąż w piątek a asku mówiła ze maja tanie drinki ;)
0
0
Aniaa krzeselko uczydełko
0
0
u nas super się spr stolik, my mamy taki http://allegro.pl/aktywny-stoliczek-pl-fisher-pric-stolik-kurier-i1728267322.html - jest super, a krzesełko wydaje mi się mało interesujące
0
0
u nas stoliczek sluzy do wchodzenia ;)
Aniaa co do propozycji prezentow czesto byla zachwalana ta fontanna na forum http://allegro.pl/playskool-fontanna-z-pilkami-pilek-promocja-i1732367645.html i widze ze duzo staniala bo na swieta kosztowala 129 a ateraz 80 - wiec moj brat kupi Emi bo nei mial pomyslu
Aniaa co do propozycji prezentow czesto byla zachwalana ta fontanna na forum http://allegro.pl/playskool-fontanna-z-pilkami-pilek-promocja-i1732367645.html i widze ze duzo staniala bo na swieta kosztowala 129 a ateraz 80 - wiec moj brat kupi Emi bo nei mial pomyslu
0
0
u nes tez fontanna palyskoola sie sprawdza, ja kupiłam mało używaną w idealnym stanie i w kartonie za 40 zl na allegro ;)
0
0
no wlasnie ta fontanne miala moja chrzesnica i srednio sie nia bawila... z tego co pamietam to wpychala kredki tam gdzie te kulki wylatuja i tyle z zabawy. Jak tak wstepnie patrzylam to mi sie tez stolik wydaje jakos bardziej interesujacy niz krzeselko:)
0
0
atelier, ja nie mam nic naprzeciwko:)
0
0
Nyzosia ale i tak wyglada super... Moja córcia ma niebieskie oczka niewiem po kim bo my z mężem mamy piwne i tez jest blondyneczka ale to sie jeszcze moze zmienic ... Mysmy niedawno wrócili ze spacerku ale super pogoda:-) jutro sie wybieramy na cały dzień na działke
0
0
Ja bym wolala Gdynie tym razem, z Panna pojdziemy z buta:p
0
0
ja tez nie mam nic przeciwko:P
0
0
Miło było Was wszystkie poznac i dzieciaczki również :)
Faktycznie cała masa dzieci była na spotkaniu :) Nie spodziewałam się, że taka to duża grupa, ale Staś jakoś się odnalazł. Nie płakał, a potrafi jak jest dużo osób, więc myślę, że mu się podobało. Po powrocie do domu był tak nakręcony, że w ogóle nie chciał spac. Szkoda tylko, że tak daleko mam do tej GM, wracałam ponad godzinę w korkach. Masakra
Świetnie musiał wyglądac ten spacer :)
MT oczywiście porażka. Nawet go nie zawiązałam, bo Staś darł się jak opętany, w nosie ma , że mama całe noce szyła i pruła i znowu szyła :) Tak jak myślałam nie zdał u nas egzaminu, ale moje dziecko specyficzne. Ręce mi opadają i to dosłownie od dźwigania tych 10 kg.
Faktycznie cała masa dzieci była na spotkaniu :) Nie spodziewałam się, że taka to duża grupa, ale Staś jakoś się odnalazł. Nie płakał, a potrafi jak jest dużo osób, więc myślę, że mu się podobało. Po powrocie do domu był tak nakręcony, że w ogóle nie chciał spac. Szkoda tylko, że tak daleko mam do tej GM, wracałam ponad godzinę w korkach. Masakra
Świetnie musiał wyglądac ten spacer :)
MT oczywiście porażka. Nawet go nie zawiązałam, bo Staś darł się jak opętany, w nosie ma , że mama całe noce szyła i pruła i znowu szyła :) Tak jak myślałam nie zdał u nas egzaminu, ale moje dziecko specyficzne. Ręce mi opadają i to dosłownie od dźwigania tych 10 kg.
0
0
hmmm- moja dopiero po jakimś czasie pokochała fontannę ...
Stolik też jest fajny ale mam wrażenie, że skoro Wy macie pchacza Vtech to taki stolik ma niewiele więcej do zaoferowania ...
Krzesełka akurat nie mam - więc nie wiem ...
Szczerze mówiąc ja już nie mam pomysłu na zabawki na roczek :( - teraz siostra jej kupuje arkę noego kiddielandu, więc jeszcze myślałam o odkrywczym domku a poza tym to nie wiem co proponować ...Chyba tylko klocki puplo ...
Pchacza nie będę kupować na parkiet - bo to się bodajże nie sprawdza.
Stolik też jest fajny ale mam wrażenie, że skoro Wy macie pchacza Vtech to taki stolik ma niewiele więcej do zaoferowania ...
Krzesełka akurat nie mam - więc nie wiem ...
Szczerze mówiąc ja już nie mam pomysłu na zabawki na roczek :( - teraz siostra jej kupuje arkę noego kiddielandu, więc jeszcze myślałam o odkrywczym domku a poza tym to nie wiem co proponować ...Chyba tylko klocki puplo ...
Pchacza nie będę kupować na parkiet - bo to się bodajże nie sprawdza.
0
0
atta9:
ojj - a ja Was nie poznałam :( gdzie się ukrywaliście?
ojj - a ja Was nie poznałam :( gdzie się ukrywaliście?
0
0
Patrycja uwielbia bawić się fontanną, sama naciska na grzybka i włącza, wkłada i wyjmuje z rynny piłki, ofcorse wkłąda do niej również inne klocki hehe
Mi się wydaje że to krzesełko u nas bynajmniej się nie sprawdzi, bo moje dziecie nie usiedzi za długo w jednym miejscu, jakieś takie nudne mi się wydaje :/ kupiłabym jakis stolik edukacyjny lepiej
Mi się wydaje że to krzesełko u nas bynajmniej się nie sprawdzi, bo moje dziecie nie usiedzi za długo w jednym miejscu, jakieś takie nudne mi się wydaje :/ kupiłabym jakis stolik edukacyjny lepiej
0
0
My mamy pchacza fp, ale o nie gra zadnych melodyjek ani nic takiego. Jest jakis taki biedny hehe:P
0
0
Nie ukrywaliśmy się, ale rozumiem, że w takiej ilości trudno było się odnaleźc. Ja też nie wiem dokładnie kto był :) Częśc osób już rozpoznaję, ale części w ogóle. Staś taki mały chodzący w niebieskich ogrodniczkach :)
0
0
aaa - to kojarzę go :)
Elizka chciała mu odgryźć palca :) - udało mi się w ostatniej chwili go wyjąć :)
Elizka chciała mu odgryźć palca :) - udało mi się w ostatniej chwili go wyjąć :)
0
0
He he, no tak, było troszkę gryzienia , ciągniecia i wkładania palca w oczy :) Na szczęście wszyscy zostali w jednym kawałku.
Jaką macie przyjętą zasadę odnośnie zdjęc, są gdzies wrzucane?
Jaką macie przyjętą zasadę odnośnie zdjęc, są gdzies wrzucane?
0
0
przesłałam fotki do Zosi i na str klubu ;) nie jest ich dużo ;/ aa i oczywiście grupowe na fb ;)) nie mogłam się oprzeć ;)
atta Stasia kojarzę a Ciebie niestety nie ;/
atta Stasia kojarzę a Ciebie niestety nie ;/
0
0
nie widze tego na fb!
atta, zdjęcia wklejają dziewczyny na stronke klubu, po zalogowaniu otwierasz galerie
aniaa, gdynia, gdynia...ja podałam nazwe przyszłej mamie bo na spacerze sie zgadałyśmy, że akacji mąż gra w atelier w piatek a przyszła mama się tam bawi...i z wrazenia chyba nazwy zapomniała:)
atta, zdjęcia wklejają dziewczyny na stronke klubu, po zalogowaniu otwierasz galerie
aniaa, gdynia, gdynia...ja podałam nazwe przyszłej mamie bo na spacerze sie zgadałyśmy, że akacji mąż gra w atelier w piatek a przyszła mama się tam bawi...i z wrazenia chyba nazwy zapomniała:)
0
0
mi tez si enie otwiera pisze ze nie dostepne ;((
asku wyslalam zaproszenie ;p
asku wyslalam zaproszenie ;p
0
0
eee ale nie dostałam:/
0
0
Niestety jest jakis problem z serwerem pocztowym i nie moge się zalogowac, nie dostałam odsyłacza na maila :(
No trudno
No trudno
0
0
a gdzie masz poczte jezeli na wp to zosia musi cie recznie jakos zapisac hehe
0
0
Nyzosia Cie, jak to ona mówi, "z palca aktywuje",,,wczesniej tez wiele osob miało problem z logowaniem:)
atta, ta stopka Twojego Stasia mnie intryguje:) jaki rozmiar butków nosicie?
atta, ta stopka Twojego Stasia mnie intryguje:) jaki rozmiar butków nosicie?
0
0
Za Wami to naprawdę ciężko nadążyć, skąd Wy bierzecie tyle czasu żeby pisać?? :) ja chyba jakaś mało zorganizowana jestem :)
Widzę że kolejne spotkanko Wam się udało :) Szkoda że ta Gdynia tak daleko dla mnie :)
My dziś nad jeziorkiem byliśmy, mały kąpał się z tatą, nie mogliśmy go z wody wyciągnąć :))
Widzę że kolejne spotkanko Wam się udało :) Szkoda że ta Gdynia tak daleko dla mnie :)
My dziś nad jeziorkiem byliśmy, mały kąpał się z tatą, nie mogliśmy go z wody wyciągnąć :))
0
0
a co robicie jutro?? idzie ktos na plaze czy cos?
0
0
To wielka prośba do Nyzosi o aktywację :)
Staśku nosi teraz 22. Pierwsze jego zdjęcie jakie zrobiliśmy po porodzie to była " mała wielka stopa" :) Wydawało mi się, że ta wielkośc zniknęła, ale może to dlatego, że go widzę na co dzień.
Staśku nosi teraz 22. Pierwsze jego zdjęcie jakie zrobiliśmy po porodzie to była " mała wielka stopa" :) Wydawało mi się, że ta wielkośc zniknęła, ale może to dlatego, że go widzę na co dzień.
0
0
my tez mamy duza stope:)
0
0
ja to chyba wybieram "coś":)))
jeziorko???mmmmm dzisiaj o tym marzyłam dusząc sie na bulwarze:ppp co w tym jest, że dzieciaki tak lubią wode?
jeziorko???mmmmm dzisiaj o tym marzyłam dusząc sie na bulwarze:ppp co w tym jest, że dzieciaki tak lubią wode?
0
0
a ile to znaczy wielka bo nojej z 19 podskoczyla do 20 - jak patrzylam buty ecco to zastnawialam sie czy jesienne 21 brac czy wiecej
0
0
Aaaa to chyba ja tez kojarze Stasia:)
Przyszla mamo ja Cie chyba tez nie mam w znajomych, podeslij zaproszenie:)
Przyszla mamo ja Cie chyba tez nie mam w znajomych, podeslij zaproszenie:)
0
0
NOo ja bym tez chetnie gdzies wyskoczyla, ale znowu cos z samochodem, moze maz rano zdazy naprawic;)
0
0
Dawid 21 nosi butki.
asku ja to się cieszę że mały polubił wodę, bo teraz tatuś się nim trochę pozajmuje, wcześniej było tak że ja ganiałam za młodym po plaży a mój się kąpał w najlepsze. Mały dziś dwa razy wpadł buzią do wody ale jakoś nie zrobiło to na nim większego wrażenia i dalej się pluskał. Ale woda była naprawdę cieplutka.
asku ja to się cieszę że mały polubił wodę, bo teraz tatuś się nim trochę pozajmuje, wcześniej było tak że ja ganiałam za młodym po plaży a mój się kąpał w najlepsze. Mały dziś dwa razy wpadł buzią do wody ale jakoś nie zrobiło to na nim większego wrażenia i dalej się pluskał. Ale woda była naprawdę cieplutka.
0
0
ja tez bym nad jeziorko wskoczyla ale kamil zabiera auto a drugie zabral tesc:(
0
0
Filip ma sandaly zamale 19 20 bylaby na styk wiec jakbym musiala kupowac to 21 ale juz mi sie nie oplaca. Adidaski ma chyba 20 a nastepne jakie mamy to 22
0
0
cos mi sie za szybko wyslalo. No i teraz nie wiem czy kupic mu jakies 21 czy troszke wieksze 22 bedzie nosil te adidasy 20 tez na styk jest. Jak myslicie?
0
0
zalezy ile wieksze niby max 1 cm wieksze to ok
do jesiennych butow az tak grubych rajstop czy skarpet sie nei zaklada
ja chyba wezme u siebie 21 - jak dopiero teraz zaczela nosic 20
do jesiennych butow az tak grubych rajstop czy skarpet sie nei zaklada
ja chyba wezme u siebie 21 - jak dopiero teraz zaczela nosic 20
0
0
hmmm ja z butami na jesień.zimę bym poczekała, przez miesiąc może sie dużo zmienić ;) do tego dojdzie grubsza skarpeta/rajstopki
aniaa wysłałam na priv
aniaa wysłałam na priv
0
0
atta, ma fajoskie duze stopki...jak moj młody nosi 19...a jest chyba najwyzszym dzieciaczkiem....
no tak, koniec uciekania do wody i pływania, teraz zmiana tatus opieke przejmuje:) i dobrze:p
no tak, koniec uciekania do wody i pływania, teraz zmiana tatus opieke przejmuje:) i dobrze:p
0
0
Faktycznie wychodzi, że ma duże, ale ja też czekam jeszcze z jesiennymi bo 21 mieliśmy zaledwie ze 2 tygodnie, jak tak dalej będzie to na zimę będzie miał ze 25 :)
Jeziorko marzy mi się, ale ponieważ jesteśmy napływowi do Gdańska kompletnie nie wiem gdzie tu się w okolicy ruszyc nad jeziorko. Tylko żeby to nie było 50km od Gdańska bo nie dojadę :)
Jeziorko marzy mi się, ale ponieważ jesteśmy napływowi do Gdańska kompletnie nie wiem gdzie tu się w okolicy ruszyc nad jeziorko. Tylko żeby to nie było 50km od Gdańska bo nie dojadę :)
0
0
atta ja chce jechać nad słynne jezioro bieszki w niedziele;)) co prawda nie wiem dokładnie gdzie ono jest ale dziewczyny je polecają ;)
0
0
No tak , też nie wiem gdzie to jest. Ale pogoda weekendowa do d*** się zapowiada. Jutro ostatni względnie ładny dzień brrrr:(
0
0
dlatego teraz i mi podoba się nad jeziorem, bo mogę chwile chociaż polenić się.
A gdzie to jeziorko jest? bo my jeździmy aż za Chwaszczyno, trochę daleko ale woda czysta.
Mam pytanie do mam dzieciaczków chodzących, czy Wasze maluchy też jak tylko je puścicie uciekają w drugą stronę niż Wy? się mam z tym moim czortem, umie ładnie chodzić za rękę, ale jak tylko go puszczę to od razu ucieka i uważa to za świetną zabawę, do tego jak go wezmę w druga stronę to jest ryk.
A gdzie to jeziorko jest? bo my jeździmy aż za Chwaszczyno, trochę daleko ale woda czysta.
Mam pytanie do mam dzieciaczków chodzących, czy Wasze maluchy też jak tylko je puścicie uciekają w drugą stronę niż Wy? się mam z tym moim czortem, umie ładnie chodzić za rękę, ale jak tylko go puszczę to od razu ucieka i uważa to za świetną zabawę, do tego jak go wezmę w druga stronę to jest ryk.
0
0
Atta coś w tych Stasiowych stopach jest bo nawet moja mama zwróciła na nie uwagę:)
Fajnie że byliście. Stać w ogóle ni odstaje od naszych maluchów ba powiedziałabym nawet że jest do przodu. Szok że jest takim wcześniakiem!
Co do logowania na stronę to napis mi na priva pod jakim mailem się logowałaś. tak jak dziewczyny pisały aktywuję cię z palca. pewnie się zarejestrowałaś tylko mamy jakieś problemy z mailami aktywującymi. jutro mąż ma się tym zająć.
my byliśmy wieczorem na spacerze a potem przyszli do nas sąsiedzi. wypiłam prawie całą butelkę wina reńskiego i nic mi nie jest...
Fajnie że byliście. Stać w ogóle ni odstaje od naszych maluchów ba powiedziałabym nawet że jest do przodu. Szok że jest takim wcześniakiem!
Co do logowania na stronę to napis mi na priva pod jakim mailem się logowałaś. tak jak dziewczyny pisały aktywuję cię z palca. pewnie się zarejestrowałaś tylko mamy jakieś problemy z mailami aktywującymi. jutro mąż ma się tym zająć.
my byliśmy wieczorem na spacerze a potem przyszli do nas sąsiedzi. wypiłam prawie całą butelkę wina reńskiego i nic mi nie jest...
0
0
ooo a gdzie się można zalogować ? z chęcią zobaczę Was jak wyglądacie :)
0
0
a co ma Ci byc? :ppppp
0
0
kurczaki, wypic całą butle wina i nawet szmera nie miec to porażka, zobacz jak nam głowy "stwardniały" mimo tak długiej abstynencji!!
oj w piatek widze, że ekonomicznie nie bedzie:)
oj w piatek widze, że ekonomicznie nie bedzie:)
0
0
chyba się zareejstrowałam, ale też jakiś błąd wyskoczył.
0
0
Madziuska coś nie tak jest z naszą stronę. Jutro zagonie męża do roboty:)
Od klikałam Cię ręcznie - spróbuj się zalogować. powinno być ok.
Od klikałam Cię ręcznie - spróbuj się zalogować. powinno być ok.
0
0
W takim razie powinnam zmienic nick na "mama wielkiej stopy" :)
Staszkowi naprawdę udało się wyjśc z tego obronną ręką, ale pracy też dużo było. Teraz jest już ok, na początku porównywałam go z innymi dziecmi,teraz staram się tego nie robic. Wiem,ale może tylko ja to widzę, że w pewnych obszarach ma trochę do nadrobienia, ale co tam, może potrzebuje czasu.
Lece przytulac się do mojej stópki Dobrej Nocy!
Staszkowi naprawdę udało się wyjśc z tego obronną ręką, ale pracy też dużo było. Teraz jest już ok, na początku porównywałam go z innymi dziecmi,teraz staram się tego nie robic. Wiem,ale może tylko ja to widzę, że w pewnych obszarach ma trochę do nadrobienia, ale co tam, może potrzebuje czasu.
Lece przytulac się do mojej stópki Dobrej Nocy!
0
0
Pobudka!!!!
Zdjęcia wrzucę na stronę dzisiaj albo jutro. musi mi mąż photoshopa zainstalować na nowo. oj ma dzisiaj dużo pracy...
Zdjęcia wrzucę na stronę dzisiaj albo jutro. musi mi mąż photoshopa zainstalować na nowo. oj ma dzisiaj dużo pracy...
0
0
Nie śpię! Wczoraj pojechałam do F. do pracy i pomyśleliśmy sobie, że już tak blisko mamy nad morze... i o 17 na plażę :) Największy ubaw miałam z Kostka. F. poleciał do wody a ja z młodym na kocu. patrzę, a on zapierdziela w stronę morza, poszłam za nim, a ten bohater przeszedł caaaałą plażę i wlazł po kolana (na czworaka oczywiście) do morza i się cieszy, że go fale podmywają ;)
0
0
A co do spaceru - to gdybym jaj była to bym wszystkim mówiła, że grałyśmy w słoneczko ;) Dlatego taki "wysyp" ;)
0
0
my też nie śpimy:)
ale super z tą plażą mieliście, gdzie byliscie??
ale super z tą plażą mieliście, gdzie byliscie??
0
0
Ech, a u nas nieciekawie...
Wczoraj po spacerze mały był jeszcze bardziej marudny, zmierzyłam mu temperature i nic. Poyślałam, że może rzeczywiście te zęby bo dziąsełka ma bardzo czerwone ostatnio. No i pojechałam z przyjaciółką do Gdańska do teatru.
Po jakimś czasie zadzwonił mąż, że mierzył mu temperature przed snem i jest podwyższona, więc ja z teatru kazałam mu jechac do naszej Pani doktor, która akurat wczoraj wieczorem przyjmowała w swoim gabinecie. No i dobrze się stało, bo okazało się, że mały ma lekko zaczerwienione gardło.
Całe szczęście sztuka trwała tylko 1,5 godziny. Więc zamiast na wino szybko wróciliśmy do domu.
I teraz siedzimy sobie z moim biedusiem. Na szczeście Hubcio nie dostał antybiotyków tylko Bactrim. Więc nie jest najgorzej. Mam nadzieję, że nikogo nie zaraziliśmy wczoraj. Ale raczej do wymiany smoczków nie dochodziło. No i pewnie nie będzie mnie w piątek :-(
Wczoraj po spacerze mały był jeszcze bardziej marudny, zmierzyłam mu temperature i nic. Poyślałam, że może rzeczywiście te zęby bo dziąsełka ma bardzo czerwone ostatnio. No i pojechałam z przyjaciółką do Gdańska do teatru.
Po jakimś czasie zadzwonił mąż, że mierzył mu temperature przed snem i jest podwyższona, więc ja z teatru kazałam mu jechac do naszej Pani doktor, która akurat wczoraj wieczorem przyjmowała w swoim gabinecie. No i dobrze się stało, bo okazało się, że mały ma lekko zaczerwienione gardło.
Całe szczęście sztuka trwała tylko 1,5 godziny. Więc zamiast na wino szybko wróciliśmy do domu.
I teraz siedzimy sobie z moim biedusiem. Na szczeście Hubcio nie dostał antybiotyków tylko Bactrim. Więc nie jest najgorzej. Mam nadzieję, że nikogo nie zaraziliśmy wczoraj. Ale raczej do wymiany smoczków nie dochodziło. No i pewnie nie będzie mnie w piątek :-(
0
0
W Dębkach :) Już mało ludzi było i słońce nie prażyło. Wiało, ale mieliśmy ten pół-namiot, więc było milutko :)) Uwielbiam takie spontany!
0
0
My też nie śpimy :)) ale wstaliśmy pół h temu :))
panna a Kostek nie próbował dalej iść?? tzn głębiej? bo mój w jeziorze to szedł i nie patrzył że po pas wlazł.
panna a Kostek nie próbował dalej iść?? tzn głębiej? bo mój w jeziorze to szedł i nie patrzył że po pas wlazł.
0
0
o majn got, akacja moj wczoraj tez tak dał czadu i tez mierzyłam mu temp. ale było ok. mam nadzieje, że to poprostu maruderstwo...zreszta teraz tez nie jest lepiej:///
oj dębki....juz tak dawno tam nie byłam, a mam mega sentyment do tej plaży
oj dębki....juz tak dawno tam nie byłam, a mam mega sentyment do tej plaży
0
0
He he jakiś podejrzany ten sentyment:))))
Akacja zdrówka dla Huberta!! Z Helą wszystko ok więc nas nie zaraziliście:)
Akacja zdrówka dla Huberta!! Z Helą wszystko ok więc nas nie zaraziliście:)
0
0
o jaaaa, widze, że od wczoraj wszystko w Waszych myślach wokół jednego krąży!:DDD ciekawe dlaczego?:p
0
0
a my niedługo na piknik sie wybieramy na działeczke do prababci sie wwybieramy ale bedzie super :-))))
0
0
Ojej Akacja to życzę zdrówka dla Hubcia. Mam nadzieję, że mój bedzie zdrowy, bo on łapie wszystko od wszystkich, ale póki co jest ok.
Mam dzisiaj straszną ochotę wybrac się nad morze, chociaż logistycznie taka wyprawa mnie przezraża. Może ktoś z GDA ma ochotę się przyłączyc?
Mam dzisiaj straszną ochotę wybrac się nad morze, chociaż logistycznie taka wyprawa mnie przezraża. Może ktoś z GDA ma ochotę się przyłączyc?
0
0
atta a skąd jesteś? ja bym była chętna tylko następnym razem, dziś znów nad jeziorko jedziemy i muszę być w domku o 15 jak mąż z pracy wróci. Ale jakby co następnym razem się pisze :)
0
0
Mam nadzieję, że nie będę miała jakiegoś malucha na sumieniu :-)
Na swoje usprawiedliwienie dodam, że wczoraj rano wszystko było ok, dopiero w Galerii zaczął być marudny. Lekarka powiedziała, że to może być od tych zmian pogodowych, raz deszcz, raz upał i tak to się kończy.
Zazdroszczę wam dzisiejszych wypadów. Aż by się chciało wyjść z domu w taką pogodę. Na pocieszenie robię sobię listę rzeczy do zabrania na wakacje.
Na swoje usprawiedliwienie dodam, że wczoraj rano wszystko było ok, dopiero w Galerii zaczął być marudny. Lekarka powiedziała, że to może być od tych zmian pogodowych, raz deszcz, raz upał i tak to się kończy.
Zazdroszczę wam dzisiejszych wypadów. Aż by się chciało wyjść z domu w taką pogodę. Na pocieszenie robię sobię listę rzeczy do zabrania na wakacje.
0
0
ja też siedzę w domku i dyplomuję :(
A Elizka z nianią na spacerze - nie jestem przyzwyczajona do ciszy w domu - dziwnie mi jakoś
A Elizka z nianią na spacerze - nie jestem przyzwyczajona do ciszy w domu - dziwnie mi jakoś
0
0
akacja, kiedy jedziecie?
0
0
Do Pani:
Annia
2011-08-02 21:49
188.33.81.*
Sesje przeważnie trwają około godzinki, czasami 1,5 w zależności od współpracy z obiektywem. Staramy się wprowadzać luźną atmosferę dzięki czemu zdjęcia stają się bardziej naturalne.
Pozdrawiam
Annia
2011-08-02 21:49
188.33.81.*
Sesje przeważnie trwają około godzinki, czasami 1,5 w zależności od współpracy z obiektywem. Staramy się wprowadzać luźną atmosferę dzięki czemu zdjęcia stają się bardziej naturalne.
Pozdrawiam
0
0
Jak na chorego moje dziecko ma zadziwiająco dużo energii, hm :-) roznosi mi właśnie z nudów całe mieszkanie :-)
Aśku, jedziemy za dwa tygodnie - 20 sierpnia. właśnie to sobie uświadomiłam :-)
Mieliśmy plan jechać nocą, dzień odespać u teściów w Niemczech i znowu ruszyć na noc do samych Włoch, ale teraz tak kombinuję i chyba polecę z Hubciem samolotem.
Mąż pojedzie autem, normalnie jak człowiek w ciągu dnia z noclegiem u rodziców, i odbierze nas w Rzymie, a wrócimy już razem i zostaniemy u teściów kilka dni. Strasznie kusi mnie ta opcja. O 18:00 mamy samolot z Gdańska i o 21:00 jesteśmy na miejscu zamiast dwóch dni w aucie.
Aśku, jedziemy za dwa tygodnie - 20 sierpnia. właśnie to sobie uświadomiłam :-)
Mieliśmy plan jechać nocą, dzień odespać u teściów w Niemczech i znowu ruszyć na noc do samych Włoch, ale teraz tak kombinuję i chyba polecę z Hubciem samolotem.
Mąż pojedzie autem, normalnie jak człowiek w ciągu dnia z noclegiem u rodziców, i odbierze nas w Rzymie, a wrócimy już razem i zostaniemy u teściów kilka dni. Strasznie kusi mnie ta opcja. O 18:00 mamy samolot z Gdańska i o 21:00 jesteśmy na miejscu zamiast dwóch dni w aucie.
0
0
Haha ale wykombinowałaś. spryciula:)))
0
0
Taaak, coraz bardziej podoba mi się ten plan ;-)
0
0
ja bym poleciała samolotem niż męczyć się 2 dni w aucie
0
0
ja sie właśnie ciesze ze samolotem ruszamy...2 godzinki i na miejscu:)
akacja, ja 20 na dr. albana koncercie sobie o Was pomyśle, że juz tez sie wakacjujecie:ppp a tak serio, to wziełam sobie wczorajsza rozmowe do serca i wcisnełam w młodego zupe krem z pomidorów i cukini, z bazylią i serem:DDD
akacja, ja 20 na dr. albana koncercie sobie o Was pomyśle, że juz tez sie wakacjujecie:ppp a tak serio, to wziełam sobie wczorajsza rozmowe do serca i wcisnełam w młodego zupe krem z pomidorów i cukini, z bazylią i serem:DDD
0
0
Fakt, samolot to duuuuzo lepsza opcja niz samochod.
Akacja widzialam dzisiaj Twojego meza w Redłowie, jechal samochodem i gadal przez telefon;) Nieladnie!:)
Tak sobie mysle ze te nasze chlopy biedne sa, ciagla inwigilacja:P
Akacja widzialam dzisiaj Twojego meza w Redłowie, jechal samochodem i gadal przez telefon;) Nieladnie!:)
Tak sobie mysle ze te nasze chlopy biedne sa, ciagla inwigilacja:P
0
0
Chłopy, babcie:))) nie ma lekko:)))
0
0
Ale się mąż zdziwił, jak go zapytałam o to Redłowo hehe. Oj nie mają lekko, nie mają :-)
Aśku - super, jak dla mnie to brzmi sto razy smaczniej niż słoiczki ;-) My też będziemy o tobie myśleć w sobotę wieczorem ;-)
No i polecimy jednak tym samolotem, udało mi się przekonać męża. Aniu, napisz przy okazji co i jak mogę zabrać na pokład. Kurczę, naprawdę mi ulżyło.
Aśku - super, jak dla mnie to brzmi sto razy smaczniej niż słoiczki ;-) My też będziemy o tobie myśleć w sobotę wieczorem ;-)
No i polecimy jednak tym samolotem, udało mi się przekonać męża. Aniu, napisz przy okazji co i jak mogę zabrać na pokład. Kurczę, naprawdę mi ulżyło.
0
0
Ssabinka napisz, jaki jeździk kupiliście Filipkowi i jak się sprawdza, bo właśnie jestem na etapie wyszukiwania jakiegoś prezentu dla Mata od dziadków... A pamiętam, że ostatnio szukałaś, tylko już mi się nie chce szukać :P
0
0
Morela my mamy taki rowerek:
http://www.brykacze.pl/product,smoby_rowerek_be_fun_confort_3_w_1,1999.html
I jest rewelacyjny!! jest dla takich maluchów jak nasz i dla starszych dzieci.
Zupa krem z pomidorów i cukinii....przepis poproszę!!!
http://www.brykacze.pl/product,smoby_rowerek_be_fun_confort_3_w_1,1999.html
I jest rewelacyjny!! jest dla takich maluchów jak nasz i dla starszych dzieci.
Zupa krem z pomidorów i cukinii....przepis poproszę!!!
0
0
Madziuśka - mój synek jest jeszcze ograniczony (nie)umiejętnością chodzenia - jak mu woda zaczęła po buzi podchodzić to się zatrzymał. Wyczuł, że coś nie halo :)
Akacja - super, że polecicie. Na pewno dla H. to będzie lepiej. Dokumenty macie? :) Ja polecam nosidło zamiast wózka, kota bym dostała, jakbym miała trzymać na rękach młodego tyle czasu do odprawy i boardingu...
Korzystajmy z tych kilku dni pogody, bo podobno już znowu ma się psuć...
Akacja - super, że polecicie. Na pewno dla H. to będzie lepiej. Dokumenty macie? :) Ja polecam nosidło zamiast wózka, kota bym dostała, jakbym miała trzymać na rękach młodego tyle czasu do odprawy i boardingu...
Korzystajmy z tych kilku dni pogody, bo podobno już znowu ma się psuć...
0
0
my mamy taki rowerek http://allegro.pl/rowerek-trojkolowy-wiewiorka-gra-swieci-daszek-i1730085342.html i mały też jest zadowolony, a ja jeszcze bardziej bo jest lekki żeby go znieść, fajnie się prowadzi. Jeździk tez mamy i u nas nie zdał egzaminu, pewnie dlatego że nie mogę nim kierować i mały w kółko mi skręcał, a ja się namęczyłam.
0
0
A my dzis poplazowalismy:) mlody wogle sie nie boi wody lecial z moim pacem tam gdzie gleboko a jak fala go zmoczyla gto sie cieszyl i jeszcze raz hehe:) Ale spal na plazy tylko 40min halasy mu przeszkadzaja i jak wrocilismy do domu to 2h spal:) teraz tez juz spi:)
Morela fifi jeszcze nie potrafi sie odpychac a ze mamy tyle zabwek to nie ma okazji codziennie cwiczyc najlepsze jest wchodzenie schodzenie krecemie kierownica i robie brum brum:) mysle ze jak skuma o co chodzi to go nie sciagne hehe tam ma wyprofilowane miejsce na nogi zeby polozyc i skubaniec sie nauczyl i chce zeby jego ciagnac:) a mamy taki http://allegro.pl/big-56183-jezdzik-new-bobby-car-racing-1-i1752922218.html jest ich sporo w roznych kolorach i modelach fajne rezczy mozna do nich dokupywac. A rowerka nie wzielismy bo za rok chcemy mu kupic ten rowerek biegowy.
Morela fifi jeszcze nie potrafi sie odpychac a ze mamy tyle zabwek to nie ma okazji codziennie cwiczyc najlepsze jest wchodzenie schodzenie krecemie kierownica i robie brum brum:) mysle ze jak skuma o co chodzi to go nie sciagne hehe tam ma wyprofilowane miejsce na nogi zeby polozyc i skubaniec sie nauczyl i chce zeby jego ciagnac:) a mamy taki http://allegro.pl/big-56183-jezdzik-new-bobby-car-racing-1-i1752922218.html jest ich sporo w roznych kolorach i modelach fajne rezczy mozna do nich dokupywac. A rowerka nie wzielismy bo za rok chcemy mu kupic ten rowerek biegowy.
0
0
Co to jest rowerek biegowy??
0
0
to rowerek bez pedalow - uczy rownawagi dziecko latwiej dzieciom z biegowego przejsc na zwykly dwukolowy
0
0
Aaaaa ok ok już wiem jaki. Widziałam je w GM:)
0
0
Panna my oddawalismy wozek dopiero przy wejsciu do samolotu, Wy nie?
Akacja dla dziecka mozesz wziac praktycznie wszytsko, ja mialam sloiczki, wode z butelce na mleko, proszek osobno, herbatke. Plynow musisz sprobowac, sloiczkow nie kazali mi otwierac. Mialam tez masc na dziasla, czopki jakies itp.
Dzisiaj zwazylam Ami wazy 8220 wiec bez szalu, jest w 10 centylu z waga a ze wzrostem w 3:/ A jak sie urodzila byla w 97 z jednym i drugim, dziwne to moje dziecko. A je calkiem sporo.
Akacja dla dziecka mozesz wziac praktycznie wszytsko, ja mialam sloiczki, wode z butelce na mleko, proszek osobno, herbatke. Plynow musisz sprobowac, sloiczkow nie kazali mi otwierac. Mialam tez masc na dziasla, czopki jakies itp.
Dzisiaj zwazylam Ami wazy 8220 wiec bez szalu, jest w 10 centylu z waga a ze wzrostem w 3:/ A jak sie urodzila byla w 97 z jednym i drugim, dziwne to moje dziecko. A je calkiem sporo.
0
0
My mamy podobny jak madziuska osobiscie bardziej podobaja sie takie jak ma nyzosia ale zauwazylam ze dzieciom przeciwnie im wiecej biedrol typu ruszajace oczy, tandetny zwierzak itp tym bardziej podobaja sie dzieciom moje byly zadowolone teraz emiluska dostala w spadku jeden
0
0
Mjakmama Hela nie zna innego więc lubi to co ma:))) ona kocha ten swój rowerek:)
A mnie się podoba to że ma pasy i tą obręcz dla malucha którą później można zdjąć.
Ja w sumie nie chciałam rowerka w tym roku bo myślałam że Hela jest za mała na niego ale jak się okazuje są takie co są dla takich maluchów.
Aniaa ja bym się tym że była na początku w którymś tam centylu nie przejmowała. Hela była mega wielka na początku a teraz widzisz. 25 centyl.
A jeść w ogóle nie chce....chyba zęby jej idą. Tzn czwórka na dole - druga - idzie na 100% ale chyba na górze też idą. może dlatego. dzióbie tylko trochę i koniec. od kilku dni większość jedzenia ląduje w kiblu.
A mnie się podoba to że ma pasy i tą obręcz dla malucha którą później można zdjąć.
Ja w sumie nie chciałam rowerka w tym roku bo myślałam że Hela jest za mała na niego ale jak się okazuje są takie co są dla takich maluchów.
Aniaa ja bym się tym że była na początku w którymś tam centylu nie przejmowała. Hela była mega wielka na początku a teraz widzisz. 25 centyl.
A jeść w ogóle nie chce....chyba zęby jej idą. Tzn czwórka na dole - druga - idzie na 100% ale chyba na górze też idą. może dlatego. dzióbie tylko trochę i koniec. od kilku dni większość jedzenia ląduje w kiblu.
0
0
a my dziś z racji rocznicy byliśmy na kolacji, w kinie - ahhh kiedy te 4 lata minęły :) i czuje się źle że widziałam dziś Pati tak krótko, rano szybko na rehabilitację, potem praca, po pracy chwilę i zaraz wychodziliśmy, jak wróciliśmy to już spała :(
Wy też tak macie? możę powinnam wyluzować, bo nam też się coś od życia należy, ehh trudne to :)
ja też poproszę o przepis na tą zupę :)
Wy też tak macie? możę powinnam wyluzować, bo nam też się coś od życia należy, ehh trudne to :)
ja też poproszę o przepis na tą zupę :)
0
0
nyzosia nam ida dwie 2 gorne i to samo z jedzeniem koszmar bulka nie jajko nie obiad nie banan nie ale ciastka bebe tak :P
0
0
mi też się podoba ten co nyzosia ma szczególnie ten plecak :)) dla mnie najważniejsze że lekki bo muszę z drugiego piętra zejść :)
ja miałam do samolotu osobno mleko proszek i osobno wodę, i kazali mi zrobić mleko i je wypić. słoiczki, jogurty też mieliśmy i mogło być.
ja miałam do samolotu osobno mleko proszek i osobno wodę, i kazali mi zrobić mleko i je wypić. słoiczki, jogurty też mieliśmy i mogło być.
0
0
He he Ssabinka u nas to samo. ciastka, chrupki bułki tak reszta nie.
Madziulka wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!!
Ja tak miałam na początku jak wróciłam do pracy. teraz już tak nie mam. ale za to w weekend staram się spędzić z młodą max ilość czasu.
Madziulka wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!!
Ja tak miałam na początku jak wróciłam do pracy. teraz już tak nie mam. ale za to w weekend staram się spędzić z młodą max ilość czasu.
0
0
A to mi nie kazali robic, proszku w ogole nie musialam probowac.
Madziulka ja tez tak mam, jak na 2-3h wyjde to juz jak wracam to mam wyrzuty sumienia:P
Madziulka ja tez tak mam, jak na 2-3h wyjde to juz jak wracam to mam wyrzuty sumienia:P
0
0
Nyzosia dziękuję :) i po pracy zdarza Ci się iśc gdzieś i wracasz późno? kurde pierwszy raz najtrudniejszy hehe :)) ja jak wracam i w wekend i dwa dni wolone staram się spędzać non stop z nią i ciągle mam wrażenie że za mało czasu jej poświęcem
My rowerek planujemy na za rok, teraz jest na to za mała, idzie jesień, zima, na wiosnę kupimy :) A z prezentów na roczek to myślałam o laptopie
My rowerek planujemy na za rok, teraz jest na to za mała, idzie jesień, zima, na wiosnę kupimy :) A z prezentów na roczek to myślałam o laptopie
0
0
taaa młoda to ma to gdzieś, a mnie dręczą wyrzuty sumienia :P a po co w ogóle trzeba probowac mleka, czy czegokolwiek co się wiezie w samolocie?
0
0
czasami kaza probowac - jak lecielismy z chlopakami do egiptu to kazal jasiek krzyczal tata nie pij mleczk a
mysle madziulka ze na laptopa jest za mala wiekszosc znich ma jakies edukacyjne gierki typu nauka literek
mysle madziulka ze na laptopa jest za mala wiekszosc znich ma jakies edukacyjne gierki typu nauka literek
0
0
cos te dzieciaki z 28 maja duzo wspolnego hehe:)
Madziulka moze mysla ze chcesz cos przemycic\\:) Fifi ma laptopa ale bawi sie nim chwile najlepszy jest moj:) swoj tylko zamyka i otwiera moze pozniej nam posluzy bo moze duzo nauczyc :)
Madziulka moze mysla ze chcesz cos przemycic\\:) Fifi ma laptopa ale bawi sie nim chwile najlepszy jest moj:) swoj tylko zamyka i otwiera moze pozniej nam posluzy bo moze duzo nauczyc :)
0
0
Aniaa:
to podobna waga Wam wyszła jak podczas domowego mierzenia? plus minus 200g?
Ja dziś sprawdziłam, że moja przytyła w dwa miesiące tylko 350g - naprawdę malutko ... I ona naprawdę dużo je, tylko tyle się rusza że wszystko spala.
A ja chyba jutro jadę do firmy po skierowania po badania, też mi już czas wracać.
to podobna waga Wam wyszła jak podczas domowego mierzenia? plus minus 200g?
Ja dziś sprawdziłam, że moja przytyła w dwa miesiące tylko 350g - naprawdę malutko ... I ona naprawdę dużo je, tylko tyle się rusza że wszystko spala.
A ja chyba jutro jadę do firmy po skierowania po badania, też mi już czas wracać.
0
0
u nas jest sporo melodyjek i slow jak zamknij otworz irp mowi kolory ksztalty liczby po angielsku tez. do tego mamy maly wyswietlacz i to fajne bo swieci itp :P
0
0
ja mysle ze nie jest za mala, a mojego lapka kocha bardzo az klawisze wyrywa :P
0
0
mamy zawsze bedzie lepszy :D
0
0
moja tez malo je mimo ze zeby raczej nie ida :)
razem sie odchudzamy hahha do wymarzonego wyniku zostalo mi 3 kg :) zgubilam 9
razem sie odchudzamy hahha do wymarzonego wyniku zostalo mi 3 kg :) zgubilam 9
0
0
kurcze wszyscy chudna akacje jak zobaczylam na spotkaniu to normalnie chudzinka musze zabrac sie za siebie boi ciagle jem i widze ze tyje na wage nie wchodze lepiej :P jakies brzuszki itp sie przydadza:) ale jak sie wprowadze na osowa to bede miala diete hehe bedzie zal kasy na kolacje wydawac hehe
0
0
a u nas czy zęby ida czy nie idą młody i tak wcina :) mógłby cały czas jeść :)
0
0
Wow mjakmama to brawo za wtrwalosc:) Ja tez musze wrocic do diety ale tak mi sie nie chce...
Nilka no mi wyszlo na wadze 8,2 ostatnio wiec podobnie. Moja tez sporo je i tez sie duzo rusza, wiec to pewnie przez to malo przybiera. U nas chyba wychodzi ze przez 4 miesiace przybrala 800g wiec podobnie jak u Was.
Nilka no mi wyszlo na wadze 8,2 ostatnio wiec podobnie. Moja tez sporo je i tez sie duzo rusza, wiec to pewnie przez to malo przybiera. U nas chyba wychodzi ze przez 4 miesiace przybrala 800g wiec podobnie jak u Was.
0
0
ja mlodej nie wazylam ale ma ok 9 kg i teraz jak chodzi i biega to na bank mogla schudnac - chlopaki mieli wlasnie kolo roczku okres ze zgubili 0,5 kg -1 kg
a najlepsze w moim chudneiciu jest to ze nei musze cwiczyc bo wiem od czego tylam :)
a najlepsze w moim chudneiciu jest to ze nei musze cwiczyc bo wiem od czego tylam :)
0
0
Ssanbinka nie wszyscy nie wszyscy!!!
Mjakmama 9 kg!!!! zazdroszczę.
Ja po schudnięciu po porodzie przytyłam z powrotem już 8 kg!!!! jestem normalnie załamana!!! jeszcze 2 i wrócę do wagi sprzed ciąży a było już tak pięknie. muszę się za siebie wziąć bo czuje się jak wieloryb ale jakoś nie mogę się zabrać. poza tym mnie się jednak wydaje że coś nie tam ze mną jest ale nikt mi nie chce pomóc. te @ co 20 dni nie są normalne a do tego trwają 7 dni i leci ze mnie jak z kranu!! anemie pewnie już mam....
Mjakmama 9 kg!!!! zazdroszczę.
Ja po schudnięciu po porodzie przytyłam z powrotem już 8 kg!!!! jestem normalnie załamana!!! jeszcze 2 i wrócę do wagi sprzed ciąży a było już tak pięknie. muszę się za siebie wziąć bo czuje się jak wieloryb ale jakoś nie mogę się zabrać. poza tym mnie się jednak wydaje że coś nie tam ze mną jest ale nikt mi nie chce pomóc. te @ co 20 dni nie są normalne a do tego trwają 7 dni i leci ze mnie jak z kranu!! anemie pewnie już mam....
0
0
Mjakmama od czego??
0
0
nyzosia ktos musial zgubi by ktos musial zyskac ;)
ja z okresem po tym porodzie mam porabane jest nei regularny i zdarza sie ze 2 dni mam 1 dnzien nie potem znowu dwa dni mam
ja z okresem po tym porodzie mam porabane jest nei regularny i zdarza sie ze 2 dni mam 1 dnzien nie potem znowu dwa dni mam
0
0
A my dzisiaj mieliśmy jechac nad morze i nic z tego , pilot do samochodu zastrajkował i wylądowaliśmy w piaskownicy, a taką miałam ochotę na słońce i morze :)
Fajne te rowerki, myślałam, że Staś jest za mały, ale może się skuszę czytając Wasze opinie.
Zmotywowana wczorajszą rozmową o jedzeniu też dałam dzisiaj Staszkowi normalną zupę, co prawda zwykły rosół, ale wcinał aż mu się uszy trzęsły. Czekam na przepis :)
Kolejna atrakcja dnia dzisiejszego : królik :) Staś mało nóg nie pogubił, biegał za nim tam i z powrotem, piszczał , śmiał się , zabawy co nie miara. Czy królikowi się podobało ? Tego nie wiem :)
Madziuska2 My z Niedźwiednika, następnym razem może się uda gdzieś wybrac :)
Ja też już mam wyrzuty, że niedługo zostawiam Stasia. Ale waracam do pracy tylko na 3 dni. Nie mniej jednak strasznie to przeżywam. Najchętniej zostałabym w domu, ale... no właśnie za dużo tych ale.
Fajne te rowerki, myślałam, że Staś jest za mały, ale może się skuszę czytając Wasze opinie.
Zmotywowana wczorajszą rozmową o jedzeniu też dałam dzisiaj Staszkowi normalną zupę, co prawda zwykły rosół, ale wcinał aż mu się uszy trzęsły. Czekam na przepis :)
Kolejna atrakcja dnia dzisiejszego : królik :) Staś mało nóg nie pogubił, biegał za nim tam i z powrotem, piszczał , śmiał się , zabawy co nie miara. Czy królikowi się podobało ? Tego nie wiem :)
Madziuska2 My z Niedźwiednika, następnym razem może się uda gdzieś wybrac :)
Ja też już mam wyrzuty, że niedługo zostawiam Stasia. Ale waracam do pracy tylko na 3 dni. Nie mniej jednak strasznie to przeżywam. Najchętniej zostałabym w domu, ale... no właśnie za dużo tych ale.
0
0
od zarcia wieczorem, od slodyczy i od nieregularnych posilkow - podjadania
odstawilam slodycze i jedzenie wieczorem - jem sniadanei duze, obiad normalny i koniec jak obiad jest maly to dojem albo owoca albo jogurt naturalny
odstawilam slodycze i jedzenie wieczorem - jem sniadanei duze, obiad normalny i koniec jak obiad jest maly to dojem albo owoca albo jogurt naturalny
0
0
atta to mieszkas zblisko mnie ;D i wracasz na pol etaty tak??
0
0
ja też się nie odchudzam a powinnam :)))
mój waży 11kg :) ale nie potroił wagi urodzeniowe na roczek zabrakło nam ponad 1kg :)
atta my z centrum więc można się jakoś dogadać, tylko pogodę trzeba załatwić :)
mój waży 11kg :) ale nie potroił wagi urodzeniowe na roczek zabrakło nam ponad 1kg :)
atta my z centrum więc można się jakoś dogadać, tylko pogodę trzeba załatwić :)
0
0
ooo a u mnie 2 się pięknie po porodzie wyrównała, równo co 28dni.
0
0
O to fajnie, ktoś tam jeszcze chyba był z Moreny, to może się uda zorganizowac jakiś spacer :)
Wracam na 3/5 z tym, że trzy pełne dni w tygodniu, a 4 będą wolne :) mam nadzieję, że to wystarczy mojemu dziecku i mnie
Wracam na 3/5 z tym, że trzy pełne dni w tygodniu, a 4 będą wolne :) mam nadzieję, że to wystarczy mojemu dziecku i mnie
0
0
no ja pracuej podobnie z tym ze 3 dni ale nie cale :) jak dla mnie super rozwiazanie bo i pracuje i spedzam czas z dzieciakami ;)
0
0
Ja mam problem z jedzeniem w pracy! tam jestem ciągle głodna a raczej coś bym poskubała. wieczorem jestem w domu koło 17.30 zanim się ogarnę i zjem obiad to jest 18....więc od rana do 18 tylko na śniadaniu nie ma szans. chyba będę brała inne jedzenie do pracy - takie żeby przygotować z dużą ilością warzyw - i obiady. bo inaczej nie wyrobię.
0
0
Tak myślę, że taka opcja jest na razie najlepsza, jeśli trzeba oczywiście wrócic do pracy.
Zna ktoś jakieś zaklęcie na ładną pogodę. Znowu weekend i znowu jesień :(
Zna ktoś jakieś zaklęcie na ładną pogodę. Znowu weekend i znowu jesień :(
0
0
a ja niedługo kończę z moją pracą na 3 dni i wracam na cały etat :/ powrót do pracy jest trudny, ale najważniejsze to przeżyć pierwsze dni a potem to już super. Ja się cieszę że wróciłam :)
0
0
nyzosia a sniadanie w przerwie owoc lub cos lekkiego a potem obiad?
0
0
No tak, pewnie w pracy też czas płynie inaczej. Ale do nas będzie przyjeżdżac babcia na 3 dni i tutaj nie wiem jak sobie damy radę :)
0
0
ale ze na noc ??
babcie sa super - nasz obiadki gotuje, prasuje itp a jak mowie ze nie trzeba itp to ona jeszcze ze jutro zrobi cos tam .... bo dzis nei zdarzyla
babcie sa super - nasz obiadki gotuje, prasuje itp a jak mowie ze nie trzeba itp to ona jeszcze ze jutro zrobi cos tam .... bo dzis nei zdarzyla
0
0
Nyzosia masz mikrofale w pracy? jeśli tak to przygotuj sobie obiad, weż go do pracy i jedz ok 15-16 może. Wieczorem jakiś owoc i może będzie lepiej.
Ja ostatnio obżeram się słodyczami i też czuje że przytyłam :/ chociaż po ciuchach nie widzę więc mam nadzieje że jednak nie. Wieczoram tez jem i opanować się nie mogę :/ Ale kurczę wychodzi na to że to co zrzuciłaś to Ci wróciło. A co Ci endo powiedział?
Ja ostatnio obżeram się słodyczami i też czuje że przytyłam :/ chociaż po ciuchach nie widzę więc mam nadzieje że jednak nie. Wieczoram tez jem i opanować się nie mogę :/ Ale kurczę wychodzi na to że to co zrzuciłaś to Ci wróciło. A co Ci endo powiedział?
0
0
nyzosia ja od zawsze mam @ co 21dni trwa 5dni tylko ze po porodzie jest bardziej obfity:P no i mniej boli:) juz sie przyzwyczailam do czestego @ u mnie akurat to rodzinne :P
0
0
Atta to jak u nas - dajemy radę ale będziemy to zmieniać:)
Mjakmama - śniadanie koło 9, owoc i coś lekkiego i dopiero o 18 obiad? padłabym z głodu:)))) to już chyba wolę obiad koło 16 w robocie zjeść i potem coś lekkiego na kolacje...tylko żeby jeść obiad w pracy trzeba go zrobić dzień wcześniej a to jest kolejny problem....masakra z tym pracowaniem!!
Mjakmama - śniadanie koło 9, owoc i coś lekkiego i dopiero o 18 obiad? padłabym z głodu:)))) to już chyba wolę obiad koło 16 w robocie zjeść i potem coś lekkiego na kolacje...tylko żeby jeść obiad w pracy trzeba go zrobić dzień wcześniej a to jest kolejny problem....masakra z tym pracowaniem!!
0
0
ja tam lubie zupki w proszku ehe hehe :)
0
0
ja snaidanie jem tez kolo 9 potem obiad o 15-16 - wiec pewnie na twoim miejscu szybciej obiad bym zjadla lub snaidanie przesunela na pozniejsza np 10
0
0
Madziulka powiedziała mi że tak może być i że jak mam tarczycę ok to nic mi nie jest...jakoś mi się wierzyć nie chce.
No właśnie opcja z jedzeniem w pracy jest dobra:)
Ssabinka zawsze co 21 dni?? ale że od pierwszego dnia @ do następnej @ 21 dni??? to współczuje bo ja tak teraz mam i wychodzi na to że bez @ mam tylko 2 tygodnie!!!! załamać się można.
No właśnie opcja z jedzeniem w pracy jest dobra:)
Ssabinka zawsze co 21 dni?? ale że od pierwszego dnia @ do następnej @ 21 dni??? to współczuje bo ja tak teraz mam i wychodzi na to że bez @ mam tylko 2 tygodnie!!!! załamać się można.
0
0
My dostaliśmy w spadku po znajomych taki rowerek - podobny, potwierdzam mały go uwielbia. Siedzi dumny jakby jechał na motorze:
http://allegro.pl/smart-trike-2-w-1-rowerek-trojkolowy-2in1-nowy-i1742097518.html
Aniu - dzięki za info. Ja też chce wziąć wózek. No i mleko na kolację.
Ssabinko do chudzinki to mi jeszcze daleko, ale bardzi ci dziękuję :-) Zostało 5 kilo do wagi sprzed ciąży, ale strasznie trudno mi to zrzucić. Najgorsze jest to rozbestwienie ciążowe hehe
Co do laptopa to potwierdzam. Hubcio nawet na niego nie patrzy. Nasz jest sto razy ciekawszy :-)
http://allegro.pl/smart-trike-2-w-1-rowerek-trojkolowy-2in1-nowy-i1742097518.html
Aniu - dzięki za info. Ja też chce wziąć wózek. No i mleko na kolację.
Ssabinko do chudzinki to mi jeszcze daleko, ale bardzi ci dziękuję :-) Zostało 5 kilo do wagi sprzed ciąży, ale strasznie trudno mi to zrzucić. Najgorsze jest to rozbestwienie ciążowe hehe
Co do laptopa to potwierdzam. Hubcio nawet na niego nie patrzy. Nasz jest sto razy ciekawszy :-)
0
0
Ja jem śniadanie o 9 a wstaje o 6:30 więc o 9 już mnie ssie:) I co jesz na śniadanie?
A jak zjem o 9 czy nawet o 10 to do 18 nie wytrzymam bez konkretu. więc muszę jednak się inaczej organizować i robić obiady dzień wcześniej i brać je do pracy.
A jak zjem o 9 czy nawet o 10 to do 18 nie wytrzymam bez konkretu. więc muszę jednak się inaczej organizować i robić obiady dzień wcześniej i brać je do pracy.
0
0
Tak babcia będzie nocowac, bo ma 250km do siebie i codziennie nie mogłaby wracac. I tak ją podziwiam, że będzie jeździc i sama się zgodziła. No ale do kochanego wnuczka zawsze. Nyzosia czemu zmieniacie taką opcję?
0
0
Kurczę, a ja jem jak siedzę w domu :-)
W pracy mogę nic nie jeść. Hm, wychodzi na to, że muszę wrócić na cały etat :-)
W pracy mogę nic nie jeść. Hm, wychodzi na to, że muszę wrócić na cały etat :-)
0
0
Akacja ja mam rozbestwienie po ciążowe bo cukrzyca ciążowa skutecznie hamowała przyrost wagi:))))
0
0
my też mamy laptopa, u ans zabawa wygląda tak ze mały go zamyka a ja muszę otwierać i tyle :)
0
0
np dwie bulki z serem, wedlina pomidorem itp
kanapki z paszetem i zagryzam ogorkiem kiszonym
czasami w domu jajecznica
czasami jakies kielbaski na cieplo ale to tez w domu
przewaznie kanapki i zawsze dwie bulki lub kanapki skaldane
ja wstaje o 5 ;P
kiedys czytalam ze przy odchodzaniu pomaga picie kawy ja na pusty zoladek pije kawe - nei zdrowe ale inaczej nie umiem
poza tym czasami sie oszukuje piciem
kanapki z paszetem i zagryzam ogorkiem kiszonym
czasami w domu jajecznica
czasami jakies kielbaski na cieplo ale to tez w domu
przewaznie kanapki i zawsze dwie bulki lub kanapki skaldane
ja wstaje o 5 ;P
kiedys czytalam ze przy odchodzaniu pomaga picie kawy ja na pusty zoladek pije kawe - nei zdrowe ale inaczej nie umiem
poza tym czasami sie oszukuje piciem
0
0
nyzosia nie no tak to ja nie mam! jestem bez @ 21 dni potem dostaje na 5 dni i znow 21 dni wolnego
Akacja jak ttyle schudniesz jeszcze to znikniesz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Akacja jak ttyle schudniesz jeszcze to znikniesz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
0
0
atta fajna babcia ;)
0
0
Nie mogłaś jeść?
0
0
Ależ prosze: robi sie normalny wywar jak na rosoł, potem wywalacie włoszczyzne i miecho, zostaje sam wywar...
kroicie obrana cukinie, cebulke, mozna tez dać z czosnkiem (ja lubie wiec dodałam) podsmażacie na oliwie i do gara... sparzacie ok. kilo pomidorów...ja w sumie dałam 12, kroicie i dorzucacie do garnka juz bez smazenia, gotować chwilke..., wrzucic pare listków bazylii, łyzeczka cukru i zblendować...bardzo proste:) potem juz jak kto lubi ja zblendowałam z workiem ryzu zeby zagescic:) na koniec dodac smietane, piepz, sól, udekorowac listkiem bazylii:))) ja poleciałam do biedrony i kupiłam starta mozzarele...posypałam zupke...petarda i do tego grzaneczki:)))
ja zaraz wkleje jaki mamy rowerek:) młody tez z niego nie schodzi
kroicie obrana cukinie, cebulke, mozna tez dać z czosnkiem (ja lubie wiec dodałam) podsmażacie na oliwie i do gara... sparzacie ok. kilo pomidorów...ja w sumie dałam 12, kroicie i dorzucacie do garnka juz bez smazenia, gotować chwilke..., wrzucic pare listków bazylii, łyzeczka cukru i zblendować...bardzo proste:) potem juz jak kto lubi ja zblendowałam z workiem ryzu zeby zagescic:) na koniec dodac smietane, piepz, sól, udekorowac listkiem bazylii:))) ja poleciałam do biedrony i kupiłam starta mozzarele...posypałam zupke...petarda i do tego grzaneczki:)))
ja zaraz wkleje jaki mamy rowerek:) młody tez z niego nie schodzi
0
0
Atta bo nasz babcia przyjeżdża już w niedzielę wieczorem więc część weekendu mamy z bani. musimy się tak organizować żeby odebrać babcię. no i mój mąż się wścieka (a to jego mama przyjeżdża). poza tym u nas jest problem ze spaniem bo mamy tylko 2 pokoje - w tym jeden z aneksem kuchennym taki totalnie otwarty więc trudno tu o spokój dla babci a ona chodzi spać o 22 więc wszyscy musimy spać o 22:))))
No i chcemy żeby Hela była z dziećmi:)
No i chcemy żeby Hela była z dziećmi:)
0
0
Oczy mi sie zamykaja:) ide spac:) nie piszcie juz duzo:P Dobranoc :)
0
0
Ssabinka a ja bez @ jestem 14 dni!!!! masakra co???
Akacja no nie mogłam jeść - nic słodkiego, pieczywa na śniadanie, nic tłustego, musiałam jeść małe porcje itd. inaczej skakał mi cukier....
Akacja no nie mogłam jeść - nic słodkiego, pieczywa na śniadanie, nic tłustego, musiałam jeść małe porcje itd. inaczej skakał mi cukier....
0
0
my mamy ten pierwszy:)
http://allegro.pl/baby-mix-rowerek-trojkolowy-zyrafa-baldachim-poznn-i1748131297.html
przeraziła mnie w nim tylko muzyczka, ale mozna ja zlikwidować, natomiast duzy plus to to ze kółka sa piankowe i nie hałasuja jak plastikowe, a no i tak jak nyzosia pisze posłuzy na długo:) narazie my nim operujemy, bo młody ma za daleko do pedałów:p
http://allegro.pl/baby-mix-rowerek-trojkolowy-zyrafa-baldachim-poznn-i1748131297.html
przeraziła mnie w nim tylko muzyczka, ale mozna ja zlikwidować, natomiast duzy plus to to ze kółka sa piankowe i nie hałasuja jak plastikowe, a no i tak jak nyzosia pisze posłuzy na długo:) narazie my nim operujemy, bo młody ma za daleko do pedałów:p
0
0
Przestańcie z tym jedzeniem baby jedne :-)))) Już zjadłam swoje wiórowate musli a wy mi tu o pasztecikach i grzeneczkach z serem wrrr
0
0
Nasza babcia dzielna jest, to moja mama :) Ja mam luz , mama się słucha naszych zaleceń, nie próbuje forsowac jakichś swoich złotych rad i na szczęście nie daje małemu czekolady :) Chodzi spac późno, ale mamy dwa osobne pokoje. Nie mniej jednak jakos z małym bedziemy musieli się pomieścic w jednym. Rozumiem, że dajecie Helę do jakiegoś żłobka?
0
0
:))))))))))))))))))))))))))))
JA W SUMIE TEZ GŁODNA JESTEM:)
JA W SUMIE TEZ GŁODNA JESTEM:)
0
0
ja mam w ten weeknd pzrerwe od slodkiego w zwiazkuz impreza urodzinowa mam nadzieje ze sie nie zlamie ;)
0
0
dobrze, ze chociaz słodyczy nie lubie....ale big maciem, kebabem za to nie pogardze
0
0
a wiecei co ja bym zjadla fasolke po bretonsku :D
0
0
o kurde, ale masz za chcianki:) ja tez lubie, ale nigdy nie robiłam
0
0
ja robie ale dawno nie wiec mam slinotok ;)
albo sledzia w smietanie z cebulka do tego ziemniaki w mundurkach
albo sledzia w smietanie z cebulka do tego ziemniaki w mundurkach
0
0
Atta chcemy dać Helę do Ssabinki:) Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to od września/października Hela i Filip będą się bawili razem:)
A wiecie co..jak już jesteśmy w temacie jedzenia i picia. odkryłam co mnie wzdymało....sama nie mogłam w to uwierzyć ale okazało się że to kawa z ekspresu w pracy! dacie wiarę? ja też piję kawę na czczo i okazało się że ta kawa mi nie służyła. po rozpuszczalnej nic mi nie jest....
A wiecie co..jak już jesteśmy w temacie jedzenia i picia. odkryłam co mnie wzdymało....sama nie mogłam w to uwierzyć ale okazało się że to kawa z ekspresu w pracy! dacie wiarę? ja też piję kawę na czczo i okazało się że ta kawa mi nie służyła. po rozpuszczalnej nic mi nie jest....
0
0
grunt to znalezc winowajce:)
0
0
wow ssabinka to bedzies zmiala jak prawie z blizniakami :D istny szoł :D
0
0
He he noo i do tego dwujajowymi:))) W sumie na upartego mogą robić za rodzeństwo bo między urodzinami mają 2 godziny różnicy:)))
0
0
Nyzosia to faktycznie super rozwiązanie, dzieci się znają i ssabinka też nie jest obcą osobą. Może mojego Stasia też później ktoś przygarnie. Na razie jednak babcia wchodzi tylko w grę.
Tak piszecie o jedzeniu, że idę sobie zrobic kolację. Chociaż zazwyczaj jem po północy. Nie potrafię usnąc z pustym żołądkiem :)
Tak piszecie o jedzeniu, że idę sobie zrobic kolację. Chociaż zazwyczaj jem po północy. Nie potrafię usnąc z pustym żołądkiem :)
0
0
ale Ty atta jestes tak zgrabna babeczka, ze mozesz sobie pozwolic na jedzenie po północy:)
0
0
Chyba ktoś jednak zaczarował pogodę bo jutro ma byc ładnie! To może jutro jakaś plaża?
0
0
Dzięki Aśku , mów mi tak jeszcze :)
Fakt ja zawsze miałam raczej problem z przytyciem i nawet ciąża się temu nie przysłużyła. Co prawda brzuszek został, ale reszta jakoś nie chce przytyc, a ja zdecydowanie bardziej wolę pełniejsze kształty
Fakt ja zawsze miałam raczej problem z przytyciem i nawet ciąża się temu nie przysłużyła. Co prawda brzuszek został, ale reszta jakoś nie chce przytyc, a ja zdecydowanie bardziej wolę pełniejsze kształty
0
0
jaki brzuszek?????? atta, idz cos zjedz:) pozazdroscic takiej figury...
0
0
A ja sie poklocilam z mezem i ide spac:P Grunt to rozrywka przed spaniem hehe
0
0
a ja 4.15 dzis wstałam, o 5 juz w autobusie....i o 6.40 wreszcie opusciłam pord z wynkiem pozytywnym:DDDD Ale sie ciesze, wreszcie:) a moje chłopaki spia w najlepsze i olali mnie:)
dzis na imprzeke zabieram kumpele która jest z inowrocławia (chyba) i za mnie pracuje, zeby pokazac jej nasz klubbing:)))) ona bidulka miała wczoraj egzam i niestety....
z gorszych rzeczy, to mały był wczoraj nie do zniesienia, taaki marudny, w nocy płakał co 30 minut....ma spuchniete dziasła...przy dolnych dwójkach...boziu mam nadzieje, że to te zeby a nie jak u Hubcia gardełko://// także ja jestem megaaa nie wyspana i jak dziś wieczorem Wam o 23 zasne na stołku, to sorry:)
dzis na imprzeke zabieram kumpele która jest z inowrocławia (chyba) i za mnie pracuje, zeby pokazac jej nasz klubbing:)))) ona bidulka miała wczoraj egzam i niestety....
z gorszych rzeczy, to mały był wczoraj nie do zniesienia, taaki marudny, w nocy płakał co 30 minut....ma spuchniete dziasła...przy dolnych dwójkach...boziu mam nadzieje, że to te zeby a nie jak u Hubcia gardełko://// także ja jestem megaaa nie wyspana i jak dziś wieczorem Wam o 23 zasne na stołku, to sorry:)
0
0
Aśku gratulacje !!! to teraz czekasz na prawko i jazda :)))) super
0
0
no właśnie jak sobie to uświadomiłam to sie przeraziłam, bo mąż karze mi jezdzic, a ja bez instruktora obok...chyba jednak sie boje:/ zaraz chyba zasne....................
0
0
Asku gratulacje:):):)
No Hela i Filip moga robic za blizniakow hehe:)
No Hela i Filip moga robic za blizniakow hehe:)
0
0
moze dorzuce Ci jeszcze M. i bedziesz miec trojaczki:DDD
0
0
i moją Pati :)))
Aśku nie ma się czego bać, tylko najważniejsze zacznij jeździć od razu, parę dni i poczujesz się pewniej.
Aśku nie ma się czego bać, tylko najważniejsze zacznij jeździć od razu, parę dni i poczujesz się pewniej.
0
0
Gratuluje Aśku :)
Teraz to dopiero zaczniesz imprezować :) Trójmiasto będzie dla Ciebie za małe ruszysz w Polskie :)
Teraz to dopiero zaczniesz imprezować :) Trójmiasto będzie dla Ciebie za małe ruszysz w Polskie :)
0
0
Asku gratulacje, opijemy dzisiaj Twoje prawko;) Kazdy na poczatku sie oi bez instruktora ale powolutku zaczniesz jezdzic i wkoncu sie przywyczaisz:) Ja na poczatku sie strasznie balam skretow w lewo hehe
0
0
Aśku gratulacje! mamy co dzisiaj opijać!!:))))
0
0
gartulacje :-) a my wczoraj do wieczorka na dzialeczce było super ramiona mam spalone...
0
0
Ale fajnie Hela ma dzisiaj 1 rok, 1 tydzień i 1 dzień:)
A w ogóle to moja młoda zaczyna się puszczać i stać sama....na razie jak się skapnie to panikuje ale pewnie niedługo przestanie:)
A w ogóle to moja młoda zaczyna się puszczać i stać sama....na razie jak się skapnie to panikuje ale pewnie niedługo przestanie:)
0
0
Przechytrzyłam Was i Wasze kulinarne wariactwa czytam dopiero teraz, po śniadaniu :) Nic a nic mi się jeść nie chce :)
Aniaa - myślałam, że oddam wózek dopiero przy samolocie, ale coś mnie tknęło i oddałam na bagaż (nie płaci się za wózek, nawet, jak jest nadany jako bagaż). I bardzo dobrze, bo leciałam sama z Kostkiem i jakbym jeszcze musiała targać wózek (a w Gda winda na lotnisku jest tylko z jednej strony i musiałabym kombinować, żeby nią jechać..) to bym się pochlastała. A tak Kostek zasnął mi w MT :)
Aśku, super, że masz już prawko. Nie ma się czego bać. No, może poza parkingami podziemnymi... Ja tak zrobiłam pierwszą ryskę na moim autku :/
Aniaa - myślałam, że oddam wózek dopiero przy samolocie, ale coś mnie tknęło i oddałam na bagaż (nie płaci się za wózek, nawet, jak jest nadany jako bagaż). I bardzo dobrze, bo leciałam sama z Kostkiem i jakbym jeszcze musiała targać wózek (a w Gda winda na lotnisku jest tylko z jednej strony i musiałabym kombinować, żeby nią jechać..) to bym się pochlastała. A tak Kostek zasnął mi w MT :)
Aśku, super, że masz już prawko. Nie ma się czego bać. No, może poza parkingami podziemnymi... Ja tak zrobiłam pierwszą ryskę na moim autku :/
0
0
A mu mamy dzisiaj roczek :-) Standardowe pytanie, kiedy ten rok zleciał?
Aśku gratulacje! Pamiętam, że przez pierwszy miesiąc i tak jeździłam z ojcem lub z bratem. Moja pierwsza samodzielna trasa była z Chwaszczyna do Polifarbu, pamiętam to jak dziś hehe Niezapomniane emocje ;-)
A u nas noc lepsza, od rana Hubcio nie ma gorączki i wiecie co, wysypało go. Ma kropki na brzuszku i rączkach. Bardzo to dziwne. Druga trzydniówka?
Ale i tak pewnie darujemy dziś sobie spacer. Chociaż pogoda jest wspaniała. 26 stopni :-(
Aśku gratulacje! Pamiętam, że przez pierwszy miesiąc i tak jeździłam z ojcem lub z bratem. Moja pierwsza samodzielna trasa była z Chwaszczyna do Polifarbu, pamiętam to jak dziś hehe Niezapomniane emocje ;-)
A u nas noc lepsza, od rana Hubcio nie ma gorączki i wiecie co, wysypało go. Ma kropki na brzuszku i rączkach. Bardzo to dziwne. Druga trzydniówka?
Ale i tak pewnie darujemy dziś sobie spacer. Chociaż pogoda jest wspaniała. 26 stopni :-(
0
0
Akacja wszystkiego najlepszego dla Huberta!!!!
Moja mam ma też dzisiaj urodziny:)))
Moja mam ma też dzisiaj urodziny:)))
0
0
Sto Lat dla Huberta.
A my czekamy na pierwszych urodzinowych gości mamy ich od dziś do wtorku - środy :)
Dawno w tak ekspresowym tempie nie sprzątałam domu dwa dni i wszytsko wysprzątałam włącznie z myciem okien :)
A my czekamy na pierwszych urodzinowych gości mamy ich od dziś do wtorku - środy :)
Dawno w tak ekspresowym tempie nie sprzątałam domu dwa dni i wszytsko wysprzątałam włącznie z myciem okien :)
0
0
Dzięki dziewczyny!!!
Rok temu Hubcio wyglądał dokładnie tak ;-)
Rok temu Hubcio wyglądał dokładnie tak ;-)
0
0
naj naj naj dla małego przystojniaczka:)
mjakmamo, a ja mam w chałupie taaaki syf jakiego chyba od lat nie miałam...a bo to pogoda to trzeba wybyc itp...a jutro teście przyjezdzaja młodego bawić i kurcze musze coś z tym burdlem zrobić...ale dzis czekam juz tylko na dzemke młodego i odlatuje razem z nim:)
mjakmamo, a ja mam w chałupie taaaki syf jakiego chyba od lat nie miałam...a bo to pogoda to trzeba wybyc itp...a jutro teście przyjezdzaja młodego bawić i kurcze musze coś z tym burdlem zrobić...ale dzis czekam juz tylko na dzemke młodego i odlatuje razem z nim:)
0
0
asku ja przewaznie mam artystycznie nielad poki sie znajduje jest oki - poza tym u mnie musi przyjsc wena na sprzatanie ;)
0
0
He he podobny do siebie:)
0
0
bez kitu, że podobny:) mój wogóle nie był do siebie podobny rok temu:)))
0
0
Sto lat dla Hubcia! I zdrowia! Faktycznie jest podobny, jak zobaczylam to zdjęcie, to pomyślałam, że rozpoznałabym na nim Hubert a:) A niby te nasze dzieciaczki tak się zmieniły...
Co do sprzątania ja jestem beznadziejna, sprzątam tylko, jak ma ktoś przyjść w gości ;) Powinnam co tydzień robić imprezy ;) Dla mnie ciuchy rzucone na kupkę to nie bałagan tylko taka alternatywna szafa ;)
Co do sprzątania ja jestem beznadziejna, sprzątam tylko, jak ma ktoś przyjść w gości ;) Powinnam co tydzień robić imprezy ;) Dla mnie ciuchy rzucone na kupkę to nie bałagan tylko taka alternatywna szafa ;)
0
0
ale słodziak:-)
0
0
panna milo slyszec o tych ciuchac bo ja mam z 2 miski do prasowania jeszcze ;)
0
0
Wszystkiego najlepszego:) a ja nie wiem czy bym poznala:)
U mnie ze sprzataniem roznie czasem starannie wszystko sprzatam czasem tylko to co ktos widzi hehe a czasem jak mlody co chile cos mi wyciaga albo caluje lustra najlepiej przy jedzeniu biszkoptow masakra:P lustro znika nic przez nie nie widac ale poki jest maly niech sie pobawi hehe:) nie moge sie doczekac az beda kaluze kupimy sobie kalosze i bedzie chlapac :)
U mnie ze sprzataniem roznie czasem starannie wszystko sprzatam czasem tylko to co ktos widzi hehe a czasem jak mlody co chile cos mi wyciaga albo caluje lustra najlepiej przy jedzeniu biszkoptow masakra:P lustro znika nic przez nie nie widac ale poki jest maly niech sie pobawi hehe:) nie moge sie doczekac az beda kaluze kupimy sobie kalosze i bedzie chlapac :)
0
0
Dokladnie, mam tak samo ze sprzatanem:) Akurat wczoraj mielismy gosci wiec jest w miare porzadek, oprocz sterty naczyn w zlewie:P
Jestem dzisiaj taka zla ze nie wiem, mam ochote komus walnac:P
Jestem dzisiaj taka zla ze nie wiem, mam ochote komus walnac:P
0
0
a co nie pogodzilas sie jeszcze?
0
0
dobrze, że dziś ta impreza...aniaa, jak chcesz moge Ci pomóc spuscić komus łomot:pppp
0
0
No nie, ale nie chodzi tylko o to. Jakos tak sie kilka rzeczy nazbieralo i jestem zla:/
0
0
Heheh Asku Ty to mi zawsze humor poprawiasz tymi tekstami:P Ok, spuscimy lomot, tylko trzena nalezc ofiare;P
0
0
mąż Cie wczoraj wkurzył...i widze, że złość przez noc nie mineła...
mnie tez czasem wszystko drażni (drazni to delikatnie powiedziane)
niech on juz idzie spac bo oczy zapałkami podtrzymuje:p
mnie tez czasem wszystko drażni (drazni to delikatnie powiedziane)
niech on juz idzie spac bo oczy zapałkami podtrzymuje:p
0
0
Ja wczoraj tez sie posprzeczalam o najgorsze co moze byc czyli o rodzicow ja na jego on na moich :P
0
0
to faktycznie słabo.........temat rodziców jest wyjatkowo drażliwy...
0
0
doladnie, z tymi rodzicami rzeczywiscie tak jest. ale akurat nie o to poszlo:) Asku jak znajdziesz kandydata na lomot to daj znac hehe;)
0
0
Aśku dawaj zdjęcie Marcela, ciotki ocenią, czy podobny czy nie :)
0
0
hehe, dobra:)
0
0
Ssabinka - wszystko minie jak tylko pójdziecie na swoje :)
Aniaa, może my po drodze znajdziemy jakieś uschnięte drzewo, to się wyżyjesz :) Żywych istot szkoda :)
Aniaa, może my po drodze znajdziemy jakieś uschnięte drzewo, to się wyżyjesz :) Żywych istot szkoda :)
0
0
ja moją właśnie na spacer wysłałam, troszkę dom ogarnęłam i znów praca m. :(
A jak wrócą to firmy trzeba będzie jechać ...
Wszystkiego najlepszego dla Huberta - faktycznie się aż tak bardzo nie zmienił :)
Do nas w niedzielę wieczorem przyjeżdża gość na dwa dni, więc też jeszcze porządniejsze sprzątanie mnie czeka, bo nasz pokój gościnny normalnie to za strych robi :P
A jak wrócą to firmy trzeba będzie jechać ...
Wszystkiego najlepszego dla Huberta - faktycznie się aż tak bardzo nie zmienił :)
Do nas w niedzielę wieczorem przyjeżdża gość na dwa dni, więc też jeszcze porządniejsze sprzątanie mnie czeka, bo nasz pokój gościnny normalnie to za strych robi :P
0
0
Oj nie wiem czy przejdzie jak pójdą na swoje. U nas też jakieś bezsensowne kłótnie o rodziców są....głównie mój mąż ma ciągle jakieś wąty nie wiadomo o co.
0
0
Wszystkiego naj dla Hubcia :)))
to kto chętny na spacer ??:)
asku gratulacje prawka :) sama niedawno zdawałam, więc wiem jaka to radość wyjść z pozytywnym wynikiem :D
nie wiecie czy koło 13miesiąca jakiś skok rozwojowy jest jeszcze?? moje dziecko dziś dwa razy butle w nocy jadło, a ciągnął ją jakby karmiony nie był. no ale wstał ciut przed 10 :D
to kto chętny na spacer ??:)
asku gratulacje prawka :) sama niedawno zdawałam, więc wiem jaka to radość wyjść z pozytywnym wynikiem :D
nie wiecie czy koło 13miesiąca jakiś skok rozwojowy jest jeszcze?? moje dziecko dziś dwa razy butle w nocy jadło, a ciągnął ją jakby karmiony nie był. no ale wstał ciut przed 10 :D
0
0
Nie no zartowalam z tym lomotem hehe;) Az tak zle nie jest.
Ide na spacer z Ami, wyzyje sie pchajac wozek pod gorke:P:P:P
Ide na spacer z Ami, wyzyje sie pchajac wozek pod gorke:P:P:P
0
0
NO Nyzosia u nas tak samo, moj maz tez ma jakies waty:P
0
0
mam nadzieje ze przejdzie:) najgorsze jest jak moja m powie cos na kamila rodzicow o czym np nie wiedzialam i niby to wpuszczam i wypuszczam ale jak dojdzie co do czego to wygadam sie i klutnia sie zaczyna:P
0
0
Hej dziewczyny. Przychodze do was w łaskę. Przyjmiecie mnie z powrotem? Troszkę się wygłupiłam, ale tego dnia byłam jakaś taka na maksa wkurzona. Ostatnio za dużo na moją głowę się zwaliło.
Przyzwyczaiłam się jakoś do was i tak nie wiem co z wolnym czasem zrobić. Tak to sobie troszkę poklikałam z wami. Głupio mi strasznie.
Przyzwyczaiłam się jakoś do was i tak nie wiem co z wolnym czasem zrobić. Tak to sobie troszkę poklikałam z wami. Głupio mi strasznie.
0
0
Dzynka spoko kazdy ma czasem gorsze dni- moj jest dzisiaj:D
0
0
hehe - przecież nic takiego nie napisałaś :P
Pisz, pisz - ja to i tak Cię podziwiam że znajdujesz czas poza pracą także na pisanie ... Z pracujących całoetatowo to tylko jeszcze Nyzosi wychodzi ...
No właśnie - ciekawe co tam u Zuzko i Basiuli- już dawno nic nie pisały ...
Pisz, pisz - ja to i tak Cię podziwiam że znajdujesz czas poza pracą także na pisanie ... Z pracujących całoetatowo to tylko jeszcze Nyzosi wychodzi ...
No właśnie - ciekawe co tam u Zuzko i Basiuli- już dawno nic nie pisały ...
0
0
dzynka, luuuuzik:)))))))))
ja nawet nie wiem o co chodziło:p
ja nawet nie wiem o co chodziło:p
0
0
dzynka spoko :)
Mam pytanie czy Fifi wyglada jak dziewczynka????? Przeciez ubieram go typowo na chlopaka a bardzo czesto go myla z dziewczynka!!!!! Moja mama i babcia mowia ze wyglada jak ja mala.
Fifi nauczyl sie takich slodkich minek ze moglabym go zjesc :)
Mam pytanie czy Fifi wyglada jak dziewczynka????? Przeciez ubieram go typowo na chlopaka a bardzo czesto go myla z dziewczynka!!!!! Moja mama i babcia mowia ze wyglada jak ja mala.
Fifi nauczyl sie takich slodkich minek ze moglabym go zjesc :)
0
0
Wiesz te rzesy i włosy robią swoje:) a nie mówiłam,że jest do Ciebie podobny!!!
0
0
to fajnie. Spoko z was babki.
Ssabinka, na Antosia też często mówią, że jest dziewczynką. Jak ich uświadamiam, że to chłopiec to tłumaczą się tym, że jest taki ładny jak dziewczynka:) Nie wiem o co chodzi. Ciuszki też kupuję typowo chłopięce.
Ssabinka, na Antosia też często mówią, że jest dziewczynką. Jak ich uświadamiam, że to chłopiec to tłumaczą się tym, że jest taki ładny jak dziewczynka:) Nie wiem o co chodzi. Ciuszki też kupuję typowo chłopięce.
0
0
on ma takie mylące rzęsy :)
Tu żadne strój nie pomoże :P Najwyżej mu wąsy i brodę domaluj
Tu żadne strój nie pomoże :P Najwyżej mu wąsy i brodę domaluj
0
0
A ja się zmotywowałam wpisem mjakmamy i już umyłam dwa okna. Chociaż to będzie z tego siedzenia w domu. Oczywiście Hubcio nie odstępuje mnie na krok, jego hymn to chyba "Zawsze tam gdzie ty, jeeee" :-) Wchodzę na parapet żeby umyć okno i nie moge zejść, bo już ktoś stoi na dole i zagląda mi do miski :-) Zanosze kwiaty do wanny, mały jest już oczywiście obok mnie i myje je ze mną :-) A teraz mnie szczypie, że siedzę przy kompie a nie patrze na niego, wrrrr
Niezły tekst z tym obiciem kogoś ;-)
Dzynka najważniejsze że wróciłaś :-) Najgorzej gdy ktoś długo nosi urazę.
Ale wam zazdroszczę dzisiejszej imprezy!
Niezły tekst z tym obiciem kogoś ;-)
Dzynka najważniejsze że wróciłaś :-) Najgorzej gdy ktoś długo nosi urazę.
Ale wam zazdroszczę dzisiejszej imprezy!
0
0
No super:) ale fakt raz siostra ubrala mu h&m czapke hello kity i wygladal jak dziewczynka hehe :) czyli jak bede miala coreczke to bedzie taka jak fii albo bedzie wygladala na chlopaka :P bo znajaz zycie nie dostanie takich rzes :)
0
0
sabinka u nas jak młody był całkiem mały to ubierałam go na niebiesko i często właśnie babki pytały czy dziewczynka, bo wiem że gdzieś w Polsce jest tak że chłopcy na różowo chodzą ubrani a dziewczynki na niebiesko.
0
0
Hej ;)
jezu jaki mam fatalny dzień ;( nie wyrabiam z małą, taka marudna nigdy nie była, nawet spać nie chce tylko chodzi i popłakuje, nic ja nie zadawała ;/ nawet ochoty nie mam za bardzo na imprezę a tak sie cieszyłam ;( w dodatku moje małżeństwo sie kończy, długo się zbierałam aż w końcu nie wytrzymałam hehe
ssabinka w życiu bym nie powiedziała ze filip to dziewczynka !:) Liwie tez często mylą z chłopcem a wydaje mi sie ze nie jest podobna do chłopca ;)
Asku gratuluje ;))) czy trzeba się teraz Ciebie bać na drogach ?:)
jezu jaki mam fatalny dzień ;( nie wyrabiam z małą, taka marudna nigdy nie była, nawet spać nie chce tylko chodzi i popłakuje, nic ja nie zadawała ;/ nawet ochoty nie mam za bardzo na imprezę a tak sie cieszyłam ;( w dodatku moje małżeństwo sie kończy, długo się zbierałam aż w końcu nie wytrzymałam hehe
ssabinka w życiu bym nie powiedziała ze filip to dziewczynka !:) Liwie tez często mylą z chłopcem a wydaje mi sie ze nie jest podobna do chłopca ;)
Asku gratuluje ;))) czy trzeba się teraz Ciebie bać na drogach ?:)
0
0
Wszystkiego najlepszego dla Hubcia :)
No i gratuluję Aśku zdanego prawka...
Tez staram sie w miare regularnie udzielac, ale na delegacji i teraz na urlopie, roznie to wychodzi.
Mam dylemat, od września Mat miał iść do żłobka, ale jakoś wciąż wydaje mi się za mały, do tego przeczytałam jakąś książkę, w której było napisane, że chłopcy są bardziej wrażliwi od dziewczynek i ciężko znoszą takie formy opieki, ideałem byłoby oddanie go dopiero do przedszkola. I teraz się zastanawiam, czy nie poprosić teściowej, żeby zajęła się jakiś czas Mateuszem. Plus jest taki, że jest to korzystniejsze finansowo i dla niego na pewno lepsze rozwiązanie, minusem jest jednak to, że musiałaby u nas zamieszkać. Teraz dogadujemy się super, ale przy takim wspólnym mieszkaniu wszystko może się zmienić... Ech i weź tu bądź mądry....
No i gratuluję Aśku zdanego prawka...
Tez staram sie w miare regularnie udzielac, ale na delegacji i teraz na urlopie, roznie to wychodzi.
Mam dylemat, od września Mat miał iść do żłobka, ale jakoś wciąż wydaje mi się za mały, do tego przeczytałam jakąś książkę, w której było napisane, że chłopcy są bardziej wrażliwi od dziewczynek i ciężko znoszą takie formy opieki, ideałem byłoby oddanie go dopiero do przedszkola. I teraz się zastanawiam, czy nie poprosić teściowej, żeby zajęła się jakiś czas Mateuszem. Plus jest taki, że jest to korzystniejsze finansowo i dla niego na pewno lepsze rozwiązanie, minusem jest jednak to, że musiałaby u nas zamieszkać. Teraz dogadujemy się super, ale przy takim wspólnym mieszkaniu wszystko może się zmienić... Ech i weź tu bądź mądry....
0
0
STO LAT DLA HUBERTA !:))
Morela ja bym go dała na 1-2h do żłobka i zobaczyła jak się tam czuje, co do teściowej to ja bym nie wytrzymała z moja 24h ;)) wszystko zależy jakie macie stosunki, co innego jest ja widzieć raz na jakiś czas a co innego żyć z nią ;) ja bym się nie odważyła dla obopólnego dobra ;)
Morela ja bym go dała na 1-2h do żłobka i zobaczyła jak się tam czuje, co do teściowej to ja bym nie wytrzymała z moja 24h ;)) wszystko zależy jakie macie stosunki, co innego jest ja widzieć raz na jakiś czas a co innego żyć z nią ;) ja bym się nie odważyła dla obopólnego dobra ;)
0
0
100 lat!!! dla Huberta!!!
I gumowych drzew dla Aśku! Gratuluję! Podziwiwam, bo mnie niedługo czeka A, jakaś masakra. Właśnie sobie uświadomiłam, że ja swój zdałam już , matko, kilkanaście lat temu... Ale stara jestem :)
Zrobiłam zupkę z przepisu. Pycha :)
Pogoda znowu się nie spisuje, już drugi dzień wybieram się na plażę, a tu słońce zniknęło. Zostaje spacer zamiast plażowania.
I gumowych drzew dla Aśku! Gratuluję! Podziwiwam, bo mnie niedługo czeka A, jakaś masakra. Właśnie sobie uświadomiłam, że ja swój zdałam już , matko, kilkanaście lat temu... Ale stara jestem :)
Zrobiłam zupkę z przepisu. Pycha :)
Pogoda znowu się nie spisuje, już drugi dzień wybieram się na plażę, a tu słońce zniknęło. Zostaje spacer zamiast plażowania.
0
0
atta, robisz A??? wow:) ja motorów boje sie jak ognia:)
ciesze się, że smakowało:)
akacja, ale Ty z Hubciem masz tak bo on chory tak??? jeny...marcel ma tak co dzień "zawsze tam gdzie ty..." łazi za mna do kuchni, do łazienki, nawet pod kiblem sterczy i tak całe dnie...i to mamamamamama....szlak mnie juz trafia:/
ciesze się, że smakowało:)
akacja, ale Ty z Hubciem masz tak bo on chory tak??? jeny...marcel ma tak co dzień "zawsze tam gdzie ty..." łazi za mna do kuchni, do łazienki, nawet pod kiblem sterczy i tak całe dnie...i to mamamamamama....szlak mnie juz trafia:/
0
0
ooo Aśku to u nas identycznie, mmamamamamam w kółko, i nawet siku razem idziemy :)) nawet jak mąż jest to on i tak za mną łazi :) synuś mamusi:D
0
0
czy te maluchy dziś mają masowy dzień marudy?? jaka na rehabilitacji była masakra!! tak marudziła i wyła jak nigdy - babeczka poznała jej drugie oblicze czyli diabła :))) a ciągle mówiła jaka ona grzeczna
Przyszła mamo co się stało? kryzysy w małeżeństwie się zdarzają- najważniejsze by je przetrwać :)
Ja się udzielam i chyba nie przestanę, bo nałóg strasznyyyy
U nas noc do kitu, ale widać że dolna jedynka się przebija
Przyszła mamo co się stało? kryzysy w małeżeństwie się zdarzają- najważniejsze by je przetrwać :)
Ja się udzielam i chyba nie przestanę, bo nałóg strasznyyyy
U nas noc do kitu, ale widać że dolna jedynka się przebija
0
0
madziulka u nas to już nie kryzys - już mam papiery separacyjne podpisane
Liwia spala 1h po czym wstała rozlała picie - oczywiście uśmiech nie znikał z jej twarzy, po czym dostała ciastko i rozwaliła je na drobne kawałeczki...jak tylko wychodzę z pokoju to włącza taka syrenę ze głowa już mnie boli, ja dziś naprawdę nie wytrzymam ;(((
Liwia spala 1h po czym wstała rozlała picie - oczywiście uśmiech nie znikał z jej twarzy, po czym dostała ciastko i rozwaliła je na drobne kawałeczki...jak tylko wychodzę z pokoju to włącza taka syrenę ze głowa już mnie boli, ja dziś naprawdę nie wytrzymam ;(((
0
0
Aśku, normalnie jest ciężko z tą moją przyssawką, ale dziś to już przechodzi samego siebie. Na szczęście teraz padł, więc mam chwilę wolności.
Dziś zrobiłam cięcie z tym chodzeniem razem do toalety. Zamknęłam drzwi, a jak otworzyłam klęczał cały zaryczany pod drzwiami. Oczywiście musiałam utulić, wycałować, a on jeszcze 10 minut miał takie spazmy z rozpaczy ;-) Jak ta wstrętna mama mogła mi to zrobić! hehe
Morela ja bym wybrała teściową. Tym bardziej, że macie takie super relacje. Z tego co pamiętam ty też jesteś raczej osobą o łagodnym usposobieniu, więc chyba warto spróbować. Tym bardziej, że to rozwiązanie na rok, a nie na całe życie. A dla maluszka taka opieka jest nieoceniona.
Dziś zrobiłam cięcie z tym chodzeniem razem do toalety. Zamknęłam drzwi, a jak otworzyłam klęczał cały zaryczany pod drzwiami. Oczywiście musiałam utulić, wycałować, a on jeszcze 10 minut miał takie spazmy z rozpaczy ;-) Jak ta wstrętna mama mogła mi to zrobić! hehe
Morela ja bym wybrała teściową. Tym bardziej, że macie takie super relacje. Z tego co pamiętam ty też jesteś raczej osobą o łagodnym usposobieniu, więc chyba warto spróbować. Tym bardziej, że to rozwiązanie na rok, a nie na całe życie. A dla maluszka taka opieka jest nieoceniona.
0
0
Bardzo mi przykro przyszła mamo.
0
0
akacja a mi nie ;pp po prostu wybrałam lepsza opcje ;)
0
0
ja bym zamieszkanie razem z teściową naprawdę przemyślała - bo jeśli to miesiąc dwa to można się przemęczyć ale Morela tu chyba mówi o 2 latach? ostatnio jak teściowa wyjechała na wycieczkę to moja mama z nami mieszkała i powiem Wam że już mnie wszystko wkurzało.
A ja bym spróbowała ze żłobkiem, czasem nam wydaje się że dziecko nie da rady, ale najczęsciej to my się boimy :) Sproobuj dać go na parę godzin i zobaczysz. Będzie z dziećmi, to juz duży chłopak :)
Morela a jak Mati? jak jego postepy? zaczął raczkować?
Przyszła mamo przykro mi :( ale sprobujcie porozmawiać, powyjaśniać sobie wszystko
A ja bym spróbowała ze żłobkiem, czasem nam wydaje się że dziecko nie da rady, ale najczęsciej to my się boimy :) Sproobuj dać go na parę godzin i zobaczysz. Będzie z dziećmi, to juz duży chłopak :)
Morela a jak Mati? jak jego postepy? zaczął raczkować?
Przyszła mamo przykro mi :( ale sprobujcie porozmawiać, powyjaśniać sobie wszystko
0
0
ta scena spod kibelka, to u nas codzienność..chyba ze zostawie drzwi otwarte!!! kurcze moze to...ja nie wiem, jakies braki wychodza...???u mnie moze brak ojca?:ppp
przyszła mamo, a jak patrzyłam na Wasze fotki, to na taką fajną pare razem wygladaliscie...szkoda, ale tylko Ty wiesz co dla Was bedzie lepsze..trzymam kciuki aby było po Twojej myśli:)
przyszła mamo, a jak patrzyłam na Wasze fotki, to na taką fajną pare razem wygladaliscie...szkoda, ale tylko Ty wiesz co dla Was bedzie lepsze..trzymam kciuki aby było po Twojej myśli:)
0
0
przyszła mamo:
współczuję :(, szkoda że tak szybko się psuje :(
Morella:
ja też mam kochaną teściową ale nie odważyłabym się na to aby mieszkała z nami ( zresztą tak samo z moją mamą) - zawsze w takiej sytuacji pojawiają się jakieś zgrzyty i nie tylko dobre relacje z teściami się psują, jak i wpływa to na samo małżeństwo :(
A myślałaś może o niani? Ja na razie jest baaardzo zadowolona - wychodzę już sama z domu, małą zostawiam, wracam a ta przeszczęśliwa.
A tak to bym wysłała do tego polecanego Strylusia - gdybym w Gdańsku mieszkała.
współczuję :(, szkoda że tak szybko się psuje :(
Morella:
ja też mam kochaną teściową ale nie odważyłabym się na to aby mieszkała z nami ( zresztą tak samo z moją mamą) - zawsze w takiej sytuacji pojawiają się jakieś zgrzyty i nie tylko dobre relacje z teściami się psują, jak i wpływa to na samo małżeństwo :(
A myślałaś może o niani? Ja na razie jest baaardzo zadowolona - wychodzę już sama z domu, małą zostawiam, wracam a ta przeszczęśliwa.
A tak to bym wysłała do tego polecanego Strylusia - gdybym w Gdańsku mieszkała.
0
0
Ja bym wybrala zlobek. Wg mnie takie dluzsze relacje z mama/tesciowa zawsze sie koncza awantura.
Przyszla mamo przykro mi z powodu separacji. Ale fajna babka jestes, jeszcze sie wszttsko ulozy;)
Przyszla mamo przykro mi z powodu separacji. Ale fajna babka jestes, jeszcze sie wszttsko ulozy;)
0
0
Przyszła mamo ale się porobiło!!!! rób tak jak ci serce dyktuje. czasami tak w życiu bywa...
No ja nie wiem czy żłobek....jak byłam taka za żłobkiem a teraz mi jest szkoda mojej księżniczki że byłaby jedną z wielu a nie jedyną:) oczywiście chodzi o uwagę itp. poza tym mnie w żłobku przeraża brak spacerów....
No ja nie wiem czy żłobek....jak byłam taka za żłobkiem a teraz mi jest szkoda mojej księżniczki że byłaby jedną z wielu a nie jedyną:) oczywiście chodzi o uwagę itp. poza tym mnie w żłobku przeraża brak spacerów....
0
0
dziewczyny ale ja w cale nie traktuje tego jak jakaś porażkę czy coś w tym stylu, przeżyliśmy ze sobą prawie 12 lat, rozstajemy się w zgodzie i tyle ;) po prostu mamy inne plany, marzenia itp im człowiek robi się straszy tym oczekiwania się zmieniają ;) a z drugiej strony to trochę przerażające bo wśród moich znajomych bardzo wiele osób się rozwodzi ;/
0
0
Nyzosia a jak Ssabinka bedzie na spacery chodzila z dwojka, juz wiecie?:)
0
0
u nas jest żłobek gdzie panie chodzą parami i maja wózek dla bliźniaków ;)
0
0
12 lat już stażu macie? - to się znacie już od podstawówki czy liceum? - kurcze 12 lat temu to ja jeszcze dzieckiem byłam :P zero dojrzałości :)
0
0
ważne że oboje tak postanowiliście, że rozstajecie się w zgodzie. Często zadarza się zupełnie inaczej. Kurcze tak długo się znacie, jestem w szoku że tak się złożyło ehhh
Mnie aż tak nie przeraża brak spacerów, po odebraniu z przedszkola można to wynagrodzić, ale ja akurat te żłobki i przedszkola, które mam tu na osiedlu to widzę że panie wychodzą z maluchami.
Mnie aż tak nie przeraża brak spacerów, po odebraniu z przedszkola można to wynagrodzić, ale ja akurat te żłobki i przedszkola, które mam tu na osiedlu to widzę że panie wychodzą z maluchami.
0
0
dlatego Ci napisałam, żeby było po Twojemu:) w sumie fajnie, że jeszcze ktoś potrafi sie rozstac w zgodzie, bo te pary które ja znam...to ehhh szkoda gadac same pranie brudów...
czekaj, czyli...12 lat i kryzys....cholera zostało mi juz tylko rok:DDD zartuje sobie oczywiście!
czekaj, czyli...12 lat i kryzys....cholera zostało mi juz tylko rok:DDD zartuje sobie oczywiście!
0
0
przyszla mamo no i dobrze ze tego tak nie traktujesz:) Jak nie ten to nastepny ehhe;P mi sie zawsze wydawalo ze u mnie na jendym mezu sie nie skonczy, ale narazie jest ok haha:P
Liwia zostaje z Toba?
Liwia zostaje z Toba?
0
0
latem to luz, ale chyba gorzej zimą :(po 17tej ciemno się robi więc ciężko ze spacerem już jest.
0
0
Przyszła mamo życzę Ci, żeby wszystko poukładało się po Twojej myśli i żeby ta decyzja była krokiem w dobrą stronę, gratuluję odwagi...
Ech u mnie z tą teściową plus jest taki, że co chodzi o Mata to we wszystkim nas słucha, jak go jej zostawiamy, no i jak już pisałam, dobrze się dogadujemy, tylko właśnie się boję, że jak razem zamieszkamy może się to zmienić. Jak na razie zawsze trzyma moją stronę, nie męża :) No a jak nam zbrzydnie zawsze możemy powiedzieć, że dziękujemy i oddać Mata do żłobka... Tylko pewnie trudniej by było odbudować dobre relacje... Nilkaa niani trochę się boję, bo nie znam tu nikogo, a takie historie czasem się słyszy, że włos się jeży...
Madziulka z tym raczkowaniem Mata to jest średnio, więcej pełza, ale jak ma niedużą odległość do pokonania, to wybiera raczkowanie, do tego wreszcie zaczął sam siadać, wstaje już na nóżki i chodzi jak go trzymamy. Chociaż to chodzenie staram się ograniczać, bo jeszcze trochę niestabilny jest i jeśli już, to trzymam go albo pod paszki albo za bioderka.
W ogóle jakiś taki bardziej kumaty się zrobił, pokazuje jak chce pić, jak chce jeść mówi am am, do tego wydaje masę nowych dźwięków i kocha wszystkie zwierzęta, nie ma opcji, żeby jakikolwiek pies, kot lub ptaszek został przez niego niezauważony, zawsze krzyczy i pokazuje rączką. A zaczęło się od zaprzyjaźnienia z dobermanem mojej siostry ;) To się nachwaliłam hihi...
Teraz śpi mój mały łobuziak, większy też poszedł spać, jak wstaną to chyba ruszymy gdzieś nad wodę, bo pogoda bossska, aż grzech w domu siedzieć :)
Ech u mnie z tą teściową plus jest taki, że co chodzi o Mata to we wszystkim nas słucha, jak go jej zostawiamy, no i jak już pisałam, dobrze się dogadujemy, tylko właśnie się boję, że jak razem zamieszkamy może się to zmienić. Jak na razie zawsze trzyma moją stronę, nie męża :) No a jak nam zbrzydnie zawsze możemy powiedzieć, że dziękujemy i oddać Mata do żłobka... Tylko pewnie trudniej by było odbudować dobre relacje... Nilkaa niani trochę się boję, bo nie znam tu nikogo, a takie historie czasem się słyszy, że włos się jeży...
Madziulka z tym raczkowaniem Mata to jest średnio, więcej pełza, ale jak ma niedużą odległość do pokonania, to wybiera raczkowanie, do tego wreszcie zaczął sam siadać, wstaje już na nóżki i chodzi jak go trzymamy. Chociaż to chodzenie staram się ograniczać, bo jeszcze trochę niestabilny jest i jeśli już, to trzymam go albo pod paszki albo za bioderka.
W ogóle jakiś taki bardziej kumaty się zrobił, pokazuje jak chce pić, jak chce jeść mówi am am, do tego wydaje masę nowych dźwięków i kocha wszystkie zwierzęta, nie ma opcji, żeby jakikolwiek pies, kot lub ptaszek został przez niego niezauważony, zawsze krzyczy i pokazuje rączką. A zaczęło się od zaprzyjaźnienia z dobermanem mojej siostry ;) To się nachwaliłam hihi...
Teraz śpi mój mały łobuziak, większy też poszedł spać, jak wstaną to chyba ruszymy gdzieś nad wodę, bo pogoda bossska, aż grzech w domu siedzieć :)
0
0