Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 37

jeśli chodzi o diete to ja w sumie podobnie jak Morela
tzn po przyjsciu ze szpitala to szalu nie bylo- rosolek, miesko gotowane i chleb z wedlinka i ogórkiem świeżym, jabłko, banan i do... rozwiń

jeśli chodzi o diete to ja w sumie podobnie jak Morela
tzn po przyjsciu ze szpitala to szalu nie bylo- rosolek, miesko gotowane i chleb z wedlinka i ogórkiem świeżym, jabłko, banan i do picia rozcienczony sok z czarnej porzeczki i kompot z jabłek :)
a potem powolutku wlaczalam inne produkty, obserwujac przez 2-3 dni reakcje dziecka
teraz tez jem tylko gotowane miesko, ale jem tez nabial, pomidorka, brzoskwinie, nekatrynki, nawet jadłam winogrona, a ze slodkosci ciasto domowej roboty, biszkopty i petitki :)
póki co nie próbowałam i nie zamierzam narazie produktów wzdymających, ciężkostrawnych i silnych alergenów typu czekolada, orzechy, truskawki
mała odpukac nie ma żadnych alergii (przynajmniej ja ich narazie nie stwierdzam) ani kolek, więc oby tak zostało :)

zobacz wątek
14 lat temu
Modern_Lady

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry