Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 78 (115)
Ja jeszcze nie myśle o odpieluchowaniu Martynki bo myślę że nie jest gotowa. Siada chętnie na nocnik ale na minutę i jeszcze nigdy nic nie zrobiła. Jak czasem wieczorem zrobi kupę to już jej nie...
rozwiń
Ja jeszcze nie myśle o odpieluchowaniu Martynki bo myślę że nie jest gotowa. Siada chętnie na nocnik ale na minutę i jeszcze nigdy nic nie zrobiła. Jak czasem wieczorem zrobi kupę to już jej nie zakładam pieluchy i zawsze nocnik stawiam i jej przypominam co minutkę ale i tak gdzieś stanie i się zsika w gacie.
Wieje dziś okropnie, głowę urywa.
Może w końcu jak się zrobi cieplej to się umówimy na spotkanie w plenerze?
zobacz wątek