Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 37
Aśku pełen szacun za chrzciny w domu:))) Dobrze ze masz to już za sobą:)
Wstawanie co 1,5h po takim dni to na pewno nadmiar bodźców! Młody musiał odreagować nietypowy dzień:)
...
rozwiń
Aśku pełen szacun za chrzciny w domu:))) Dobrze ze masz to już za sobą:)
Wstawanie co 1,5h po takim dni to na pewno nadmiar bodźców! Młody musiał odreagować nietypowy dzień:)
Madziulka pewnie jeszcze wszystko się ułoży. Twoja malutka jest malutka nie to co nasze stare dwumiesięczniaki:) Dzieciaki zmieniają się z dnia na dzień więc zobaczysz pewnego dnia się uspokoi.
Ja się tak wytrenowałam że jak wstaje na karmienie to śpie razem z Helką:))) Pół biedy jak wyczuje moment jak ona skończy butle gorzej jak nie i wtedy budzę się po godzinie czy dwóch Helka śpi a butla między nami:)) A jak nie opróżni jej do końca to resztka mleka ląduje na jej śpiworku:)))
Ale dzięki temu mimo że wstaje 2 razy na karmienie to tak jakbym wcale się nie budziła:))
Budzę się tylko jak ściągam pokarm o 2.30 - ale teraz znalazłam fajny sposób na umilenie sobie czasu - oglądam seks w wielkim mieście w necie a że odcinek trwa 30 min to akurat tyle ile ja ściągam:)))
Ale pogoda co??:(((
zobacz wątek