Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 47 (86)

Ech, a u nas nieciekawie...

Wczoraj po spacerze mały był jeszcze bardziej marudny, zmierzyłam mu temperature i nic. Poyślałam, że może rzeczywiście te zęby bo dziąsełka ma bardzo... rozwiń

Ech, a u nas nieciekawie...

Wczoraj po spacerze mały był jeszcze bardziej marudny, zmierzyłam mu temperature i nic. Poyślałam, że może rzeczywiście te zęby bo dziąsełka ma bardzo czerwone ostatnio. No i pojechałam z przyjaciółką do Gdańska do teatru.
Po jakimś czasie zadzwonił mąż, że mierzył mu temperature przed snem i jest podwyższona, więc ja z teatru kazałam mu jechac do naszej Pani doktor, która akurat wczoraj wieczorem przyjmowała w swoim gabinecie. No i dobrze się stało, bo okazało się, że mały ma lekko zaczerwienione gardło.
Całe szczęście sztuka trwała tylko 1,5 godziny. Więc zamiast na wino szybko wróciliśmy do domu.

I teraz siedzimy sobie z moim biedusiem. Na szczeście Hubcio nie dostał antybiotyków tylko Bactrim. Więc nie jest najgorzej. Mam nadzieję, że nikogo nie zaraziliśmy wczoraj. Ale raczej do wymiany smoczków nie dochodziło. No i pewnie nie będzie mnie w piątek :-(

zobacz wątek
14 lat temu
akacja126

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry