Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 37
Madziulka, ja podobnie jak nyzosia mam wrazenie, ze zycie unormowalo sie mniej wiecej kolo miesiaca, bo i Wiki przestała być tak mocno absorbujaca i przestala tez wisiec przy cycku caly czas,...
rozwiń
Madziulka, ja podobnie jak nyzosia mam wrazenie, ze zycie unormowalo sie mniej wiecej kolo miesiaca, bo i Wiki przestała być tak mocno absorbujaca i przestala tez wisiec przy cycku caly czas, powoli przesypiala noce- wiec sama zobaczysz jeszcze troszke i tez wpadniecie w swoj wlasny rytm i wszystko bedzie do ogarniecia :))
co do chrzcin to my mielismy 12.09, w kosciele 6 chrztow, dzieciaczki duzo starsze niz nasza mala i wszystkie plakaly jak jeden maz, a nasza Wiki co?? spala jak zabita cala msze- nawet nie drgnela jak jej ksiadz glowe woda polewal!! normalnie szok- tym bardziej, ze w domu w ciagu dnia to ona nie spi za wiele :))
zobacz wątek