Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 66 (105)
Nie, no właśnie będą tylko oni, my i męża dwie siostry więc mało ludzi. Znowu będzie tak, że wszędzie biegiem i Wigilia skończy się szybko bo z małym trzeba będzie wracać, żeby położyć go spać. A...
rozwiń
Nie, no właśnie będą tylko oni, my i męża dwie siostry więc mało ludzi. Znowu będzie tak, że wszędzie biegiem i Wigilia skończy się szybko bo z małym trzeba będzie wracać, żeby położyć go spać. A tak to wszyscy razem byśmy się spotkali, posiedzielibyśmy dłużej tak jak za czasów mojej babci. Uwielbiałam te Wigilie. Pamiętam jak wracalićmy z rodzicami ok 2 w nocy do domu, spacerkiem. Ehhhh, stare dobre czasy.
zobacz wątek