Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 95 (132)
Ech, jak mi smutno dziewczyny. Wczoraj pojechaliśmy odwiedzić z Hubciem moją teściową i nie uwierzycie, mały zdecydował, że chce zostać u babci na noc. Tak więc przyjechałam do domu sama. No jak...
rozwiń
Ech, jak mi smutno dziewczyny. Wczoraj pojechaliśmy odwiedzić z Hubciem moją teściową i nie uwierzycie, mały zdecydował, że chce zostać u babci na noc. Tak więc przyjechałam do domu sama. No jak dziwnie. Wieczorem miałam jeszcze godzinną konferencję telefoniczną z moim promotorem, który w samolocie do Wrocławia przeczytał moje poprawione odpowiedzi do recenzentów i postanowił o godz. 21:00 opieprzyć mnie ze swojego hotelu :-(
Poszłam spać o 24:00 i spałam dziś do 11:00 rano! serio, prawie spóźniłam się na zajęcia na 12:00. Eee, tak długo czekałam, aż mały się usamodzielni, a jak to już nastąpiło, to jakoś mi tak smutno ;-)
zobacz wątek