Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 95 (132)
Nyzosia i jak i jak? trzymamy kciuki nadal.
A u nas jakiś przełom, nie wiem sama co to było ale dziś Patrycja nie płakała i sama weszła do sali z podniesioną głową, od razu zaczęła z...
rozwiń
Nyzosia i jak i jak? trzymamy kciuki nadal.
A u nas jakiś przełom, nie wiem sama co to było ale dziś Patrycja nie płakała i sama weszła do sali z podniesioną głową, od razu zaczęła z paniami rozmawiać i bawić się z dziećmi. W szoku jestem do tej pory. Jak ją odebrałam opowiadała jak było fajnie i jutro też pójdzie. No i powiedziała mi że była dzielna i nie płakała bo wie że mamausia zawsze po nią przyjdzie :)))))
Zeby tak jej już zostało
Modern super że się dostaliście z odwołania , jednak te odwołania coś dają.
zobacz wątek
