Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 37
Ja będę!
Pewnie, dołączam się do słów Nyzosi - każda z nas miała pewnie takie myśli i uważam, że nie ma się czego wstydzić. też jesteśmy ludźmi i możemy mieć gorszy dzień, a tu...
rozwiń
Ja będę!
Pewnie, dołączam się do słów Nyzosi - każda z nas miała pewnie takie myśli i uważam, że nie ma się czego wstydzić. też jesteśmy ludźmi i możemy mieć gorszy dzień, a tu natłok obowiązków i bardzo wymagający maluch, któremu trudno jest wytłumaczyć, żeby np. nie miał kolki ;)
Nasze mamy też pewnie przez to przechodziły. To jest dobry moment, żeby do nich pójść/zadzwonić i podziękować za cierpliwość :) Ja swojej dziękowałam po porodzie za to, że mnie urodziła ;)))
zobacz wątek
14 lat temu
panna z mokrą głową