Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 95 (132)
Akacja uszy do góry! na pewno jakoś wszystko się poukłada i w końcu będzie lepiej. ja też tak czasami mam że mam wszystkiego dosyć, najchętniej bym gdzieś uciekała a potem dzieje się coś co sprawia...
rozwiń
Akacja uszy do góry! na pewno jakoś wszystko się poukłada i w końcu będzie lepiej. ja też tak czasami mam że mam wszystkiego dosyć, najchętniej bym gdzieś uciekała a potem dzieje się coś co sprawia że dostaje znowu kopa do działania.
Nilkaa faktycznie ciężko jak się pracuje na cały etat... dlatego ja się cieszę że na razie mogę sobie sama wszystko ustalać. ja lubię pracować późnym wieczorem bo w dzień nie mogę się skupić. ale przez to śpię po 6 godzin bo rano muszę z Helą iść do przedszkola. mimo wszystko wole to niż prace przez 8 godzin w biurze:)
Byłam wczoraj w przedszkolu zanieść nowe zameldowanie:) zobaczymy czy to coś da...
A jutro jadę do wawy na szkolenie na 4 dni!!! normalnie jeszcze nie wyjechałam a już tęsknie za mężem i Helą:)
zobacz wątek