Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 47 (86)
laski, wyciagnełam meza na sopot po 22...i szok....na monte otworzyli copacabane:) spiłam tam cosmopolitan a mąż uwaga..."safe sex on the beach" i glupio sie pytał czemu safe:pppp
zjedlismy...
rozwiń
laski, wyciagnełam meza na sopot po 22...i szok....na monte otworzyli copacabane:) spiłam tam cosmopolitan a mąż uwaga..."safe sex on the beach" i glupio sie pytał czemu safe:pppp
zjedlismy tez kebaba mniam obok tego co ostatnio my zaległysmy:)))
ludu full, prawie sami niemcy, piękne drzewka podświetlone przy tropikalnej wyspie...cud, miod malina...od czerwca, od naszej imprezki tam nie byłam...a po zmroku jest bosko:)
ja miałam jakis niespodziankowy wyjazd rocznicowy niby w weekend, ale mówiłam zebysmy jechali w sob...bo w pt wychodze...coś tam marudził że jak nie to nie:) więc generalnie wybieram sie z Wami:DDD Pytanie brzmi tylko gdzie????
zobacz wątek