Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 95 (132)
To fakt, nadaktywna ta organizatorka, nie ma co :-)
No ciekawa jestem, jak będzie.
ech, no smutne sa takie pożegnania. W przypadku GM to już szczególnie, ja sama miałam takie...
rozwiń
To fakt, nadaktywna ta organizatorka, nie ma co :-)
No ciekawa jestem, jak będzie.
ech, no smutne sa takie pożegnania. W przypadku GM to już szczególnie, ja sama miałam takie poczucie, jak zaczynalismy zajęcia integracyjne w naszym przedszkolu i rezygnowaliśmy z zajęć muzycznych w GM, że się kończy jakiś etap życia naszych maluchów. że GM juz zawsze będzie mi się kojarzyło z czasem naszych spotkań, z tym jak Hubcio był takim małym szkrabem, jak nasze dzieciaczki leżały na dywanie glowa w głowę. Te nasze wózkowe spracery po bulwarze, ech fajnie było.
zobacz wątek